Cześć :) Dziś pora na opinię o serum do włosów Balea-używam go raz w tygodniu po myciu włosów od sierpnia,więc już trochę testów za mną :)
Serum zamknięte jest w 30 ml buteleczce z pompką.
Co to serum ma dać naszym włosom? Ma odżywić nasze rozdwojone końcówki,chropowate łuski włosa odżywić,zamknąć i wygładzić strukturę włosa :) Zawiera też kompleks antystatyczny,czyli włosy mają się nie elektryzować i nie puszyć :)
Konsystencja serum to przezroczysty olejek o pięknym słodkim zapachu.Jeden klik daje tyle olejku co na zdjęciu poniźej-rozprowadzając go w dłoniach na same końce włosów wystarczy,ja jednak daję dwa kliki i wsmarowywuję tak ok.15 cm od końców :)
Jestem z tego serum zadowolona.Jeśli nie przesadzę z ilością,nie obciąża mi włosów,są gładkie,mają połysk,ładnie pachną.Czy odżywiają włosy-nie wiem :) po jego użyciu włosy mam ładniejsze,ale jak go nie nałożę po myciu,to są lekko sianowate. Czyli działa gdy go używamy,nie ma efektu na dłużej :) Na pewno bardziej mi odpowiada niż
nabłyszczajaca odżywka z Balea :)
w austriackim DM-ie w wakacje płaciłam za to serum 3.15 Euro
Tutaj na szybko dodałam zdjęcie włosów przed nałożeniem serum i po,zdjęcie jednak nie oddaje chyba efektu...ale uwierzcie na słowo że po serum są ładniejsze :)
Muszę się kiedyś skusić na jakieś kosmetyki Balea, bo ten wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię szampon z tej serii, przy okazji wizyty w DM skusze się na to serum :)
OdpowiedzUsuńja do zabezpieczania końcówek najbardziej lubię wetrzeć sobie kropelkę biovaxu a+e i raczej tego specyfiku nie zamienię, choć kosmetyki do włosów balea bardzo lubię i często używam :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę kiedyś przy okazji :D
OdpowiedzUsuńA widzisz, może mi to pomoże?;)
OdpowiedzUsuńmusze koniecznie kupić i wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńNo to uwierze Ci na slowo :) pozdrawiam, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie na zdjęciu nie widać różnicy. Ja też używam tego serum teraz, ale na mokre włosy :)
OdpowiedzUsuń