czwartek, 13 września 2018

Wygładzający peeling do twarzy Nacomi

Cześć Kochani :)
U mnie wcześniej zaczął się weekend,mam piątek wolny bo wyruszam do Warszawy na spotkania z przyjaciółmi :) Tak się cieszę! ❤ Dziś na blogu przygotowałam dla Was recenzję wygładzającego peelingu do twarzy od Nacomi :)
Bardzo lubię naturalne kosmetyki,choć nie wszystkie-nawet i one potrafią mnie uczulić :) Jednak chętnie poznaję nowe,bo często znajduję perełki,a sam fakt że coś jest naturalne,zachęca mnie do używania :) Czasem warto odpocząć od parabenów i SLS-ów,choć nie mam na tym punkcie obsesji :) Jak było w przypadku peelingu wygładzającego? Sprawdźcie :)
Wygodna,miękka tubka zawiera 85 ml produktu,zamykana na klapkę. Peeling wygładzający zawiera oleje-z dzikiej róży,awokado i słodkich migdałów,ekstrakt z borówki,witaminę E i oczywiście drapiące drobinki-w tym peelingu jest to korund,jeden z najtrwardszych minerałów,drobno zmielony,prawie na pyłek :)
Peeling jest bardzo gęsty,kremowy,ma mnóstwo drobinek korundu,i mimo że są drobniutkie-przypominają piasek-świetnie drapią,masują,nie podrażniając :) Zapach peelingu jest delikatnie jagodowy,bardzo przyjemny  :)
Jakie mam odczucia na skórze po użyciu peelingu? Można powiedzieć że dobre,ale nie do końca  :) Skóra była gładka,nie podrażniona,jednak po spłukaniu go czułam lekko tępą warstwę, nie czułam się do końca czysta. Po użyciu peelingu dodatkowo myłam twarz żelem. 
W żadnym wypadku peeling nie zaszkodził mojej skórze,nie podrażnił,nie zatkał porów itp.,zużyłam całą tubkę ale raczej się na niego nie skuszę,spróbuję inne :) 
Znacie peelingi Nacomi? :)

10 komentarzy:

  1. Nie miałam, nie kusi mnie, by go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba zmienili formułę bo peeling który miałam kiedyś inaczej wyglądał

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że korund jest bardzo drobno zmielony :) Ja i tak po peelingach z drobinkami myję twarz, żeby właśnie jakieś drobinki mi nie zostały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem przyjemny zdzierak, myślę, że kiedyś go spróbuję!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam od nich dwie maski :) jedną na starość, drugą na pryszcze :D a peeling to ci polecam trzy enzymy z tołpy jeśli jeszcze nie próbowałaś :) jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś mnie nie zachęca do zakupu. Zależy mi żeby peeling w 100 procentach oczyszczał skórę. Z swojej strony polecam peelingi perfecty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię nacomi ale nie jestem pewna czy ten peeling trafiłby w mój gust

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie uzywalam jeszcze korundu, wiec tym bardziej mnie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)