niedziela, 23 stycznia 2022

Dermika Siedem Życzeń - zestaw maseczek na cały tydzień :)

 Hej hej :)
Dzisiaj opiszę Wam w skrócie zestaw siedmiu maseczek od Dermiki, które kupiłam...w lipcu i po prostu schowałam i o nich zapomniałam :) Zima to najlepszy czas na kremowe maski bez spłukiwania, więc wreszcie je wyjęłam i tygodniowa kuracja już za mną :) Dwie maski  z siedmiu się spłukuje, reszta zastępuje krem :) Zapraszam na recenzję :)

Maski skryte są w pudełku, mają urocze, okrągłe i kolorowe opakowania. Są ułożone jedna za drugą w osobnych kieszonkach, dzięki czemu wygodnie się wyjmuje :)
Każda maseczka ma pojemność 3 ml, więc łącznie kupujemy 21 ml produktu :)
Przejdźmy teraz do każdej z osobna :)

Poniedziałek - Czysta Perfekcja
W pierwszy dzień tygodnia mamy maseczkę do spłukiwania :) Fajna, glinkowa maska, nie zastyga na sucho na buzi jak po nałożeniu samej glinki, po spłukaniu lekko napina jednocześnie dając skórze dawkę witamin i minerałów. Pięknie pachnie, glinkowo-grejpfrutowo-herbacianie :)

Wtorek - Nasycenie
A we wtorek mamy lekki kremik o pół-żelowej konsystencji i delikatnie świeżym, morskim zapachu. Szybko się wchłania zostawiając gładziutką skórę. Czasem na maseczkach pisze żeby nadmiar masek usunąć wacikiem - nigdy tego nie robię, szkoda mi maseczki. Zwykle wklepuję nadmiar opuszkami lub wmasowuję rollerem, albo nadmiar przesuwam niżej, na szyję :)

Środa - Energia
W pięknej, czerwonej saszetce mamy biały, lekki krem o owocowo-kwiatowym zapachu. Mimo lekkości bardzo fajnie odżywiał i zostawiał delikatny film na skórze. Chcę nadmienić że ja wszystkie maseczki używałam w porach wieczornych, więc  nie powiem Wam jak po której trzyma się np. makijaż :)

Czwartek - Satysfakcja
Oj tutaj satysfakcja zdecydowanie była i to mój faworyt :)  Mega tłusta jak krem nivea maska bez spłukiwania, gęsta, treściwa, mocno odżywiająca. Zapach różany, piękny :) Tak powinny wyglądać wszelkie maski bo czuć było mocną dawkę odżywienia, regeneracji, po peelingu to wręcz zbawienie dla buzi. Chcę taką w dużym słoiczku!
Konsystencje masek za koleją, poniedziałek od dołu :)
Składy tych czterech masek:
I zbliżamy się do weekendu :D

Piątek - Oczarowanie 
Tutaj mamy krem-maskę do spłukiwania. Dosyć treściwa, ale nie tak tłusta jak maska czwartkowa i nawet nie nie wyglądała na taką do spłukiwania. Zawiera masło shea, ma delikatny, mało wyczuwalny zapach, skóra po niej jest gładka, ale nie na tyle żeby ją zostawić bez dodatkowego kremu :)

Sobota - Pełnia Blasku
Sobotnia maska to bardzo delikatny krem, który ma za zadanie upiększać skórę pod makijażem. Dla mnie pod podkład jest zbyt treściwy, mam tłustą cerę, ale na noc sprawdza się fajnie, nawilża bez zbędnej tłustości, zapach ma z delikatnie cytrusową nutką.

Niedziela - Ukojenie 
Niedzielne ukojenie to maska, która ma ukoić skórę i myślę że dobrze to robi - zwłaszcza po zrobieniu peelingu. Treściwość kremu średnia, czyli nie wchłania się do suchości, ale też buzia nie jest tłusta i klejąca. Jedynie zapach mi nie odpowiadał, jakiś ziemisty hmm...trudny do określenia.
Konsystencja masek - piątek od dołu :)
i składy:
Podsumowując - całkiem ciekawy i różnorodny zestaw maseczek. Czy zrobił rewolucję na mojej skórze? Nie, ale utrzymał ją w dobrej kondycji, nawilżył, ukoił, sprawił że wieczorna pielęgnacja była ciekawa i zróżnicowana. Najbardziej przypadły mi do gustu poniedziałkowa Czysta Perfekcja do spłukiwania, po niej stosowałabym tłuściutką czwartkową Satysfakcję. Reszta masek w porządku :)
Znacie taki zestaw Dermiki? Jest w drogeriach, ja chyba w Rossmannie nabyłam w cenie ok.20-23 zł.


12 komentarzy:

  1. Nie znam tych maseczek, ale wydają się być OK.
    Może kiedyś się na nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny zestawik, jeśli go gdzieś znajdę to kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś otrzymałam taki zestawik w prezencie - pamiętam, że maseczki były całkiem udane, ale nie wiem, która najlepiej mi się sprawdziła, bo to było daaaawno :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe. Tylko czasu brak i samodyscypliny 😝

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz spotykam się z tym zestawem
    Ale to super patent , chętnie bym wypróbowała te maseczki

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tych maseczek, ale wydają się być bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam je kiedyś w Rossmann kupiłam za ok 12 zł zestaw 🙈 ale szczerze mówiąc to tak szału nie było, chociaż fajnie było je wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka razy mnie kusiły, ale zawsze cena wydawała mi się zbyt wysoka :D Szkoda, że są do zmywania, w sumie wolałabym bardziej różnorodne działania :D Najbardziej ciekawiła mnie poniedziałkowa, bo lubię maski oczyszczające :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, tylko dwie są do zmywania, reszta do wklepania :D

      Usuń
  9. Widziałam, ale nie miałam. W sumie fajna sprawa żeby zrobić sobie taki tydzień dla twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie te maseczki średnio się sprawdziły :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie zestawy na kilka dni, bo zdecydowanie w przyjemny sposób namawiają do maseczkowania :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)