Żeli pod prysznic mam w zapasie chyba do wiosny-to takie moje małe zboczenie-kupowanie żeli :D Z tego co widzę w mojej szafce,zostały same ciepłe,zmysłowe lub kremowe zapachy-a właśnie zużyłam ostatni kojarzący mi się z latem i ciepłą pogodą żel :)
Jest to żel BeBeauty Spa Brazylia-do nabycia tylko w sieci Biedronka :)Pojemność 300 ml kosztuje 4.99 zł :) Ładnie prezentuje się w łazience ze względu na soczysty brzoskwiniowy kolor :)
W środku żelu widać bąbelki oraz białe kapsułki-te kapsułki podczas mycia się nie chcą rozpuścić,ale w niczym to nie przeszkadza :) Za to pięknie wyglądają w butelce :)
Zapach? Boski! świeży,rześki,przypomina mi głównie....herbatę,a dokładniej fusy z herbaty,suche fusy :) plus coś tropikalnego...tak jakbym wąchała tropikalną herbatę prosto z pudełka,bardzo energetyczny zapach :) Co do tego czy pachnie na skórze czy ją wysusza,nie powiem ponieważ nakładam zaraz po myciu balsam do ciała.Na koniec skład:
Znacie? używałyście? ja gorąco polecam Brazylię i Bali :)
więcej recenzji produktów dostępnych tylko w Biedronce znajdziecie w zakładce: z Biedronki :)
Jakoś tak wyszło, że jeszcze tych żeli nie miałam, ten zapach pewnie nie byłby dla mnie odpowiedni, ale rozglądnę się za bali :D Oj, ile ja mam żeli w planach do kupienia, a zapasy coś się skurczyć wcale nie chcą :D
OdpowiedzUsuńmam go stoi i czeka na swoją kolej, może dopiero go spróbuję na wiosnę hehe:D
OdpowiedzUsuńtez mam wielki zapas:)
ja jeszcze nie miałam przyjemności poznać tych żeli, ale widzę, że muszę nadrobić :)
OdpowiedzUsuńużywałam wszystkich wariantów, są naprawdę boskie :)
OdpowiedzUsuńw sumie gdyby nie to, że kocham próbować wszystkiego co nowe, to mogłabym zostać przy tych żelach cały czas :)
ja jakoś za nimi nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńmiałam Bali i podobało mi się połączenie żelu i peelingu i zapach idealnie pobudzał latem
OdpowiedzUsuńTeż jestem żelomaniaczką i ostatnio znowu powiększyłam swoją kolekcję :P Na Brazylię czaję się od dawna, ale jeszcze poczekam aż uszczuplą się moje zapasy :P Bali totalnie mi nie podpasowało, bo nie cierpię peelingów:/
OdpowiedzUsuńNie miałam ale dużo dobrego o nich czytałam.
OdpowiedzUsuńWłasnie dlatego uwielbiam Biedronkę! (między innymi :)). Musi pachniec cudnie! Pozdrawiam i zapraszam na nowy wpis ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam je dziś w biedronce ale kupiłam już kilka kosmetyków bo akurat gazetka nowa była i odpuściłam żele
OdpowiedzUsuńPrzy najbliższej wizycie w Biedronce rozejrzę się za nim :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie zapachy ♥
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie :) chetnie go wypróbuję, za tą cene aż grzech nie spróbować :D
OdpowiedzUsuńużywałam Bali i jest świetny :) i jeszcze niebieski, ale nie ten Japoński :)
OdpowiedzUsuńja właśnie się w nim pluskam ;) zapach świetny!
OdpowiedzUsuńja mam takie samo zboczenie - kosmetyki kąpielowe mogę kupować zawsze i w każdych ilościach ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo polubiłam wersję Bali, już trzecie opakowanie kończę a kolejne już kupione :)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupiłam żel z tej serii i uczulił mojego męża, od tamtej pory nie kupujemy ich produktów :)
OdpowiedzUsuńCena tak niska, że warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBali mam ale póki co czeka w moich hektolitrach zapasów :)
OdpowiedzUsuńKupuję czasami kosmetyki Biedronkowe ale tych żeli nie miałam bo z reguły sięgam po Isanę albo te Avonowe ;)
OdpowiedzUsuńKusisz ale też mam wiele żeli w zapasie. Będę o nich pamiętać :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię żele pod prysznic od Avonu i jestem im wierna :)
OdpowiedzUsuń