poniedziałek, 29 czerwca 2015

Bananowe pazurki +smutne wieści...

Wczoraj było o cudownym mydełku bananowym,dziś utrzymuję się w kolorystyce i przedstawiam dwa żółte lakiery do paznokci :)


Tego lata mam sporą chęć na żółć na paznokciach :) od razu więc zakupiłam dwie sztuki w ciemniejszym i jaśniejszym odcieniu.
Ciemniejszy to Sensique Art Nails 206 Banana Cocktail,a jaśniejszy to Lovely Summer Trend nr 5.
 Zawsze marzyłam o żółtym ideale-takim któremu wystarczą dwie warstwy do pełnego krycia-jestem niecierpliwa i malowanie 3 warstw,czekanie jak wyschnie mnie bardzo denerwuje :D Tutaj też musiałam niestety się powkurzać,bo mimo że dwie warstwy są prawie idealne,to jednak dopiero trzecia sprawiła że było super :)
 Jaśniejszy Lovely na chłodniejszy odcień,jak lody cytrynowe :) Ciemniejszy Sensique to ciepła,dosyć ciemna żółć,prawie zahacza o kroplę pomarańczy.
 Na szczęście oba dosyć szybko wysychają,no i te 3 warstwy sprawiają że trwałość jest bardzo dobra-w zasadzie nie zdążyłam zetrzeć końcówek zanim go zmyłam po 4 dniach :)
 Czy je polubiłam? Niby tak ale ciągle mam mieszane uczucia :) Może jednak żółty nie dla mnie? Na chwilę obecną malnęłam dziś na czerń :D Niedługo ją Wam pokażę,z serii 'oddychającej' :)
Jeszcze na koniec moja koścista łapa jak u baby Jagi z oryginalną biżuterią :D
Lubicie żółte pazurki? :)
No i mam jeszcze smutną zwłaszcza dla mnie wiadomość...kto śledzi mój Instagram to wie,że dokładnie tydzień temu odszedł do świnkowego nieba mój 'bohater drugiego planu' Gucio :( jeśli czytacie mojego bloga od dawna,może pamiętacie że Gucio często pojawiał się w tle kosmetyków,często zupełnie przypadkiem :) 

 Byłam z nim do końca w chorobie (paraliż tylnych łap) i praktycznie odszedł na moich oczach :( na szczęście wiem że był ze mną szczęśliwy bo okazywał mi to często przez te prawie 8 lat :)
Tęsknię za nim i nawet teraz ryczę jak to piszę ech :(
kilka lat temu go nagrałam jak biega po mieszkaniu,jeśli chcecie to zobaczcie :) (nie bulwersujcie się syfem w pokoju,sprzątałam regularnie :D )


Do napisania jutro :*

31 komentarzy:

  1. Piękne masz pazurki! Szkoda Gucia bardzo :(

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze szkoda zwierzaczka :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Współczuję z powodu Gucia. ;-(

    OdpowiedzUsuń
  4. gdyby nie czarna polowa pyszczka, Gucio bylby bardzo podobny do mojego Cykusia:
    https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/p180x540/574898_389735841059107_2127411872_n.jpg?oh=c5e6b5ebd39607b4d776e5c7ce239020&oe=561E2564

    bardzo Ci wspolczuje, wiem jakie to jest male, kwiczace szczescie i nie wyobrazam sobie, ze mojego prosiaka moglo by z nami nie byc :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kolory lakierów :)
    I przykro mi z powodu Gucia :(

    OdpowiedzUsuń
  6. całkiem fajne odcienie
    bardzo mi przykro z powoadu Gucia;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne paznokietki kochana <3 Gucio pewnie hasa po łączce za tęczowym mostkiem miał długie i szczęśliwe życie .

    OdpowiedzUsuń
  8. Też ostatnio nosiłam żółte kolory na pazurach. Biedny Gucio :-(

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję :* Sama niedawno przez to przechodziłam...
    A żółte pazurki bardzo mi się podobają, też ostatnio kupiłam lakiery w tym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. żółte lakiery wybieram tylko w lecie :)
    wiem, co to znaczy jak odchodzi Nasz ukochany pupil :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam dwie świnki w życiu i obie zachorowały po 2 latach :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne pazurki kochana :) Oj szkoda Gucia, takie fajne stworzenie, taki słodziak z niego był :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Współczuję straty futrzanego przyjaciela, wiem jak to jest niestety. A co lakierów to ten jaśniejszy bardziej mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  14. Współczuję, pamiętam jak kiedyś miałam koszatniczki i też strasznie przeżywałam i ryczałam jak mi poumierały :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładne zółcie choć jaśniejszy bardziej mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Myślałam nad zakupem tego z Lovely, ale w końcu wzięłam cytrynkę z Eveline. Czy on się dobrze nakłada? Tzn. czy nie smuży za bardzo? Jak do tej pory każdy lakier, jaki miałam w tym kolorze nakładał się tragicznie i faktycznie potrzebował trzech warstw...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moim zdaniem nie smuży ten z Lovely.Pierwsza warstwa jest mało kryjąca,ale z tego co kojarzę to gładka,bez smug :) ten ciemny chyba bardziej smugi robił :)

      Usuń
  17. szkoda Gucia :(
    ja do żółci na paznokciach chyba się nie przekonam, no ale kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie lubię żółtych paznokci :/

    Biedny Gucio :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię żółty Bell Air Flow.

    Biedny Gucio:( Bardzo mi przykro. I u mnie pojawiły się łezki gdy czytałam wiadomość. 8 lat to kupa czasu... Przypomniała mi się moja króliczka, która też trochę się męczyła... Do dziś pamiętam jak się z nią żegnaliśmy. Odeszła dopiero po przyjściu mojej mamy z pracy na jej rękach. Mocno ściskam:*

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiem co czujesz, w tym roku i ja straciłam kudłatego przyjaciela. Trzymaj się mocniutko, może wkrótce zobaczymy na zdjęciach nową świneczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Na Twoich pięknych pazurkach wszystkie kolory świetnie się prezentują. Ja co prawda nie widzę swoich pazurków w żółci ale u kogoś bardzo mi się podoba. A co do Gucia to doskonale Cię rozumiem...jakieś 8 lat temu do "króliczkowego nieba" odszedł mój i siostry króliczek miniaturka Kacperek. Też zaczęło się od paraliżu tylnych łapek. My z siostrą również byłyśmy z nim do końca i ryczałyśmy po nim bardzo długo. Po tej traumie stwierdziłam, że nigdy więcej nie chcę żadnego zwierzaka bo nie chcę znów tego przechodzić. Niestety jestem bardzo sentymentalna i wrażliwa i takie sprawy przeżywam mocno i długo i nawet teraz pisząc ten komentarz i wspominając mojego przytulasa łza kręci się w oku. Także ściskam Cię cieplutko i trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  22. Oba żółtki bardzo fajne, pasują do siebie :) chociaż chyba bardziej mi się podoba jaśniejszy :P
    A Gucio biedny, wiem jak musi Ci być smutno...

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne połączenie dwóch ładnych odcieni, ja na sobie i w swoim otoczeniu nie lubię żółtego koloru. Bardzo mi przykro z powodu śmierci Gucia, był ładną świnką.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo mi przykro z powodu Gucia :( aż mi się łezka w oku zakręciła

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)