poniedziałek, 15 listopada 2021

Jesienne woski do kominka od Natura Organika :)

 Hej hej Kochani :)
Wiele z nas lubi świece zapachowe, dyfuzory, woski do kominka - zwłaszcza gdy zaczyna się jesień, chętniej po nie sięgamy :)  Ja mniej więcej od października do końca kwietnia mam uruchomiony kominek :D Latem ich nie palę, bo wolę zapach świeżego powietrza, choć obecnie mam kilka letnich zapachów wosków w swojej kolekcji, więc kto wie...Dziś chciałabym Wam przedstawić 5 jesiennych zapachów wosków do kominka - dlaczego są wyjątkowe? Bo można je dostać tylko w jednym sklepie internetowym :)

Woski dla sklepu Natura Organika tworzy fantastyczna dziewczyna, moja koleżanka blogerka Joasia i poprosiła mnie o zdanie co o nich myślę :) Chętnie się wypowiem!  Dostałam ich mnóstwo do przetestowania, każdy z dzisiejszych bohaterów odpalałam po co najmniej 3 razy :) Na dziś wybrałam 5 zapachów kojarzących mi się z jesienią, będzie jeszcze wpis z zimowymi woskami i być może z wiosenno-letnimi - na nie przyjdzie ciut później czas :)
Woski mają różne kształty, co zawsze na początku zachęca do sięgnięcia, a potem szkoda burzyć ich wygląd :D Pierwszy który spróbowałam, to był wosk  o tajemniczej nazwie:
Nieznajoma - tutaj wyczuwalna jest śliwka i może nie do końca w jesiennej stylistyce, ale jednak bardzo przyjemnie się ją paliło :) Bo ta śliwka jest bardziej soczysta, z nutką kwiatową, zwiewna i raczej delikatna. Nie jest to korzenna, jesienna śliwka węgierka :) Zapach nieznajomej jest delikatny, zwiewny i nie będzie Cię po nim boleć głowa. Jeśli natomiast lubisz świecowe kilery (ja nie), to wybierz inny, bo tutaj zapach subtelnie rozchodzi się po mieszkaniu i raczej wyczuwalny jest w obrębie jednego pokoju :)
Figa z żurawiną to drugi zapach który odbieram delikatnie :) Wyczuwam figę, którą kocham w kosmetykach, ciepłą, egzotyczną, ale jednocześnie jesienną. Zmysłowo, ciekawie, tutaj też jest to subtelna nuta. Ale bardzo mi się podoba :)

Kawa Latte to kawa z duuużą ilością mleka :) Owszem, czuć kawkę, ale nie będzie Ci w pokoju pachniało kawą z ekspresu, a raczej ciepłym mlekiem z dodatkiem kawy :D To też ma swoje plusy, bo zapach jest puszysty, apetyczny, domowy. Intensywność - średnia, w obrębie jednego pokoju :)
Jesień jest zapachem trudnym do określenia :) Ale przyjemnym! Lekki, otulający, w wyobraźni okrywa mnie puszysty, miękki koc, a ja siedzę przy kominku z gorącą herbatą :) Delikatnie ogrzewa zmysły -  tak bym go podsumowała :)
Ciasto dyniowe z tej piątki pokochałam najbardziej :) Jadłyście kiedyś ciasto dyniowe? Bo ja raz i właśnie tak ten wosk pachnie :) Delikatne warzywo w ciepłej, lekko słodkiej postaci pachnie bardzo jesiennie, miękko i rozgrzewająco :)  Ten wosk odczuwam najintensywniej w mieszkaniu, a na ciepło pachnie świeżo upieczonym dniowym ciastem :)

Każdy wosk po użyciu można oczywiście palić ponownie, a co fajne w tych woskach to to, że idealnie odchodzą od kominka bez skrobania :) Ja po wystygnięciu po prostu delikatnie odrywam pilniczkiem czy patyczkiem, odchodzi bez problemu :) Chowam sobie do torebeczki na później :)
Woski na stronie Natura Organika są sprzedawane w słoiczku po 10-14 sztuk, jest mnóstwo zapachów i ciągle tworzą się nowe :) Niedługo przetestuję zimowe zapachy i też o nich Wam napiszę <3 Zobaczcie jakie woski zapachowe do kominka są dostępne na stronie sklepu Natura-Organika :)
W tym sklepie znajdziecie też mnóstwo kosmetyków naturalnych różnych firm, widzę tam moje ulubione  jak np. Mydło Stacja, Nova Kosmetyki, Yope i wiele innych :) Są też herbaty, więc dużo natury :)
Lubicie palić woski / świece? Który z tej piątki spodobałby się Wam najbardziej? :)

4 komentarze:

  1. Same intrygujące zapachy, u mnie królują ciastka, zapachy czekolady, wanilii, toffi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna opcja ze słoiczkiem z woskami, jestem ciekawa jak pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie znów ostatnio pojawiło się kilka świec, więc jakby wróciłam trochę do palenia. Częściej odpalam w ciągu ostatnich dwóch lat lampę katalityczną.z Twoich wosków ciekawi mnie kawa latte

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie palę wosków, świec zapachowych też unikam.
    Ale to woski mają super kształty

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)