Witajcie :)
Dziś pierwsza recenzja jednego z kosmetyków naturalnych które mam od firmy Nacomi :)
Być może niektóre z Was pamiętają jak ucieszyłam się ze ślicznie wyglądającej paczuszki z kosmetykami (TU) i od razu wzięłam się do testowania.
Dziś naturalny peeling do ciała z masłem shea,olejem macadamia i kawą.
Peelingi z kawą zwykle mają działanie antycellulitowe-od razu mówię że pod tym względem nie będę go oceniać bo jak wiadomo,do zwalczenia cellulitu potrzebnych jest więcej czynników niż sam peeling.Natomiast zapewne może pomóc wraz z dietą i ćwiczeniami,w to nie wątpię :)
Posiadam mały słoiczek o zawartości 100g,wystarczy na jakieś 6-7 razy,na razie 4 razy mam za sobą :) Po odkręceniu zakrętki jest jeszcze plastikowe wieczko,dzięki czemu zakrętkę mam zawsze czystą ;)
Peeling jest mega gęsty,taki suchy,bo zawiera duuużo cukru,a zapach? no kawa prawdziwa,parzona,fusiasta,cudny zapach :)
Tak wygląda rozprowadzony na dłoni :) Pod wpływem ciepła cukier się roztapia.Pod prysznicem używałam go na pupę i uda-producent zaleca masować ciało aż do wytopienia cukru,więc przez chwilę czuć na skórze dość mocne drapanie :) Widoczne są też fusy z kawy,które widać przy spłukiwaniu w wannie :)
Dzięki zawartości olejów i masła,skóra po spłukaniu peelingu jest tłusta-nie każdemu to może odpowiadać,mnie na pupie nie przeszkadza bo jest mięciutka i tłuściutka jak u niemowlaka :D na buzi bym takiego tłuszczyku nie zniosła :) Nie musimy się już więc balsamować bo skóra jest nawilżona,a przede wszystkim natłuszczona i pięknie pachnie prawdziwą parzoną kawą :)
Niestety za kawą nie przepadam. Nie skuszę się na ten peeling :(.
OdpowiedzUsuńPeeling wygląda niezwykle zachęcająco :))
OdpowiedzUsuńKawowy zapach do mnie nie przemawia ale poziomka już bardziej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mocno drapiące peelingi bo mam wtedy pewność że zedrą ze mnie cały martwy naskórek jakkolwiek to brzmi :-). Lubię też tę tłustość po spłukaniu peelingu bo wtedy czuję się mega czysta i nawilżona.
OdpowiedzUsuńTego peelingu nie miałam jeszcze okazji testować ale brzmi zachęcająco i tak jak lubię więc kto wie może się kiedyś skuszę :-). Pozdrawiam.
nie używałam :) fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńKawa, uwielbiam zapach kawy :))) Poziomka czy pomarańcza też byłaby fajna :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie ten zapach! Poza tym skład też prezentuje się zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNa pewno musi wspaniale pachnieć. Chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie znam go ale bardzo lubię peelingi a zapach kawy już mnie kusi:)
OdpowiedzUsuńPo tytule myślałam, że sprzedasz nam jakiś świetny przepis na domowy peeling ;)
OdpowiedzUsuńAle ten gotowy też wygląda bosko, uwielbiam peelingi z taką konsystencją. O firmie słyszę pierwszy raz, ale już sam wygląd kosmetyku mnie bardzo zachęcił, a boski skład tylko w tym utwierdził.
Wygląda na gęsty, a takie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że narobiłaś mi na niego chęci. Z przyczyn oczywistych jednak nie zamówię:/
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie gęste peelingi, a jeśli pachnie kawą to na pewno warto go mieć!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam peelingi <3
OdpowiedzUsuńJa nie używam peelingów :)
OdpowiedzUsuńlubię takie peelingi więc pewnie ten też przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi tego typu :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo kusząco. Swego czasu byłam miłośniczką domowego peelingu z kawy, ale niestety moja kanalizacja nie jest w stanie go przeżyć :(
OdpowiedzUsuńSmaku i zapachu kawy nie lubię, ale na wiśnie i wanilię lub poziomkę bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńmusi miec fajny zapach :)
OdpowiedzUsuńKawę wolę jednak chyba pić niż wąchać ale inne wersje zapachowe brzmią zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystko co związane z kawą, oraz wszystko co naturalne :) wniosek - muszę go kupić!
OdpowiedzUsuńNiestety nie lubię kawy, aczkolwiek jestem bardzo ciekawa działania :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMuszęgo mieć, uwielbiam takie peelingi ;)
OdpowiedzUsuńKawusię uwielbiam, więc ten peeling na pewno bardzo przypadłby mi do gustu :) Chyba będę musiała sprawić sobie takie cudo :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam shea i makadamię :D
OdpowiedzUsuńPeeling wydaje się być bardzo fajny :)
niezle sie zapowiada !
OdpowiedzUsuńchetnie wyprobuje
xoxo
Patinka
www.patnkasworld.blogspot.com