czwartek, 2 stycznia 2020

Denko grudzień 2019 :)

Hej hej Kochani ❤
Witajcie w pierwszym wpisie 2020 roku :)  Mam nadzieję że noc sylwestrową spędziliście fajnie i miło :) Ważna rzecz - pamiętajcie ze 2020 rok będzie lepszy od ubiegłego! Tego się trzymajmy
Pierwsza połowa stycznia na moim blogu to będzie czas podsumowań - dzisiaj denko, w następnym wpisie zakupy grudnia, potem dwa posty perfumowe, a jeszcze nie ogarnęłam ulubieńców roku :D Zaczynamy od denka, co zużyłam i jak się sprawdziło? :)
Te moje denka są ciągle mniejsze od Waszych, ale nie w tym rzecz żeby Was gonić :D ,ale by u mnie robiło się miejsce na nowe rzeczy :) A są kosmetyki które mi się kończą a nie mam w zapasie! Więc za jakiś czas zakupy kosmetyczne będą konieczne :D

Włosy:
1 i 2. Farba Palette od Schwarzkopf wbrew niektórym opiniom, dla mnie jest najlepsza, używam od lat :) Na odrosty kładę farbę Intensive w odcieniu ciemnej czekolady, a na całe włosy coś lżejszego, szampon Palette, tym razem w tym samym dokładnie odcieniu, czasem robię kasztan :) Odrosty farbuję co 3-4 tygodnie, całe włosy co 3 miesiące :) Farby są trwałe, mocne, nie polecam może jedynie bardzo cienkim, rzadkim włosom :)
3. Taft Ultra lakier do włosów.Miałam go pierwszy raz ale zakupiłam już drugą butelkę :) To taki lakier w płynie, wiecie, plastikowa butelka z atomizerem, nie metalowa pod ciśnieniem :) Służy mi przed suszeniem włosów do spryskania lekko u nasady, aby włosy były po wysuszeniu uniesione :) Nie jest mega mocny ale właśnie w takim celu sprawdza się doskonale. Bardzo wydajny, miałam go kilka miesięcy.
4. Wella Shockwaves lakier do włosów. Zdradziłam po latach czarny Taft i z tego Volume też byłam bardzo zadowolona :) Lakieru używam tylko na czubku głowy, nad czołem właśnie do uniesienia u nasady, zwykle pryskam najpierw niebieskim Taftem, a dla usztywnienia mocniejszym lakierem :) Dobry duet, skończyły się prawie jednocześnie :D
5.Trochę słabo widać ale jeszcze trzymam saszetkę z próbką - była to odżywka od włosów z keratyną profesjonalnej firmy Olorchee. Powiem Wam - była genialna! Nigdy nie miałam tak błyszczących, gładkich włosów jak po tej odżywce Kupię cały słoik (który trochę kosztuje ale warto) :)

Pielęgnacja twarzy i ciała:
6. Isana Coffee&Wanilia żel pod prysznic. Dobrze dziewczyny pisały że pachnie jak deser Monte ❤ Wanilia, czekolada, kawy co prawda trochę mniej, ale mimo to był mega apetyczny, gęsty, dobrze pieniący i nie wysuszał skóry.
7. Barbie Iconic Love Who You Are to żel pod prysznic od Bi-Es. Jakiś czas temu wyszła limitowana seria wspominająca lata 60-90,  mój żel to lata 60 i pachniał pomarańczą z przyprawami, idealnie skomponował się ze świętami :) Przyznam się bez bicia że zużyłam połowę a druga poszła na mydło w płynie do rąk, bo akurat się skończyło :D
8. Perfecta peeling do twarzy jarmuż i zielony jęczmień. Bardzo fajny peeling, dobrze drapał i odświeżał, jego pełna recenzja była na blogu TU :)
9.Clarins balsam do ust w tubce, wspaniały, gęsty, mocno regenerujący, bardzo polecam :) Miałam go bardzo długo, wydajny :) Jego recenzja TU :)

Maseczki :)
W poprzednich denkach zapominałam odkładać saszetki po maseczkach, taki odruch wywalania ich :D W grudniu chyba dwie niestety wyrzuciłam, ale resztę udało się zachować :D
10 i 11. The Body Shop Vitamin C i Vitamin E. Bardzo przyjemne maski, jedna z nich wylądowała w koszyku z hitami roku, ich recenzja będzie niedługo na blogu :) 
12 i 13. Okrągłe opakowania to Lirene - maseczka arbuzowa i peeling kiwi :)  Maseczka to gęsta galaretka,a peeling jest gęstym zielonym żelem - drapał tak sobie, oba produkty były miłe ale nie zrobiły cudów,nie przewiduję powrotu :)
14. Na górze widzicie mały pojemniczek- to maseczka na noc Pure Heals. Była bardzo fajna, wystarczyła na 3 nocki, gęsta, lekko olejkowa, fajnie koiła po peelingu, chętnie nabędę ponownie :)
15. Perfecta So Matcha maseczka - taka do spłukiwania :) Zużyłam już kila saszetek-bardzo ją lubię! Podczas rozprowadzania czuć super ciepło na twarzy, otwiera skórę i świetnie oczyszcza :) Polecam !

Znacie któryś z produktów? :)

18 komentarzy:

  1. Z Twojego denka znam tylko żel pod prysznic z Isany. Szczerze mówiąc spodziewałam się ładniejszego zapachu, nie podobał mi się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten miesiąc to dla mnie był czas maseczkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne denko i ciekawe maseczki. Ten żel pod prysznic z Isany był faktycznie bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo dobrego słyszałam o tym balsamie do ust Clarins, ale sama jeszcze nie miałam okazji go poznać nawet z próbki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale super denko :D nic z tych rzeczy nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam tylko lakier do włosów Taft, u mnie to stały bywalec :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A u mnie w Rossmannie tego żelu nie było, a tak bardzo go chciałam :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaciekawił mnie ten peeling perfecty 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie stosowałam żadnego produktu ale zaciekawił mnie ten balsam do ust clarins. Życzę dużo radości w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj chętnie bym powąchała ten żel z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Używam na odrosty farby z Palette z rozjaśniaczem i zawsze daje rade :) Jak dla mnie super rozwiązanie, bo na moje ciemne włosy farba z rozjaśniaczem to jedyna opcja:( Chyba że sam rozjaśniacz a tego wolę uniknać

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam okazji poznać tych kosmetyków. Ja też mam odruch wyrzucania wszystkich saszetek po maskach czy próbkach :P

    OdpowiedzUsuń
  13. tylko isane mialam ,reszta ciekawa choć mi zupelnie nieznana:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Też używam farby z palette i jestem zadowolona :D Sporo użytych produktów :D
    Szczęśliwego Nowego Roku 2020! Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam maseczkę Pure Heals i produkty do włosów Olorchee i muszę też powiedzieć od siebie, że super były.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam żadnego z tych produktów ;/ Ale na maseczki mam chrapkę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajne denko, musze zakupic ten balsam do ust Clarins na obecnie wysuszone usta powinien zdzialac cuda ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)