sobota, 26 lipca 2014

Perfecta Pina Colada-raj na ziemi :)

Cześć Kochane :)
Szczęście się do mnie uśmiechnęło i w Facebookowym konkursie udało mi się wygrać dwa kosmetyki od firmy Dax Cosmetics z serii Perfecta :) O jednym z nich napiszę dziś :)
Jest to cukrowy peeling do ciała Pina Colada.


Najpierw zobaczmy co pisze na opakowaniu:

 Kto mnie dobrze zna,wie że poza turkusowym kolorem,przepadam też za kokosem-jakże się więc ucieszyłam gdy otworzyłam paczuszkę a tam kokosowo-ananasowy peeling :)Czym prędzej więc go otworzyłam :D
 i przepadłam...jak on pachnie! zapach to po prostu raj na ziemi-kokos z ananasem,egzotycznie,świeżo,intensywnie...miałam ochotę wziąć łyżeczkę i go normalnie zjeść :D 


Teraz coś więcej...peeling jest bardzo gęsty,jak pasta cukrowa,ale świetnie wyjmuje się go z 225 gramowego pudełka :) Zabezpieczony folią jak widać na powyższym zdjęciu :) Kolor intensywnie żółty z pomarańczowymi granulkami.
 Na skórze zamienia się w dosyć mocnego drapaka-to uwielbiam! Cukier powoli rozpuszcza się z wodą,ale zdążymy się dobrze wymasować :) To co bardzo mi się podoba to skóra tuż po nim-jest oczyszczona,świeża a jednocześnie natłuszczona-już przy pocieraniu pod prysznicem woda robi się jakby mleczna.Spłukiwanie tego peelingu kojarzy mi się z myciem tłustej patelni samą wodą :D ale to zaleta w tym wypadku! bo skóra jest fajnie nawilżona i praktycznie nie wymaga balsamowania :)
 Jeszcze skład:
 Dodam jeszcze że zakochałam się na tyle w tym peelingu,że dokupiłam jeszcze masło do ciała-o nim za jakiś czas recenzja :)

 No i ogólnie moje ostatnie kokosowe szaleństwa-nawet zmywacz do paznokci :D
Z tej serii peelingów i maseł jako nowości dostępne są też zapachy:
Lody Melba
Creme Brulee
Trufle Czekoladowe
Jagodowa Muffinka
Kryształowa Rosa
Mistyczny Lotos

Reflektujecie? :D

33 komentarze:

  1. tych peelingów jeszcze nie zdążyłam wypróbować


    ps.a u mnie? TRENDY W AKCESORIACH NA JESIEŃ/ZIMA 2014/15

    OdpowiedzUsuń
  2. Napisz niedługo koniecznie o masełku, bo któreś mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ma specyficzny zapach.. ni to męski ni damski. pachnie mi ziołami. :) trochę nie moja bajka, wolę raczej rześkie zapachy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przez chwilę myślałam że piszesz o moim peelingu i myślę-ziołowy? :D
      zaskoczyłam że odpowiedziałaś na moje pytanie na Twoim blogu,dzięki :*

      Usuń
  4. Już mi się podoba, mydło w płynie też kupiłam ;) a ździeraka będę szukać

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie wykończyłam peeling z LMG i szukam godnego następcy. Może ten z Perfecty będzie odpowiedni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję że tak,jak dla mnie jest świetny :)

      Usuń
  6. Oj kuszą mnie te nowe zapachy Perfecty ale nie powinnam nic nowego kupować bo mam zapasy. Ciekawe czy się opamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. właśnie teraz mam w łazience kakaowy peeling cukrowy od nich - uwielbiam go!

    OdpowiedzUsuń
  8. Płynna parafina na pierwszym miejscu w składzie. Oj, a zapowiadało się tak ładnie..

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety, wątpię że to nawilżenie, a raczej obklejające działanie parafiny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam go, cudownie pachnie ♡♥♡

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam, ale nie kusi mnie on :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mniam,zapach musi być wspaniały już to czuję :) Uwielbiam mocne zdzieraki,wtedy wiem,że pozbyłam się całego martwego naskórka :) Nie miałam nic z tej serii,ale muszę się jej przyjrzeć :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam połączenia kokosa i ananasa! Musi pachnieć bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj bosko,wącham sobie w wolnej chwili jak jestem w łazience :D

      Usuń
  14. mam to masełko, zapach jest super, co prawda zostawia łustą warstwę ale to w końcu masło ;-) zachęciłaś mnie do kupna peelingu

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta nowa seria tak bardzo kusi zapachami, że jak przyjdzie mi pora na kupno nowych balsamów i peelingów to nie będę wiedziała,co wybrać. Przydałyby się mini wersje, oj tak :D
    Muszę zobaczyć ten peeling, ostatnio na same delikatne trafiam, a ja toleruję tylko mocne, czy to na twarz, czy ciało :v

    OdpowiedzUsuń
  16. No Perfecta zazwyczaj się spisuje ;) ananas i banan to moje zapachy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Woda robi się mleczna przypuszczam, że to po parafinie którą mamy na pierwszym miejscu w składzie. Mi osobiście parafina nie robi wielkich szkód, chyba że jest jej stanowczo jednak za dużo w danym produkcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też nie robi szkód,tzn.na buzi jej nie lubię,ale na ciele przeciwnie :)

      Usuń
  18. Aż mam ochotę go mieć :) Widać, że kochasz kokos po tych zakupach :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapach musi być przepyszny!

    OdpowiedzUsuń
  20. olbrzymią zaletą tego peelingu jest zapach ! też go mam

    OdpowiedzUsuń
  21. o kurczę mocno mnie nim zaciekawiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  22. kupiłabym chyba tylko dla samego zapachu :P

    OdpowiedzUsuń
  23. pinacolada i już mam ochotę na drinka :) Zapach musi być oszałamiający :)

    OdpowiedzUsuń
  24. lubię takie kosmetyki, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratulacje :) Uwielbiam peelingi. Ja jestem zapacho-maniaczką więc choćby dla niego się skuszę kupić ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale się rozmarzyłam po Twoim opisie tego zapachu... :) Muszę rozejrzeć się za nimi :) Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj chyba się skuszę jak będę miała okazję:) Już na samym zdjęciu wygląda na fajny ździerak i wygląda również apetycznie - dawaj łyżeczkę:D
    Ostatnio chciałam również skusić się na isanowskie mydło do rąk. Miałam nawet w koszyku ale ostatecznie nie wzięłam i teraz zerkam z utęsknieniem na foto...

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)