Wittam słonecznikowo :* yyy...słonecznie ;)
O czym dziś opowiem? O sympatycznym i tanim kremie do twarzy firmy
Uroda,z serii Kwiaty Polskie.Jest to krem tłusty Słonecznik.
Mimo że jestem posiadaczką cery tłustej/mieszanej,na noc dość często używam tłustych,treściwych kremów-czuję że wtedy dobrze odżywiają buzię :) Poza tym zimą od centralnego ogrzewania a latem od opalania mimo wszystko twarz mi się wysusza,dlatego ratuję się takimi kremami :)
Krem Słonecznik mieści się w pudełku i w tradycyjnej jak na kremy do twarzy pojemności 50 ml,posiada plastikowy słoiczek,dół przezroczysty,zakrętka biała. Nie ma ulotki informacyjnej w środku,ale dość bogaty opis na zewnątrz:
Sam krem jest gęsty,tłusty,treściwy-konsystencję porównałabym do tradycyjnego płaskiego kremu Nivea.Zapach? Przyjemny,delikatny,trochę kojarzący się z kremami naszych mam,ale nie bardzo babciowaty :D
Niewielka ilość kremu wystarczy żeby dobrze nasmarować buzię-rozprowadza się troszkę tępo,ale ogólnie w porządku.Zdecydowanie nie nadaje się na dzień pod podkład-no chyba że do cery zgodnej z przeznaczeniem kremu czyli suchej,na mojej mieszanej dobry jest tylko na noc,bo buzię mam natłuszczoną jak niemowlak :D Jestem z tego kremu zadowolona-rano jest odżywiona,miękka,przyjemna w dotyku.Krem mnie nie zapchał,nie ma po nim żadnych niespodzianek,sprawił się świetnie.Ile kosztuje? Bardzo mało-w promocji zapłaciłam za niego....4,99 zł ,w sklepie on-line widzę że 9 zł :)
Wydaje mi się że ta firma jest na poziomie Ziaji-więc jeśli lubicie Ziaję,polubicie i serię Kwiaty Polskie.Poza kremem tłustym jest też nawilżający Chaber i półtłusty Malwa.
Można sobie zajrzeć do sklepu Urody i obejrzeć ich asortyment:
KLIK
Na koniec skład Słonecznika:
Lubicie takie tańsze kremy czy zawsze inwestujecie w droższe? :)
Podobnie jak Ty lubię treściwsze kremy na noc. Kategoria cenowa nie ma dla mnie znaczenia. Jeśli kosmetyk jest dobry i tani, to nie widzę sensu by go w jakiś sposób 'dyskryminować' ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam produktu od tej firmy ale myślę, że się nie skuszę. Mam cerę mieszaną i nie przepadam za tłustymi kremami... Mimo wszystko wolę jak się szybko wchłaniają ale szukam też takich z "dobroczynnymi" składnika :).
OdpowiedzUsuńObecnie używam jednego kremu i na noc i na dzień i zapłaciłam za niego 25 zł, więc myślę, że cenowo nieźle :)
Z tej serii jest też rumiankowy :)
OdpowiedzUsuńJuż wiele razy się przekonałam że cena nie równa się jakości, dlatego chętnie skusiłabym się na wersję chabrową. Tym bardziej, że ostatnio jakoś bardziej polubiłam polskie firmy :D
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik, na noc jak znalazl :)
OdpowiedzUsuńnie dla mnie krem, ale brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńteż lubię napaćkać coś treściwszego na buźkę na noc :) cena zdecydowanie zachęca do wypróbowania
OdpowiedzUsuńZiaję uwieeelbiam :) więc moze by mi sie spodobal :)
OdpowiedzUsuńLubię takie treściwsze na noc, zwłaszcza zimą, latem mniej :) kremu z Urody dawno nie miałam....:)
OdpowiedzUsuńParafina na drugim miejscu rozgromiłaby mi twarz. :) Niestety nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńNo tak,słyszę że parafina czasem zapycha,na szczęście na mnie nie działa negatywnie :)
UsuńZdarza mi się kupować bardzo tanie i tłuste kremy, szczególnie w zimie gdy cera woła o ratunek i wcale nie ustępują skutecznością swoim droższym "kolegom" :)
OdpowiedzUsuńTeraz na lato wybrałabym z tej firmy krem chabrowy :)
Zainteresowała mnie ta seria i być może skuszę się na któryś.
OdpowiedzUsuńpozytywna cena, mam go w zapasach, więc będę testować :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio używałam Chaber i polubiłam go o wiele lepiej sprawdził się niż ostatnio krem z AA - a ten leży do jesieni jak już chłodniejsze wiatry będą :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej linii.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tym kremem :) nie słyszłam o tej linii nawet kosmetyków
OdpowiedzUsuńoo to ten krem idealnie by się nadawał dla mojej cery;) cena i recenzja bardzo kusi więc muszę poszukać tego kremu w drogerii i przetestować na sobie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo sympatycznie prezentuje się ten kremik! :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta marka robi prawdziwą furorę na blogach. Nie miałam jeszcze nic tej marki, na krem raczej się nie skuszę, bo jeśli ma konsystencję jak klasyczna Nivea, to nie jest dla mnie. Pomimo suchej skóry nie cierpię tłustych kremów.
OdpowiedzUsuń