środa, 13 kwietnia 2016

Mezzo Laser baza-serum ujędrniające AA :)

Są tu kobitki zbliżające się do czterdziestki? :D
Wiem...pewnie mało,ale wiecie jak to jest z tymi cyframi na pudełku,ja +40 zaczęłam używać tuż po 30 żeby szybciej zatrzymać czas :D


Oczywiście mi się nie udało :P  Dziś zatem krótka opinia o bazie-serum Mezzo Laser od AA :)
Kupując ten krem w wyprzedaży na stronie AA (klik) nie doczytałam dodatkowego opisu-nawilżenie + rozświetlenie.I szkoda,bo nie lubię błysku na całej twarzy...a jak jest w przypadku tej bazy,zaraz Wam powiem :)
 Tubka ma pojemność 50 ml,a baza zawiera kwas hialuronowy,peptydy,mikropigmenty i jak to w przypadku baz,wygładzające silikony.
 Baza ma konsystencję żelową,pachnie delikatnie,lekko chemicznie,ale przyjemnie.Z wchłanianiem w moją tłustę cerę jest ciężko,czuję ją po kilku minutach ciągle na skórze.
 Ja na mój gust jednak,złocistych drobinek jest za dużo-twarz się błyszczy jak choinka i nawet mój podkład tego nie przykrył...
 nie udało mi się komórką odtworzyć błysku (normalny aparat padł),ale dolne zdjęcie może troszkę pokaże jak wygląda skóra po tej bazie....
 Więc jak dla mnie na twarz odpada,ale na ciało,dekolt owszem-ślicznie wygląda :) Czasem rozświetlam sobie skórę pod oczami,na kościach policzkowych :)
 Podsumowując,dla wielbicielek błysku będzie fajna,ja zużyję do ciała :)

16 komentarzy:

  1. Ze względu na moją dość tłustą cerę, na twarz bym tego nie nałożyła, ale na ciało jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo tych drobinek, a twarz bym jej raczej nie użyła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę. Z przeznaczeniem do używania na twarz raczej nie kupię :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że zawiera tyle błysku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie przepadam za kosmetykami AA :)

    OdpowiedzUsuń
  6. 800 obserwatorka melduje się :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmmm mi to by się chyba tylko do makijażu na koncerty, imprezy nadało. Poza tym mnie wiecznie takie drobinki po prostu drapią.

    OdpowiedzUsuń
  8. Używam od tygodnia dla mnie fajne wrażenie tylko te drobinki ach, aż muszę się przyjrzeć czy aby za bardzo się nie świecę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja 40stka melduję się ( nawet już przekroczyłam tą cyferkę), moja cera i tak się błyszczy strasznie, więc raczej nie potrzebuję dodatkowego blasku, ale jak pisałaś na dekolt, ręce może być, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)