Przegląd katalogu Avon 7 Wielka Majówka :)

Długi majowy weekend się skończył,pora wrócić do rzeczywistości i pracy przede wszystkim :) Na pociechę można sobie kupić jakiś kosmetyk-może w Avonie? :)

Zapraszam na co 3-tygodniowy przegląd startującego właśnie dziś katalogu "Wielka Majówka" :)

Robiąc zdjęcia temu katalogowi wylałam trochę łez :) Jak tego nie robić,jak w majowym katalogu ciągle napisy związane z Dniem Matki-jak nie puścić łezki jak się nie ma wcale od nie tak dawna Mamy...a zwłaszcza gdy się widzi Jej ukochane perfumy Rare Pearls...

 Rare Pearls pachną bardzo kwiatowo i trochę dusząco-taka pudrowo-kremowa kwiaciarnia :) Ciepłe,kobiece,idealne dla Mam :)

Bo zapach widoczny poniżej,jest już dla Mamy z pazurem :) Little Lace Dress są cięższe,zmysłowe,charakterne-mam perfumetkę i jesienią świetnie mi się je nosiło :)

 Dla Mam radośniejszych,lekki zapach w turkusowej butelce-pachnie jak bita śmietanka z cukrem plus nutka kwiatów :)

 To teraz nowość makijażowa :) Widać że idą ciepłe dni,bo nowością są kolorowe kredki,a dokładnie dwie niebieskie w stronę turkusu-jaśniejszy odcień i bardziej morski :) Ja jednak mam takich kredek kilka i tym razem skusiłam się na zupełnie inny odcień-khaki :)

 Do ust natomiast wzięłam konturówkę-bezbarwną :)  Bezbarwna konturówka? a na co jak nie widać? Sama się do niedawna dziwiłam :D  ale już wiem "czym się to je" i na pewno zrobię o niej osobną recenzję odpowiadając sobie na pytanie czy warto :)

 Bardzo lubiane lakiery żelowe wzbogaciły się o 9 nowych wakacyjnych pastelowych odcieni :) Kusiły ale na razie się powstrzymałam-naklejki wodne rządzą u mnie od ponad roku i te 60 lakierów do paznokci które mam w szufladzie,w zasadzie się marnuje :D Zamówiłam tylko perłowo-biały odcień właśnie z myślą pod naklejki wodne :)

 No chyba że skuszę się na jeden z lakierów do zdobienia paznokci-z cieniutkim pędzelkiem :) Złoty mi się podoba! :)

Nowością wśród podkładów jest podkład matujący z bazą od Luxe :) Przetestuję bo wzięłam próbki i dam Wam znać co o nim sądzę :)

Linia Mark ma fajne 4 odcienie róży na policzki-od chłodnego różu,ciepły beż,koral i brzoskwinię :)

Pamiętajcie że róż na policzki powinien współgrać ze szminką-żadnych brzoskwiniowych policzków i chłodnej różowej szminki jednocześnie ! :)

Apropo szminek,moja ulubiona seria z Avonu,czyli klasyczne od lat szminki Avon Colour są teraz za 15 zł ,a błyszczyki za 10 zł :)

Od kredek ochronnych do ust,balsamów,jestem uzależniona :) Nie zasnę jak usta nie są posmarowane :) Avon wiosną i latem zawsze kusi owocowymi balsamami-są dobre i teraz korci mnie ananas :)

Jeśli chodzi o ciało,mamy nowy,trójfazowy olejek-zapowiada się ciekawie! Już nie dwufazowy,a warstwy są trzy :)

Jeśli chcemy coś tańszego,a dosyć dla mnie dobrego,seria Care ma kilka fajnych kremów uniwersalnych w dużych słojach :)

Pod prysznic mamy nowy zapach-inspirowany perfumami,i owszem-pachnie perfumeryjnie,luksusowo,w składzie ma różę,irysa i ambrę :)

Żeli Senses jest mnóstwo do wyboru-ja polecam przeciwne sobie zapachy-żółty Tropics-papaja z brzoskwinią oraz brązowy Dream z czekoladą i kokosem :)

Dodatki,dziś niewiele :)

Widzicie tę złotą torbę? Sama nie wiem czy mi się podoba,i tak i nie :D kształt,wielkość idealna do pracy i na miasto,natomiast czy kolor matowego złota jest fajny,nie wiem...co myślicie?

I kolczyki :) Niewielkie ale urocze-ostatnio na topie są te które od tyłu mają jeszcze dodatkową nakładkę,wiecie co mam na myśli? :D Oba zestawy zaraz pokażę :)

Tak wyglądają na żywo niebieskie Makena :

 i zestaw Caroline:

Wpadło Wam coś w oko z tego katalogu? :)