Avon Collections nowa wiosenna seria zapachów :)

Cześć :)

Tak jak obiecałam,  dziś napiszę Wam kilka słów o każdym zapachu z nowej serii Collections od Avon :)  Zapachy inspirowane kwiatami więc naprawdę będzie wiosennie :) Zdradzę że wszystkie mi się podobają, ale jeden najbardziej :) Chodźcie poczytać o każdym z nich :)

Seria Collections to wody toaletowe o pojemności 50 ml i fajnej cenie 39,99 zł.Powiem Wam że z trwałością jak na wody toaletowe jest dobrze! Mój ulubiony zapach czułam na sobie 5 godzin! Proste klasyczne buteleczki z podklejoną od tyłu kwiatową grafiką wyglądają bardzo sympatycznie,podobnie jak piękne pudełka :)

Avon Collections Violeta

 Opis prezentowany przez Avon:

 Dla mnie Violeta to mocny, skoncentrowany zapach fiołków :) Intensywny, charakterystyczny, jednocześnie ciepły, otulający i pudrowy. Bardzo miło się kojarzy, jest jakby znajomy (nie wiem czy w Avonie nie był podobny kiedyś, seria Collection-czyli podobnie, Passionate Purple) ale z drugiej strony nie oklepany :) Ma coś w sobie interesującego, fajnie się ciągnie za osobą która go używa :)

Avon Collections Lila

 Opis Avonu:

Odurzające, mocne, bardzo dużo ciepłej pudrowej lilii :) Takie wejście do kwiaciarni,gdzie jest mnóstwo białych kwiatów, aż mam wrażenie że mam żółty nos od 'pałeczek"wewnątrz lilii :D Piękny, ale może dusić, więc trzeba uważać na aplikację, z umiarem :)

Avon Collections Roseta

 Opis Avonu:

 Prawie się obraziłam na Avon za to retro :D Na szczęście napisali że nowoczesny z klimatem retro, ja pozostaję przy tym pierwszym :D Nie pachnie mi babcinie, ja czuję czyste i wręcz gorzkie róże, nie wyczuwam o dziwo słodyczy wanilii  :) Dla mnie zapach jest chłodny, czuję tylko wilgotne kwiaty róż wraz z ich soczystymi liśćmi :) Piękny, wyjątkowy i mimo że ogólnie kocham słodkie,zmysłowe zapachy, ten mnie zauroczył nowoczesnością, chłodem porannej rosy w ogrodzie, dobrze mi się go nosi :) I jest bardzo trwały! 

Który zapach nosiłabyś na sobie?  :)