Przegląd katalogu Avon 12/2020 :)

Hej hej :)

Jak co 3 tygodnie zapraszam Was na przegląd ofert promocyjnych  z katalogu Avon :) Ja wczoraj złożyłam swoje zamówienie (które jak zawsze pokażę na insta stories jak tylko przyjdzie), zamówiłam już część nowości z następnego katalogu, ale teraz skupmy się na obecnym :) Co nowego? Jakie promocje? Chodźcie! :)

Zaczynamy jak zwykle od nowości perfumowych :) Oj rzadkością jest że nie ma w Avonie nowych zapachów (w następnym też będzie ) :) Obecnie mamy nową serię Elixirs of Love :) W żadnym z zapachów nie zakochałam się na tyle żeby w tej chwili kupić, ale są ciekawe :) Wielbicielki kwiatowych nut mogą być zainteresowane :) Jak pachną? Już piszę :)

Falling in Love with Neroli & Iris - ciekawy zapach, taki gorzki na początku, jak ścięte łodygi kwiatów, potem łagodnieje, mam wrażenie że czuję też skórkę z cytryny , jednocześnie jest pudrowy, czysty.

A Marriage of Jasmine & Tuberose - Odurzający, może lekko dusić (cała ta seria jest intensywna i trzeba zachować umiar), ale taki "wow", tuberoza zawsze tak na mnie działa :)  Promienny, ciepły, troszeńkę liliowy, niesamowicie dodaje kobiecości :)

First Date of Turkish Rose - i właśnie pierwsza randka spodobała mi się najbardziej, to cudowna, słodka konfiturowa róża, jednocześnie jest elegancka, nie wiem czemu momentami czuję w niej truskawkę :D Ciepła, na chłodne dni idealna :)
Każdy zapach ma cenę 59,99 zł, nadmieniam że są to butelki o pojemności 30 ml :)

 Seria Encanto też wprowadziła nowy zapach (a mój ukochany fioletowv wycofano, buu...). To Encanto Intense ze śliwką,jaśminem,orzechem laskowym. Zamówiłam próbkę balsamu do ciała to zapoznam się z zapachem, wydaje się ładny po pachnącej kartce w katalogu :)

 Jeśli chcecie kupić fajne zapachy w rewelacyjnej cenie, jest kilka do wyboru ale trzeba wziąć dwa :) Za cenę 29.99 zdecydowanie polecam Rare Gold - trwałość dla mnie mega! Elegancki, taki oleisty, na specjalne okazje :) Polecam też nietuzinkowy Treselle :)

 Jeśli wydasz w katalogu 39,99 zł to za taką samą cenę możesz kupić perfumki Her Story :) Jak widzicie, ja je mam i bardzo lubię :) Słodko-ziołowe, z irysem, paczulą, są w pierwszej piątce moich ukochanych zapachów z Avonu :)

 Antyperspiranty w kulce dopasowane do perfum są bardzo chwalone za trwałość i działanie. Możecie to sprawdzić za zaledwie 5,99 zł :)

 Nie zapominajmy o mężczyznach, i oni mają w tym katalogu nowy zapach :) I to jaki! Ja gustuję u facetów świeże, sportowe zapachy, za mocnymi, ciężkimi średnio przepadam,a Absolute Elite Gentleman mnie zaciekawił :) Cytryna, oud, nuty drzewne dają fajny, mocny, ciepły i mrowiący nozdrza męski zapach idealny na chłodniejsze dni. Seksowny!

W tym katalogu pojawiły się dwie nowości - dwie bazy pod makijaż Magix :) Pierwsza, niebieska to baza nawilżająca:

oraz różowa matująca, ja właśnie tę kupiłam ze względu na tłustą cerę :) Póki co sprawdza się fajnie, ogranicza przetłuszczanie się skóry pod makijażem, napiszę o niej więcej za jakiś czas :)

 Gdyby ktoś się wahał nad zakupem, podaję skład bazy matującej:

Makijażowo Wasze ulubione matowe szminki są w świetnej cenie, ale również przy zakupie dwóch dowolnych sztuk :) Dla przypomnienia swatche odcieni pokazywałam TU :)

 Ogólnie w promocji są nowe szminki w musie, olejki do ust, wspaniałe szminki Legend,a ja dla Was będę miała niedługo swatche wszystkich odcieni nowej szminki Creme Legend, już się jaram :D Wszak na moim blogu najpopularniejsze wpisy to swatche szminek, a dawno ich nie było, moje usta czekają aż przyjdzie zamówienie za kilka dni :D

 Z podkładów polecam i używam Power Stay. Ładnie kryją, nie robią maski, są bardzo trwałe :)

 Jeśli masz ochotę na makijażowy duet, możesz zakupić najnowszy tusz do rzęs z kredką do brwi, kredką do oczu lub płynnym eyelinerem w pisaku :) Ja posiadam kredkę w odcieniu Bronze Sheen. Uwielbiam jej kolor , nie należy ona do super trwałych, ale na co dzień jest wystarczająca :)

 Wspominałam o tuszu, możemy go też kupić solo, ja właśnie tak zrobiłam (bo kredkę mam od dawna, chyba już z rok) :) Tusz ma mocno podkręcać,wywijać rzęsy do góry - sprawdzę to! :)

 A ciężko mu będzie pokonać mój hit czyli tusz 5 in One Lash Genius :)

 Krem na noc, serum i mgiełka do twarzy z adaptogenami to kolejna nowość,na razie testuję krem na noc z próbek, jest całkiem fajny, nie za ciężki, buzia rano jest odżywiona :)

 Czasem na noc kładę też krem z olejem konopnym - a czasem dlatego, że to już krem bardziej treściwy, gęsty i bardziej trzymam go na zimowy czas :) Moja cera ogólnie bardzo lubi olej konopny :)

 Jeśli macie cerę trądzikową i skłonności do wyskakiwania przykrych niespodzianek, linia Clearskin biegnie z pomocą z plasterkami :) Coś w stylu plasterków na opryszczkę mi się kojarzy :D Te zawierają ekstrakty botaniczne i kwas salicylowy.

 Po lecie warto zregenerować skórę dobrym masełkiem do ciała, np. takimi z serii Planet Spa :)

 Manicure? Avon kolorów ma pod dostatkiem! Seria Gel Shine jest w promocji :)

 Tutaj kilka przykładów kolorów :) Kocham zwłaszcza pierwsze dwa - Keep it Bright to taka makowa czerwień, Flushed to przykurzona malina, czuję że on i poniższe bordo będą moimi hitami jesieni :)

 Z nowości kąpielowych do fantastycznego żelu pod prysznic Pure dołączył płyn do kąpieli o tym samym zapachu (bambus z piżmem).

 Natomiast w żelach pojawił się relaksujący fioletowy Lazy Daze z tonką i ylang-ylang. Mam, jeszcze nie używałam ale pachnie faktycznie tak relaksująco, będzie fajny przed snem :)

 Jeśli wolicie większe gabaryty, może wystarczy Wam 720 ml żelu pod prysznic z pompką? Bo teraz cena jest rewelacyjna, zwykle chyba koło 17 zł taka wersja kosztuje :)

 Co poleciłabym z wyprzedaży? Kremiki do rąk Planet Spa oraz z tej samej serii maseczkę śródziemnomorską :) Nie robi cudów ale to taki gęsty i lekko chłodzący żel do spłukiwania o cudownym, oliwkowo-trawiastym zapachu, miałam kilka razy, cudownie koi zmęczoną buzię :)

 I znowu nie zrobiłam wpisu o świecach i patyczkach zapachowych :D To ja sobie chyba daruję i napiszę kilka słów tutaj :D Avon ma w swojej ofercie patyczki w różnych zapachach, miałam dwa razy i są naprawdę trwałe,wyczuwalne, czasem aż za bardzo i musiałam wynosić do przedpokoju :) Natomiast jeśli chodzi o świece zapachowe, ja ich nie czuję (ale nie czuję większości świec zapachowych, np. Yankee Candle), tylko jak wącham na surowo zgaszone to pachną, przy paleniu wcale. Patyczki polecam,miałam teraz kwiat bawełny i czuć było proszkiem do prania w całym domu :D Obecny nowy zapach mchu z solą morską też zapowiada się ciekawie :)

 Niekosmetycznie wpadła mi w oko urocza torebeczka, ale zamówiłam inną, dużą szarą taką do pracy na co dzień :)

 Okulary Subtile Cateye ciągle są w ofercie, aż jestem zaskoczona bo zwykle wszelkie modele znikają zanim zdążę je polecić :D 

 Bardzo je lubię :)

 Ciągle podobają mi się elegancie plecaczki, ale wiem że nie mam stylu pasującego do nich, nie wiem czy potrafiłabym nosić :)

 I jeszcze ostatni rzut na biżuterię, komplet biżuterii Rosalyn za 15.99.  Mam komplet, naszyjnik gdzieś zniknął ale i tak go nie lubiłam :) Biżu jest nieciekawa, tandetna jak z odpustu ale trzymam z wiadomych przyczyn-kolor :D 

 O ile z bliska wygląda plastikowo, to po założeniu jeszcze jako tako, coś tam lekko ożywia więc kolczyki noszę :)

Coś Wam się spodobało? :)