poniedziałek, 11 czerwca 2018

3 razy Luck czyli wszystkie damskie wersje z kokardką od Avon :)

Witajcie :)
Dziś post perfumowy :) Często podkreślam,że z Avonu moim najulubieńszym zapachem jest Luck 💝 Nie wiem więc czemu nie doczekał się jeszcze recenzji na blogu! A że obecnie w ofercie jest już dostępna trzecia wersja tej wody,postanowiłam zrobić potrójny wpis :)
Niebieska,najnowsza wersja Luck na fotkach jest gościnnie,bo zamówiła ją moja znajoma,ja testowałam ją tylko z próbki :) Biała i różowa są moje  ;)
 Wszystkie zapachy Luck to wody perfumowane i mają urocze buteleczki jak poniżej, z zatyczką kokardką :) Klasyczna jest złocista,La Vie różowa a Limitless błękitna :)
 Avon Luck to mój hit hitów :) Luck i La Vie est Belle od Lancome to zapachy mojego całego ( a wiecie że nie krótkiego :D) życia :) Jak pachnie Luck? Słodko,intensywnie,lekko mrowiąco nozdrza :) Zapach słodkich czerwonych owoców w połączeniu z drzewem sandałowym i łaskoczącą nozdrza bergamotką sprawiają że zapach jest charakterystyczny,słodki,bardzo seksowny i raczej na chłodne dni :) Zimą na mrozie zauważyłam że pachną mi jak szarlotka :D  Bardzo,bardzo kocham,czuję się w nim piękna,pewna siebie,promienna i słodka :D
 Avon Luck La Vie jest łagodniejszy od klasycznego :) Na pewno pierwsze co poczujemy to truskawki-delikatnie chemiczne,z lekko ziołową nutką,ale łagodnieją i z czasem wychodzi na skórze kremowo-słodka nuta. To taki trochę kompocik truskawkowy z ziółkami,łagodnie osłodzony,lekki ale trwały :) Wiele razy używałam go z próbek aż wreszcie teraz kupiłam całą flachę i obecnie używam :) Przyjemniaczek :)
Avon Luck Limitless to świeżutka nowość :) Podchodziłam do niego z wypiekami na buzi,wszak niebieski kolor plus nazwa Luck obiecywał coś fajnego :) I tutaj akurat chyba jest najsłabiej...zapach podoba mi się na początku-pierwszy psik mnie zauroczył cudownie letnimi,tropikalnymi nutami,owocem passiflory,pomelo,czułam egzotyczne,wakacyjne klimaty. Potem zrobiło się ciężej i gryzło mi się kompletnie z tą soczystą owocową nutą. Ta ciężkość to bursztyn,który na mojej skórze jest intensywny i zabija pierwsze wrażenia zapachowe. Początek super,potem robi się za ciężko.
 Który z tych trzech zapachów lubię najbardziej? Oczywiście nadal klasyczny Luck :) La Vie na drugim miejscu, Limitless nie śmierdzi,ale podoba mi się najmniej :)
 Jeśli chodzi o trwałość,klasyczny Luck jest najtrwalszy. La Vie też daje radę,czuję go ok.3 godziny,Limitless niestety nie potrafię powiedzieć,zapomniałam po prostu :D Użyłam go z próbki 3 razy  :)
💝💝💝
Zapachy Luck kosztują obecnie 55 zł,ja swój zapas mam zrobiony i kobietki w pracy ciągle domawiają różne wersje,więc w zasadzie każdy z nich jest lubiany i ma swoje amatorki :)
Znacie je? Który mógłby się Wam najbardziej spodobać? :) 
W weekend zapraszam na dwa Avonowe posty-z przeglądem najnowszego katalogu oraz szminkową nowością ;)

12 komentarzy:

  1. Wersję złotą mam i uwielbiam choć ubolewam bo mam już końcóweczkę :( reszty nie miałam ale kusi mnie ten nowy niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham klasyczne Luck!! Ani La Vie, ani Limitless nie skradły mego serca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Całe wieki nie zamawiałam nic marki Avon :) Jestem ciekawa czy by mi przypadły do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chyba też najbardziej lubię ta pierwszą, klasyczną wersję ;-) Chociaż pozostałe także są ładne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tych wersji zapachowych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam ten pierwszy wariant bo kojarzę w opakowaniu i całkiem nieźle się u mnie sprawdzał, w pozostałych jeszcze nie poznałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. wąchałam tyko klasyczną wersję i bardzo mi się podobała, sama jednak nie miałam żadnych perfum Lucku na własność.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogólnie lubię perfumy z AVon i u mnie mają dobrą trwałość, ale żadnego Luck nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żadnego z nich nie znam, ale już same flakony są godne uwagi. Myślę, że każda znalazłaby wariant dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam cię serdecznie w ten czerwcowy środowy poranek jeśli chodzi o mnie kilka lat wstecz zamawiałam bardzo dużo zapachów z Avon Obecnie mam 2 właśnie ten wersja złota dla mnie pachnie bajecznie uwielbiam się nim psikać zapach jak najbardziej mi odpowiada powoli zbliża się końcówka więc będę musiała sobie domówić pozostałych zapachów nie miałam możliwości przetestować ani powąchać ale z chęcią bym to zrobiła Pozdrawiam cię serdecznie i życzę ci przyjemnego dnia


    💁 odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawiłaś mnie tymi zapachami ;*

    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)