środa, 29 stycznia 2020

Zapowiedź targów Ekotyki plus przegląd moich kosmetyków naturalnych :)

Witajcie :) 
Oj chyba dawno nie recenzowałam naturalnych kosmetyków :) Tzn. może nie tak dawno,ale kiedyś było na pewno częściej :) Teraz się ocknęłam, bo za miesiąc, 7-8 marca w Krakowie kolejna edycja targów kosmetyków naturalnych Ekotyki :) Postanowiłam Wam dziś w krótkich słowach opisać kosmetyki naturalne które obecnie mam, oraz zaprosić Was na targi, chodźcie po szczegóły :)
Tak przy okazji, na zdjęciu powyżej zrobiłam kolaż z wszystkich moich Ekotykowych zakupów - byłam już na tych targach 7 razy więc i łupów się nazbierało:) Targi zawsze odbywają się wiosną, jesienią i czasem zimą :) Popatrzcie więc jakie obecnie mam kosmetyki w używaniu :)

Hydrolaty
Kej hydrolat z gorzkiej pomarańczy ma intensywny gorzki zapach i gdy nie używam z umiarem (a mam do tego skłonność :D ) to mnie dusi :) Kiedyś nasączyłam nim tkaninę na maskę w płacie i myślałam że się uduszę :D Ale za to rano odświeża idealnie - 3 psiki i jest super :)
Mydłostacja hydrolat z bambusa skoncentrowany - myślę że on będzie dobry głównie dla tłustych i mieszanych cer :) Ja mam mieszaną i gdy po spryskaniu nie nałożę od razu kremu, trochę mi ściąga skórę. Zapach dosyć intensywny, zielono-ziołowy.
Mydłostacja hydrolat z dzikiej malwy - o nim Wam dziś nie napiszę bo czeka na swoją kolej, za jakiś miesiąc powinien doczekać otwarcia :) W każdym razie przeznaczony jest do cery odwodnionej, dojrzałej więc chyba przypadnie mi do gustu bardziej niż poprzednicy :)

Oleje i serum
Oba produkty pochodzą od firmy Majru, oba są kawowe i oba są jesiennymi nowościami (na targach wiosennych będę kolejne nowości tej firmy) :) Oba pachną cudownie mocną parzoną kawą :)
  Skondensowane serum pod oczy składa się z 5 olejów - główny to z opuncji czyli "naturalny botoks", ale kawowy najbardziej czuć w zapachu :) Ma zakończenie z metalową kuleczką, więc cudownie chłodzi przy rozprowadzaniu, jest lekko tłusty ale za to wydajny bo wystarczy wklepać niewielką ilość :) Ja używam i na dzień pod makijaż, i na noc - tutaj sobie nie żałuję ilości, bo uwielbiam masowanie tą kuleczką i czasem się zapominam :D  Serum ma w sobie jeszcze koenzym Q10, witaminy C i E, skwalan. 
Olej kawowy organiczny jest bardzo tłusty i tylko sporadycznie używam go na ryjek :) Z racji swoich właściwości ujędrniających stosuję go do masażu twarzy oraz dodaję kilka kropel do balsamu do ciała gdy masuję z lubością swój cellulit :D Pachnie obłędnie jeśli lubicie zapach kawy :)

Oczyszczanie i maseczki
Republika Mydła Lavender Lake to chyba jedyny lawendowy produkt jaki trawię :D Nie znoszę zapachu lawendy a w tym mydełku z zatopionymi płatkami owsianymi i "posypką" z rumianku czuję ciepłe lato, słońce, łąkę, relaks i używam z zachwytem, zresztą skoro do niego wracam to oczywiste :D
Your Natural Side biała glinka służy mi do maseczek oczyszczających na twarz :) Zmieszana z hydrolatem (lub zwykłą wodą) zamienia się w pastę, po zmyciu świetnie oczyszcza, a dzięki cudownym właściwościom naturalnych glinek, doskonale odżywia :) Lubię wszystkie kolory glinek, biała jest najłagodniejsza :)
 
Uzdrovisco roślinna maska to doskonały produkt do stosowania na noc zamiast kremu. Zawiera glinkę, masło shea, ekstrakty z roślin, witaminy - bogatsza recenzja TU :) Uzdrovisco bardzo mnie ciekawi, poznałam ich produkty na konferencji dla blogerek, jest kilka na które naprawdę mam ochotę :)

Włosy
Od dawna miałam chęć na trio maseczkowe do włosów Anwen :) Anwen to blogerka i specjalistka od włosów, założycielka swojej marki :) Planuję dla Was wpis w  połowie lutego,wtedy będzie 3 miesiące jak używam naprzemiennie tych masek, dbając o równowagę PEH - tak, wiem, to też trzeba wytłumaczyć :D W każdym razie maski powoli się kończą, zdjęcia mam zrobione, wpis będzie za jakieś 2 tygodnie :)

Pachnąco :)
Produkty naturalne to nie tylko kosmetyki :) Coraz więcej firm wprowadza do swojej oferty m.in.woski do kominków, świece zapachowe - zwykle sojowe, ale też spotkałam się z rzepakowymi :)
Domkove Słodkie Życie to pierwsza świeca zapachowa,której zapach czuję gdy jest zapalona, a nie tylko gdy wącham na zimno :) Testowałam różne firmy (ale nie należące do gatunku naturalnych) i w czasie palenia nie czuję nic...już myślałam że coś ze mną nietak :P Gdy powąchałam tę od Domkove, "umarłam", Słodkie Życie to zapach moich najukochańszych perfum La Vie Est Belle <3 Aromat cudownie roznosi się po pomieszczeniu, nie męczy, a jest słodko-owocowy, seksowny i elegancki :) Na stoisku Domkove prawie każda świeca wąchana przeze mnie mi się podobała, niesamowite kompozycje, ogrooomny wybór a ceny mają konkurencyjne :) 
Ezti Simply Element pachnie słodko, otulająco i mega elegancko :) Nuty zapachowe to: wanilia, biały amber, karmel, białe kwiaty, bursztyn. Daje wrażenie luksusu i nawet w moim mało wypasionym mieszkanku sprawia że czuję się jak w willi :D Na dłuższą metę może zmęczyć dlatego go palę zwykle ok. godziny, nie dłużej :)
Lady of Nature perfumy botaniczne - słyszałyście takie cuda? :D Ta zielona buteleczka to mój pierwszy raz z takimi perfumami - na razie dostałam odlewkę zapachu do testów, ale zakochałam się tak, że muszę kupić butelkę :) Wtedy zrecenzuję Wam bardzo dokładnie, a wcześniej popatrzcie na stronę jakie są rodzaje KLIK . Są też zapachy dla domu i świece, ale własnie perfum mi było trzeba - kocham kosmetyki naturalne i perfumy więc to moje idealne połączenie  :)

ZAPROSZENIE
Zalecam najpierw odkładanie pieniążków do skarbonki :D a potem zapraszam na przyjazd do Krakowa na targi kosmetyków naturalnych Ekotyki w dniach 7 i 8 marca, a 25 kwietnia do Katowic :) W Krakowie targi odbędą się w dawnym hotelu Forum, kocham tę miejscówkę, jest przestronna, wygodna, potem można iść na spacerek nad Wisłę żeby obejrzeć swoje łupy :D (hotel jest przy samej rzece). Wstęp na Ekotyki jest zawsze bezpłatny, nie trzeba żadnych biletów, wchodzisz, oglądasz, macasz, wąchasz i robisz zakupy :) Zapewniam że klimat jest cudowny <3 Bądź koniecznie!
Gdy będzie ogłoszona lista wystawców, dam Wam znać na facebooku (klik), zachęcam też do dołączenia do wydarzenia na stronie Ekotyków (klik) :)

9 komentarzy:

  1. Chętnie wybrałabym się Ekotyki. Do Krakowa mam daleko, ale może to dobra okazja na jakiś weekendowy wyjazd? Muszę to przemyśleć. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj chetnie wybralabym sie na takie targi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam odżywki z Anwen, choć dalej nie ogarniam różnicy między ich działaniem i kiedy której powinnam używać :D Ale i tak dobrze robią moim włosom i o to przecież chodzi^^ Ekotyki trochę mnie kuszą, mimo że mamy we Wrocławiu też targi kosmetyków naturalnych. Ale zawsze jakiejś marki mi "brakuje" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejne targi przechodzą mi koło nosa :/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie jestem zagorzałą fanką eko kosmetyków, na targi też mi jakoś nigdy nie po drodze (może gdyby były w moim mieście?) ale fajnie poczytać takie posty i się zainspirować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę się wybrać na te Targi Kosmetyków Naturalnych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam jedynie odżywki do włosów od Anwen :) Kuszą mnie kosmetyki z Majru szczególnie kawowe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czuję się skuszona serum pod oczy. Brzmi jak ideał :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)