▼

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Cynkowa maska do twarzy Bingo Spa

Cześć :)
Sylwester się zbliża,trzeba więc troszkę oczyścić,odświeżyć buźkę ;)
Dziś o masce cynkowej z Bingo Spa :)

Cynkowa maska do twarzy Bingo Spa przeznaczona jest do cery tłustej,zanieczyszczonej,z otwartymi,widocznymi porami skóry.Ma za zadanie ją oczyścić,pozbawić nadmiaru sebum,zamknąć pory,przywrócić naturalne ph.

 Plastikowy słoiczek mieści 150 g maski o dosyć gęstej konsystencji.Zapach trochę chemiczny,lekarski,apteczny-lubię :D
 Konsystencja jak widać taka kremowo-pudrowa,świetnie się nakłada :) Ze zmywaniem ciut gorzej,spłukuje się i spłukuje,ale w końcu pozbywamy się białej warstwy :)
 Na twarzy zastyga podobnie jak błotne maseczki,zmieniając się w taką kredę :)
 Czy jestem zadowolona? Na razie nie widzę specjalnych efektów,rozszerzone pory jak miałam,tak mam :)
Dobrze oczyszcza,to fakt,buzia jest odświeżona,ściągnięta.Na razie jednak cudów nie ma-no ale na rozszerzone pory u mnie póki co nic specjalnie nie działa :)
Lubicie tego typu maseczki? Jakie macie swoje ulubione? :)
Tę maseczkę możecie kupić TUTAJ,bądź szukać w Hebe,Auchanie,Naturze :)
o

14 komentarzy:

  1. www.natalia-i-jej-świat.pl28 grudnia 2015 20:59

    Cynkowej jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. bloggevelinee28 grudnia 2015 21:04

    Muszę wypróbować ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. annzad2728 grudnia 2015 21:15

    Z chęcią wypróbowałabym taką maskę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. panqu28 grudnia 2015 21:42

    Wygląda ciekawie, ale mało efektów, może z czasem będzie lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. justynapolska28 grudnia 2015 22:01

    nie miałam okazji testować

    OdpowiedzUsuń
  6. Elf Naczi28 grudnia 2015 22:31

    Bardzo podoba mi się skład tej maski - muszę się jej bardziej przyjrzeć :) Może pomogłaby mi w walce z trądzikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Unknown28 grudnia 2015 22:35

    Nie miałam nigdy takiej maski, do tej pory znałam tylko maści cynkowe, może kiedyś skuszę się też na maskę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z mojego punktu widzenia29 grudnia 2015 09:00

    Mam ją i z chęcią używam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aleksandra Anna29 grudnia 2015 09:45

    wygląda jak krem w konsystencji, ale podoba mi się. Może w przyszłości się na nią skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Łukasz Bier29 grudnia 2015 10:19

    kiedyś namiętnie używałem cynkowej maści która mi nie pomagała ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Katsuumi29 grudnia 2015 12:10

    Czasami uzywam, chociaz tez nie specjalnie czesto jakies maseczki :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Maj.Lena29 grudnia 2015 12:34

    nigdy nie używałam kosmetyków BingoSpa :)

    OdpowiedzUsuń
  13. arletunialalunia29 grudnia 2015 13:05

    Nie znam jej ale może u mnie zdziałałaby cuda skoro ma tyle dobroczynnych składników w sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. LoveCosmetics29 grudnia 2015 21:14

    Ciekawe jak sprawdziłaby się u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)