poniedziałek, 20 kwietnia 2020

Dobre bo polskie - blogerki polecają polskie firmy kosmetyczne :)

Cześć dziewczyny i chłopaki :)
Obecna sytuacja w Polsce i na świecie sprawia, że do różnych spraw zaczynamy podchodzić inaczej :) Jeśli chodzi o dzisiejszy temat, u mnie akurat nie zmieniło się zbyt wiele bo zawsze lubiłam polskie produkty, kosmetyki, teraz jednak myślę że ważne jest, aby wspierać nasz polski rynek, aby firmy nie straciły płynności, aby po prostu przetrwały :) Razem z grupą #BlogerkiPolecaja mamy dla Was serię wpisów polecanych, najlepszych, ulubionych polskich firm kosmetycznych :)

Nie będę ukrywać że kosmetyków na swojej półce, w szufladach mam dużo. Gdy zaczęłam przeglądać co mam polskiego, okazało się że jest jednak ich mniej niż myślałam - no ok, powiedzmy że pół na pół z zagranicznymi :)  Najwięcej polskich firm mam tych naturalnych, nie sposób ich wszystkich wymienić, postanowiłam więc się skupić ogólnie na 12 firmach - 6 makijażowych, 6 pielęgnacyjnych :)

Makijaż :)
Z makijażem było mi trochę trudniej, tutaj zdecydowanie używam malowideł zagranicznych :) Mam oczywiście i polskie, ale są w mniejszości :)
 1. Paletka którą widzicie powyżej jest skomponowana przeze mnie z pojedynczych cieni :) To firma Mexmo, która w zeszłym bodajże roku szturmem opanowała instagram :) Ja też dałam się omotać i kupiłam kasetkę + 8 cieni. Są cudne, fajnie się aplikuje, kolory są boskie,zwłaszcza duo i trichromy :) Używam dosyć często i nie znudziła mi się ani trochę :)
2.Wibo to marka dostępna głównie w Rossmannie :) Niedrogie ale zawsze kuszą kolorami, grafiką. Zestawu lakieru do paznokci z kropkami już nie mam, ale rozświetlacze, cienie, eyelinery lubię, mam i będąc w Rossmannie zawsze zatrzymuję się przy szafie Wibo patrząc co jest nowego :)
3. Bell chyba wszyscy znają :) Kosmetyki w dobrych cenach, dobrej jakości, bardzo lubię i szperam w szafach zarówno w Biedronce jak i w drogeriach :) Obecnie z Bell mam bodajże jakiś tusz, na pewno róż na policzki który używam codziennie, a niedawno skończył mi się świetny tusz do rzęs w tygrysim opakowaniu :)
4.Annabelle Minerals to polska naturalna firma. Mają w swojej ofercie kosmetyki mineralne, zarówno pudry, jak i róże, rozświetlacze, cienie, wszystko próbowałam, mają również świetne olejki wielofunkcyjne :) Cenisz naturę? Musisz spróbować, ja polecam :)
5. Inglot jest znany od wielu lat :) Ja swój makijaż zaczynałam z Inglotem (i Constance Caroll) więc wyobraźcie sobie jak to dawno było :D Wtedy głównie cienie do powiek były popularne, miałam ich dużo, teraz marka jest znana i lubiana na całym świecie :)
6. Eveline też myślę że znacie :) Oj miałam sporo rzeczy z Eveline nie tylko makijażowych - trudno uwierzyć ale po serum z Eveline (3D biała tuba z zielonym) zniknął mi cellulit :) Z makijażowych miałam na pewno tusze, podkład, błyszczyki oraz widoczną paletę cieni :)

Pielęgnacja :)
Myślę że pielęgnacyjnie nasze firmy są bardziej rozwinięte :D Tutaj musiałam się ograniczyć do kilku a lubię naprawdę wiele firm :) Poza wspaniałą jakością robią takie piękne opakowania że nie sposób nie sięgnąć po nie w sklepie :)
 7. Farmona zawsze skrada moje serce wspaniałymi "mieszankami", ukochałam głównie kokos z bananem, obecnie mam jeszcze taki krem do rąk o tym zapachu :) Cudowne głównie owocowe połączenia, świetne produkty, bardzo lubię!
8. Majru to firma z kosmetykami naturalnymi :) Jako stała bywalczyni targów kosmetycznych, zawsze zaglądam do Majru po olejki, hydrolaty, kremy a Owocowe Serum Młodości widocznie na zdjęciu bardzo lubiłam :) Firma się rozwija, ciągle proponuje nowości, jeśli cenicie naturę zajrzyjcie na ich stronę :)
9. Jeszcze jedna marka naturalna to Senelle :) Oj bardzo lubię! Serie kosmetyków inspirowane porami roku skradły moje serce :) Miałam kilka (chyba jedynie nic z jesiennej grupy), kilka próbek i żaden mnie nie zawiódł, prawdopodobnie niedługo pojawią się nowości więc będę wyglądać z niecierpliwością :) Obecnie w szafce czeka na swoją kolej produkt do mycia twarzy z zimowej serii :)
10. Bielenda to mistrz nowości :) Co miesiąc wychodzi ich tyle, ze nie nadążam :D Gdy sobie coś wypatrzę to zanim zdążę kupić, kolejne serie wychodzą :D Nie wiem jak oni to robią że tyle świetnych kosmetyków wypuszczają :) Są wspaniałe, kolorowe,kuszące i bardzo dobrej jakości :)
11. Dax Cosmetics może nie do końca powinno być na tej liście, bo mimo że to stworzona w Polsce firma, to od kilku lat należy do japońskiej grupy. Nie do końca wiem czy Polacy mają jeszcze coś do powiedzenia przy wymyślaniu serii, produkcji, w każdym razie ja od lat lubię, kupuję zwłaszcza serię Perfecta, w której znajduję ideały kremów na dzień, a pod tym względem ciężko mi naprawdę dogodzić :)
12. Elfa Pharm to nieduża ale prężnie rozwijająca się firma, mająca kilka świetnych serii, bardzo lubię np. Green Pharmacy i nowszą Element :) Dobre, niedrogie, ciekawe, fajnie działające, kupuję co jakiś czas i nie przypominam sobie żeby mnie któryś kosmetyk mnie zawiódł :)

Napiszcie, znacie te firmy? Może macie inne ulubione polskie marki?
Zajrzyjcie też koniecznie na blogi dziewczyn poniżej, w tym tygodniu i one napiszą o swoich polecanych i ulubionych polskich markach :)
Asian Beauty World
Początkująco Kosmetycznie
Me&My Passions
The Special Beauty
Glam Girl
Z mojej strony lustra
Okiem Marzycielki
Subiektywne Piękno

25 komentarzy:

  1. Rzeczywiście kilka firm nam się powtórzyło, kilka też znam np. bell, farmona, perfecta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście dwie się nam powtórzyły :D Znam oczywiście markę Wibo, Bell, Eveline i Inglot wśród tych makijażowych. Bardzo lubię wszystkie trzy :) Z tych pielęgnacyjnych nie dziwię się, że i Ciebie nie zabrakło Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie ja w tym spisie? :D Z kolorówek znam wszystkie prawie, bo z nazwą Mexmo spotykam się po raz pierwszy.. Pielęgnacyjnie też trochę mnie zaskoczyłaś, bo Majru i Senelle to nazwy, które w ogóle o uszy mis ię nei obiły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dobra. Ja będę pewnie jak opublikuję :D

      Usuń
    2. o matko 'scurkom' :D zapomniałam Cię dodać, wybacz, już to robię :D

      Usuń
  4. uwielbiam takie wpisy! bo szczerze, niegdy nie ogarniam któa mark ajets polska, a która nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Totalnie zapomniałam o Annabelle Minerals a przecież tak lubię ich mineralne podkłady i róż 🧡 Kilka marek jest mi totalnie nie znanych i nawet nie słyszałam o nich więc tym bardziej fajnie jest poczytać jak wiele wspólnych a jednocześnie różnych marek kosmetycznych lubimy 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna akcja, większość marek znam ale o Majru o dziwo nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  7. O o marce Bell czy Annabelle Minerals totalnie zapomniałam :D O Mexmo, Majru słyszę pierwszy raz :) Farmonę kiedyś bardzo lubiłam teraz jakoś mniej sięgam po kosmetyki tej marki, sama nie wiem dlaczego. Eveline bardzo lubię szczególnie kolorówkę :) Bielenda jest praktycznie u każdej z nas :) Z Senelle i Elfa Pharm mam ochotę na kilka kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Inglot mamy w USa :) ale szczerze nic od nich nie mialam :(

    OdpowiedzUsuń
  9. cóż, dobre i Polskie :) wiele marek z tych wymienionych to moje ulubieńce <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, znam te marki. Też mam więcej polskich marek z pielęgnacji, szczególnie tych młodszych, które od jakiegoś czasu często widuję na targach. One faktycznie prężnie się rozwijają, robią to co robią z sercem, dbają o składy i należy im się wsparcie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kilku firm kompletnie nie znam. Jesli chodzi makijażówke to inglot u mnie na pierwszym miejscu. Markę bielenda tez bardzo lubie :) z Bell juz dawno nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też tak pół na pół polskie z zagranicznymi i też uważam, że mamy świetnie rozwinięty rynek jeżeli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne, a już szczególnie te naturalne :) Z Twojej listy znam bardzo dobrze Wibo i mają trochę fajnych produktów, np. pudry (Lovely zresztą też), Annabelle Minerals (olejek Stay Pure i podkłady mineralne), Eveline (super tusze do rzęs), Bielenda (rzeczywiście mistrz nowości :D), a z Elfa Pharm uwielbiam szampony Vis Plantis. Bardzo ciekawi mnie marka Senelle i wypatrzyłam sobie jako nowość dla mnie Majru :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przypomniałaś mi o mexmo, kiedyś polecała je Zmalowana. Pamiętam jak bajeczną pigmentację miały, a było to już jakiś czas temu ;). Inglot to klasyk i mimo że jakoś mi z nim nie po drodze i póki co mam tylko cienie, to doceniam jak Inglot pchnął Polską kosmetykę do przodu. Właśnie tak samo miałam zagwostkę czy perfecta w końcu jest jeszcze polska czy nie... Uwielbiam tą markę, ale żeby się dowiedzieć jaki wkład mają Polacy to graniczy z cudem ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sama lubię polskie kosmetyki, Farmona, Bielenda, Perfecta ma naprawdę kilka fajnych perełek :) A z tymi nowościami to prawda też sama nie nadążam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Sporo perełek tutaj :) też lubię kosmetyki z Green Pharmacy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny post. Dwóch firm zupełnie nie kojarzę, Majru i Mexmo.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiekszosc firm znam chocby z blogosfery, a Inglota bardzo lubie :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja u siebie o kolorówce nie wspomniałam, ale też coś mam z Annabelle Minerals, Bell i Wibo.
    O Green Pharmacy zupełnie zapomniałam ;O A Bielenda to szaleństwo z nowościami :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam te firmy i niektóre kosmetyki lubię i używam

    OdpowiedzUsuń
  20. Produkty marek Wibo, Bell oraz Bielenda często u mnie goszczą ;) Świetna jakość w niskiej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie też często goszczą produkty tych firm. Czasami jakościowo lepsze niż te droższe zagraniczne.

    OdpowiedzUsuń
  22. Znam i lubię większość marek :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)