Witajcie niedzielnie :)
Znacie firmę Elfa Pharm,prawda? :) Na wszelki wypadek przypomnę że to producent takich linii jak Green Pharmacy,Basil Element,Vis Plantis,O'Herbal a także nowej serii _Elements :) Posiadam 3 kosmetyki,każda z innej linii i chętnie Wam o nich opowiem,zwłaszcza że obecnie te kosmetyki są w Rossmannie na wyprzedaży z 50% zniżką :)
_Element ma motto :"Chcąc coś odkryć, nie trzeba wyruszać na drugi koniec świata." więc z chęcią zostałam jedną z odkrywczyń :D _Element proponuje nam nietypowe składniki w swoich trzech liniach i o ile filtrat ze śluzu ślimaka już nikogo raczej nie dziwi-sama używałam od dwóch firm i moja skóra go bardzo lubi,to odpowiednik jadu żmii czy wyciąg z rzeżuchy są już mniej spotykane :) Z każdej linii mam po jednym kosmetyku i powiem Wam że apetyt na następne mi rośnie :)
_Element Kremowa pianka do mycia twarzy i oczu z filtratem śluzu ślimaka ma pojemność 170 ml i kosztuje 24,99 zł.Opakowanie jest ciemnowiśniowe,wygląda wręcz elegancko :)
Aplikator bardzo wygodny,nie zacinający się,a sama pianka gęsta i treściwa.Filtrat ze śluzu ślimaka wspomaga produkcję kolagenu,więc jest przeznaczony również dla pierwszozmarszczkowych buź,wiem też że śluz ślimaka łagodzi blizny,regeneruje skórę :) Pianka pachnie bardzo ładnie,delikatnie,kojarzy mi się poranną rosą,ale nie ma obawy,nie pachnie jak ciągnący się ślimak po mokrej trawie :D
Oczyszcza skórę świetnie,próbowałam również zmywać makijaż oczu-dał radę! I nie szczypie w oczy tylko delikatnie rozpuszcza makijaż.Myślałam że będzie mało wydajny jak to zwykle z piankami bywa,ale stosuję go już jakiś czas i nie ma ubytku nawet połowy opakowania :) Co do odczucia po umyciu,jest delikatne napięcie,ale nie takie jak przy wysuszeniu skóry-po prostu czysta,napięta,gotowa na dalszy kosmetyk skóra :) Lubię!
Gdzieś zgubiłam (lub nie zrobiłam) zdjęcia ze składem,wklejam więc ze strony:
Aqua, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Propanediol, Glycerin, Maltooligosyl Glucoside/ Hydrogenated Starch Hydrolysate, Cocamidopropyl Betaine, Polysorbate 20, Snail Secretion Filtrate, Betaine, Panthenol, Lactic Acid, Parfum, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin
_Element Tonik oczyszczający z odpowiednikiem jadu żmii przeznaczony jest głównie dla cery z pierwszymi i ogólnie ze zmarszczkami,gdyż jad żmii działa podobnie jak botox,odpręża,napina skórę,wygładza zmarszczki :)
Elegancka,ciemnofioletowa butelka z zamknięciem typu press zawiera 150 ml bezbarwnego płynu o pięknym zapachu,kojarzącym mi się trochę podobnie jak ślimaczek,poranną rosą i delikatną roślinnością,ale jest bardziej rześki :) Czyli jakby nie patrzeć,warunki w których pełzają żmijki :D
Tonik bardzo fajnie tonizuje i nawilża skórę,stosuję go obecnie zaraz po umyciu twarzy. Szybko się wchłania,nie zostawia lepkiej warstwy (mam cerę mieszaną),można zaraz nakładać krem :) Tutaj właśnie marzy mi się krem do kompletu,zarówno do twarzy na noc jak i pod oczy :) Będę szukać w Rossmannie w tygodniu :) Tonik kosztuje 19,99 zł,obecnie jak łatwo przeliczyć,będzie kosztował w Rossmannie 10 zł więc super! :)
Skład:
I ostatni kosmetyk,tym razem z rzeżuchowej serii :)
_Element Spray ochronny z filtrami UV do włosów z wyciągiem z kiełków rzeżuchy kosztuje 19,99 zł i ma pojemność 150 ml. Ta seria jest zielona,wygląda naturalnie i soczyście :)
Spray ma wygodny dobrze działający i nie plujący atomizer,a kosmetyk jest koloru mlecznego :)
Nie jest rzadki jak woda,ale troszeńkę gęsty na tyle że nie zatyka atomizera. Zapach? Nie bójmy się ,to nie zapach rzeżuchy,która śmierdzi jak kocie siki :D Spray pachnie intensywnie,ale zielono-słodko,bardzo ładnie,czuć go kila godzin na włosach :).Czy chroni przed promieniami UV nie wiem,nie potrafię tego sprawdzić,ale ufam że tak :) Natomiast bardzo ładnie wygładza i lekko nabłyszcza włosy. Staram się pamiętać i codziennie w słoneczne dni go stosować,na razie mi się to udaje :) Nie obciąża włosów pod warunkiem że nie przesadzimy z ilością,gdyż jest to oczywiście kosmetyk bez spłukiwania :)
Skład:
No i co Kochani? Czy seria zapowiada się ciekawie? Zajrzyjcie na stronę TU bo są oczywiście inne kosmetyki do każdego "koloru":) Ja we wtorek zmierzam do Rossmanna i mam nadzieję że upoluję coś z 50% zniżki :)
Jeszcze jedna ciekawostka :) Każde pudełko z kosmetyku zawiera po jego rozdarciu wszelkie info o danym kosmetyku w języku polskim i angielskim :) Więc zyskujemy dodatkowe informacje na temat tego co używamy :)
Ja bardzo chciałabym jeszcze kupić szampon z zielonej serii oczyszczający,który ma drobinki węgla oraz żmijkowy krem pod oczy :)
Kosmetyki _Element poznałam na spotkaniu,które organizowała firma w Krakowie i na które miałam zaszczyt dostać zaproszenie wraz z kilkoma innymi blogerkami :) Nie ma to zupełnie wpływu na moją opinię,gdyż nie miałyśmy wymogu pisania recenzji :) Chciałam się z Wami jednak nią podzielić,bo kosmetyki są fajne,ciekawe no i ta obecna 50% zniżka w Rossmannie pomyślałam że Was zainteresuje :)
Coś Was szczególnie zaciekawiło? Piszcie! :) Buziaki :*
no to lecę do Rossmanna kupić te produkty, najbardziej zaciekawiła mnie pianka ze śluzem ślimaka i tonik odpowiednik jadu żmii, dzięki za info :)
OdpowiedzUsuńciekawe kosmetyki, muszę się im przyjrzeć
OdpowiedzUsuńMarka jest moi doskonale znana jednak tych kosmetyków nie miałam okazji jeszcze testować. masz piękne włosy. rzeżucha to fiołki podłóg kocich sików.
OdpowiedzUsuńUwielbiam konsystencję pianki w kosmetykach, skusiłabym się na nią :)
OdpowiedzUsuńO kurczę wszystkie trzy kosmetyki mnie zainteresowały! Lecę szukać ich w Rossmannie :P Jak znajdę piankę to na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńJedyne co mnie zaciekawiło to te kiełki rzeżuchy, bo dwa pozostałe składniki już znam od paru lat ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe są te nowe produkty. Jest w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńA jak pachnie ślimak ciągnący się po mokrej trawie?
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zapowiadają się te kosmetyki, muszę znaleźć coś dla siebie:)
Spray do włosów u mnie najlepiej wypadł.Pianka nie jest zła, ale bez rewelacji, a tonik mi się pieni czego bardzooo nie lubię ;/ Chciałam w tej promocji kupić szampon węglowy i ślimaczane serum, ale już nie było ;(
OdpowiedzUsuńooo to prawda,zapomniałam o tym szczególe (że tonik lekko się pienił) ale mi to nie przeszkadzało :)
UsuńU mnie spray też fajnie się spisuje :)
UsuńNie widziałam tych produktów w Rossmannie, albo nie zwróciłam uwagi
OdpowiedzUsuńJakoś nie zwróciłam na nie uwagi w Rossmannie, ale może teraz zwrócę :D.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe kosmetyki. Nawet spojrzę w ich kierunku, na tonik już mam ochotę. :) A markę znam, lubię ich serię do włosów Basil Element.
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na 3 produkty z tej serii, ale ja mam piankę do mycia, spray UV i żel peelingujący do ciała z serii z rzeżuchą i jest fantastyczny!! Nie wysusza mojej skóry na ciele i fajnie, delikatnie złuszcza naskórek stosuję podczas każdej kąpieli i nie ma obaw o podrażnienia jak to ma miejsce np. Przy peelingach solnych (do suchej skóry bleee)!! Spray UV też super, nie obciąża moich cienkich włosów a to już mega duży plus :) a co do pianki to uważam, że jest przeciętna... ale może przy dłuższym stosowaniu zauważę jakiś pozytywny wpływ?? :)
OdpowiedzUsuń