Sobota wieczorem-czas kąpieli hah :D macie też takie skojarzenie z dzieciństwa? :D
Dziś nie będzie jednak o produkcie do kąpieli,chociaż...żel do golenia zwykle własnie w kąpieli i pod prysznicem używamy ;)Od miesiąca w mojej łazience króluje Balea-testuję wszystko co zakupiłam w wakacje w DM-ie (KLIK) :) Dzisiaj o piance do golenia Balea Caribbean Dreams. Zauroczyło mnie na półce malutkie opakowanie w ulubionym turkusowym kolorze oraz soczystej tropikalnej grafice.Jak doczytałam że jest kokosowe to już w ogóle szał :D
No i testujemy :) Pierwsza i jedyna mała wada tego produktu to trochę ciężko 'chodząca' pompka-trzeba mocno nacisnąć żeby wyskoczył żel...
ale sam żel-cudny turkusowy kolor,a zapach! kocham kosmetyki kokosowe ale ten to jeden z tych które biją zapachem na głowę-bardzo intensywny,słodki kokos,do złudzenia przypominający batonik Bounty <3 ach kocham ten zapach !
Po rozprowadzeniu mamy cudowną błękitną pachnącą pianę :) Piana jest dosyć gęsta i trzeba co kilka ruchów płukać maszynkę do golenia bo się zapycha,ale dla mnie to żaden problem :) Skóra po tym żelu jest gładziutka,nawilżona i dłuuugo pachnie-co jakiś czas obwąchiwałam kolana :D i zachwycałam się intensywnością kokosu :)
Pianka jest naprawdę super i już się martwię że niedługo się skończy...dziewczynom bywającym w DM-ie polecam,warto spróbować zwłaszcza jeśli jesteście wielbicielkami kokosowych zapachów :) Cena w austriackim DM-ie to 1.25 euro.
Jak widać w łazience króluje Balea,widoczny na zdjęciu żel pod prysznic już się skończył,a opisywałam TU a żel do mycia twarzy TU :) Niedługo też opowiem o widocznej z tyłu odżywce do włosów ciemnych :) (ta sympatyczna pralka na zdjęciu to pojemnik na proszek do prania kupiony w Auchanie ;) )
A do moich zapasów doszedł krem do ciała Balea Soft Creme,dostałam w prezencie ale jeszcze nie otwierałam :)
Do napisania po weekendzie Kochane,miłego odpoczywania :)
Miałam ten żel, aktualnie używam wersję maślankową. Są bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńale kolor ma fajny ;-)))
OdpowiedzUsuńświetna konsystencja, fajnie, że działa.
OdpowiedzUsuńWłasnie miałam pytać co to za świetna pralka. A już myślałam, że masz kosmetyki większe od pralki. Niespodziewałam się tak fajnego gadżetu, szkoda, że nie mam Auchan
Oj tak, też mam takie skojarzenie odnośnie soboty i kąpieli :)
OdpowiedzUsuńŻel wygląda ciekawie, a jeśli pachnie tak jak opisujesz, to jego stosowanie musi być czystą przyjemnością :)
Super,rozejrzę się za nią :) kocham kokos i ten kolor jak w wakacje w tropikach :)
OdpowiedzUsuńAle fajna, pewnie by mnie pokusiła choć kokos wolę jeść w bounty ;))) Spojrzałam i szybka myśl, jakie masz ooogromne kosmetyki hahaha
OdpowiedzUsuńProdukt wart uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa miałam wersję jagodową i byłam z niej strasznie zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńOoo jak kokos to coś dla mnie. Dopisuję do chciej listy ;-)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam to zdjęcia z opakowaniem na proszek to chciałam napisać czy te kosmetyki są takie duże, czy masz taką małą pralkę :D
OdpowiedzUsuńZapach kokosa uwielbiam, więc pewnie i z tą pianką bym się polubiła ;)
Uwielbiam niebieskie i turkusowe kolory, więc ten produkt jest dla mnie podwójnie kuszący :D Nie mam jednak dostępu do drogerii DM :C Może dopiero w pzyszłe wakacje uda mi się coś wykombinować :C
OdpowiedzUsuńJuż sam kolor mnie zachwyca a jeszcze jak pachnie jak Bounty to już w ogóle chętnie go wypróbuję kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPojemnik na proszek bardzo mi się spodobał :) A ogólnie widzę że ładny wystrój łazienki masz :) A z Balea mam niestety tylko jeden zel który mam nadzieję niebawem napocząć :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowal mnie ten pojemnik na proszek bardzo pomysłowy. A żel ma super kolorek. Oj chyba muszę się wybrać do tego osławionego DMa.
OdpowiedzUsuńKochana pojemnik na proszek w formie pralki jest w stałej ofercie Auchanie?
OdpowiedzUsuńale cudowny kolor wow:)muszę wypróbować go koniecznie:D:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Balea, pianka musi cudnie pachnieć! :)
OdpowiedzUsuńAle bym chciała :)
OdpowiedzUsuń