poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Avon Liiv nowość suplementy diety - warto?

Cześć :)
Urlop się skończył, dni laby niestety też, pora wrócić do obowiązków buu...Na szczęście są też przyjemne "obowiązki" jak np. blogowanie :) Zastanawiałam się o czym dzisiaj napisać, padło na suplementy diety od Avon, wszak obiecałam że dam znać po skończeniu 2-tygodniowej kuracji :) Posiadam dwa produkty, chodźcie sprawdzić ja smakują, jakie jest ich zadanie :)
 

 Zbilansowany posiłek w formie koktajlu w proszku Liiv Nutritionally Balanced Meal Shake :)
 Posiadam opakowanie z 14 saszetkami (jest też z 5 sztukami),każda saszetka to 27g proszku o smaku waniliowym,który rozpuszczamy w szklance mleka (np.2%). 
 Otrzymany koktajl zawiera 50% dziennego zapotrzebowania na witaminy, minerały, błonnik, posiada wysokiej jakości białko, 19 protein, beta-karoten. Na opakowaniu znajdziemy szczegółowe dane :)
 Jak smakuje koktajl? Przez pierwsze 4 saszetki smakował mi bardzo - przypomina rozpuszczone lody waniliowe, ale przebija też mocno smak mleka w proszku. Potem zaczęłam kombinować, dodawać owoce i tutaj bardzo polecam bo jest smaczniej, zwłaszcza z czerwonymi i ciemnymi owocami, z malinami i jagodami najlepiej mi smakowało :)
 Nie będę oszukiwać że nagle stałam się piękniejsza,zdrowsza, cera się wygładziła i w ogóle cuda. U mnie wszelkie suplementy działają po 3 miesiącach więc tyle musiałabym pić ten koktajl, ale regularności u mnie raczej nie będzie :) Mimo to czuję że daję organizmowi dawkę zdrowia, będę pić w razie ochoty, bardziej dla relaksu  :)

Relaksacyjny suplement diety w tabletkach Rest & Relax :)
 To są tabletki które mają nas wyciszyć - bierzemy na godzinkę przed snem, mamy się odprężyć, a potem nasz sen ma być zdrowszy.
 Tutaj coś dla mnie :D Mimo że nie mam problemów z zasypianiem - przykładam głowę i odlatuję, to wyciszenie przed snem jest wskazane, zwykle wieczorem mam najwięcej zajęć, moja głowa najwięcej wtedy pracuje.
 Tabletki zawierają wyciągi roślinne i ziołowe, witaminę B6, magnez. Połykamy je ale tuż po wzięciu na język czujemy mocny, ziołowy smak, zalatuje mi walerianą :D Chyba tutaj z działaniem  jest ok, ale nie biorę codziennie, tylko przy jakiejś "pełnej głowie" przed snem sobie zapodaję :) Nie bójcie się, to nie tabletka nasenna, rozluźnienie też nie jest jakieś przesadne, wcale nie czuję żebym była "miękka" i mnie ciągnęło do łóżka :D 
 Jeśli macie ochotę, zachęcam do zapoznania się z linią Liiv w katalogach Avon. Nie są to tanie rzeczy więc u mnie nie zagoszczą na stałe, choć wiem że niektórzy inwestują w zdrowie i suplementy więcej :) Ciekawi mnie nowość - koncentrat napoju aloesowego z zieloną herbatą i imbirem - taki do rozpuszczania z wodą, jak herbatka :) Zachęcam zarówno ten koncentrat jak i moje saszetki mieszać w shakerze, w Avonie też są takie w sprzedaży :)
Lubicie suplementację? Jeśli tak, to w jakiej formie? Tabletki, koktajle? Dajcie koniecznie znać :)

9 komentarzy:

  1. Ja nie stosuję suplementacji, jakoś nie ciągnie mnie narazie do tego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam te suplementy w katalogu, ale jakoś mnie nie kuszą. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja raczej nie stosuję żadnych suplementów, ale kiedyś stosowałam w formie tabletek 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jestem zdecydowanie za suplementami, brakuje mi witamin i podaję je sobie w dużych dawkach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie stosuję takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam sceptyczne podejscie do suplementow :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W dzisiejszych czasach suplementy to konieczność... Warzywa jem ze względu na smak i ewentualny błonnik, bo witamin już raczej nie mają, owoce jem rzadziej, bo poza cukrem niewiele mają do zaoferowania 😔 czy to jest drogie? Tak i nie... Stare przysłowie mówi, że jeśli nie wydasz na kucharza, wydasz na lekarza. Zostawiam do refleksji

    OdpowiedzUsuń
  8. Są pyszne, rzeczywiście smakują jak lody waniliowe, ale niestety wywoływały u mnie biegunki więc musiałam odstawić 😢

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)