niedziela, 16 lipca 2017

Testowanie markowych perfum cz.7

Perfumholizmu Turkusoowej ciąg dalszy :D
W tym roku zakupiłam mało pełnowymiarowych flaszek,natomiast intensywnie kupuję próbki i szukam swoich ideałów żeby kupić właśnie duże flachy :) Dziś kolejne 3 zapachy, a w kolejce czeka następne...15 :D
Dzisiaj Rihanna,Karl Lagerfeld i Paco Rabanne :)
Zapachy testuję z próbek kupionych w sklepach internetowych bądź allegro :) Wolę te w sprayu,nie ma to jak mgiełka zapachu otulająca i skórę,i ubranie :) Dzisiejsze mam z perfumerii internetowej i niestety są bez psikacza :)
No to zaczynamy od najbardziej zmysłowego z tej trójki :) Rihanna Reb'l Fleur to jeden z trzech zapachów w butelkach 'żyrafach',jest jeszcze wersja czerwona i beżowa :)
Zawsze w moich perfumowych recenzjach podaję Wam 3 nuty które najbardziej wyczuwam w danym zapachu :) oczywiście jest ich więcej ! Nazwa perfum jest podlinkowana do słynnej perfumowej strony Fragrantica,gdzie mam swój profil  :)
W Reb'l Fleur najbardziej wyczuwam mocną paczulę, śliwkę i słodycz kokosa :)
To zapach ciężki,zmysłowy,słodki,oleisty-na gorącą randkę. Paczula,śliwka i kokos sprawiają że zapach jest lekko egzotyczny i seksowny jak sama Rihanna.Podoba mi się ale tylko na specjalne okazje,bo na co dzień może zmęczyć intensywnością,na zimę będzie idealny.
Od Karla Lagerfelda mam dużą flachę innych perfum (klik),skusiłam się więc na próbkę Paradise Bay :)
Tutaj czuję trochę więcej tropików niż w klasycznym różanym Lagerfeldzie, ale w czystej rześkiej świeżej postaci :)  Zapach jest bardzo wakacyjny,tropikalny,zdecydowanie czuć słodkie liczi i rześkiego ananasa. Na dnie jest trochę mocniejsza nuta która utrwala zapach-drzewo sandałowe.Cudowna trwała wakacyjna kompozycja :)
Ultrared od Paco Rabanne wzięłam z sentymentu do Ultraviolet,który lubiłam wieki temu :) 
Po pierwszym psiku zapach jest radośnie owocowy-są cierpkie czerwone porzeczki w waniliowej słodkiej otoczce,jest kompotowo i czuć powiew lata.Potem dochodzi troszkę pikanterii,wyczuwam zimowy anyżek,który dodaje malutkiego charakteru zapachowi :) Mam wrażenie że zapach jest trochę jak owocowa herbata osłodzona wanilią i posypana szczyptą przypraw :) Wbrew fajnym nutom perfumy te nie są niczym wyszukanym,są bezpieczne i mam wrażenie że wiele podobnych zapachów już wąchałam,co nie umniejsza faktu że są ładne,przyjemne,apetyczne :) Tyle że powtarzalne :) 

Znacie któryś z zapachów?  W tym miesiącu jeszcze poznacie jedną lub dwie trójki moich perfumowych testów :)
Buziaki! :*

14 komentarzy:

  1. Rihanna to jeden z ulubionych zapachów mojej mamy

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedynie ten paco mnie zaciekawił, a tamte to jak dla mnie śmierdzuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie polecam kupować zapachów ani w sumie żadnych droższych kosmetyków przez internet, jeśli źródło nie jest w 100% pewnie. Pracuję przy zapachach i rozmawiałam kiedyś z dziewczyną z Chanel, która powiedziała mi, że byli informowani na szkoleniu jak rozpoznać podróbki itd. Prowadząca szkolenie powiedziała, że np. na Iperfumy 70% zapachów Chanel to podróbki. 30% to oryginały, ale sama marka nie ma pojęcia skąd one się tam biorą. Ta jedna rozmowa wystarczyła mi, żeby nigdy nie oszczędzać na takich rzeczach tych kilkunastu czy kilkudziesięciu złotych. Bo jak będę chciała mieć podobny zapach, ale nie oryginał, to mogę sobie za 20 czy 30 kupić zamienniki, których wszędzie pełno. A podróba to jednak podróba i nie mam zamiaru za nie płacić np. 3/4 oryginalnej ceny :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety nie potrafię rozróżnić podróbki,a w Douglasie czy Sephorze nie dam o stówę czy dwie więcej za ten sam zapach jak też nie ma pewności skąd te sklepy biorą perfumy...

      Usuń
  4. kocha jasmin i wanilię, słodkie ale nie owocowe zapachy, w tym roku chyba nic mi nie przybyło i nie zostało ze mną na dłużej. mam swoje marzenia perfumeryjne ale na razie wstrzymuję sie z zakupami . mam jeszcze sporo zapachów

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja siostra uwielbia beżowy perfumy Rihanny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam niestety tych zapachów, ale też często kupuję najpierw próbki i patrzę jak się zapach rozwija na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie poznałabym zapach Rihanny. Intryguje mnie dodatek kokosa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach Rihanny bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  9. Intryguje mnie ten Karl, choć teraz zrezygnowałam z perfum na rzecz owocowych mgiełek :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)