poniedziałek, 22 czerwca 2015

Rewitalizujący krem przeciwzmarszczkowy ActiVita C :)

Witajcie :) Wiem że bardziej lubicie kosmetyki które możecie same stosować,ale czasem możemy sprawić przyjemność komuś z domowników,np.mamie,i podarować jej np.krem od Miraculum z dojrzałej serii Pani Walewska :)


Ja osobiście mogę go już stosować gdyż jest dla kobiet od 30 roku życia :)
Co mamy w kremie ActiVITA C? Kwas askorbinowy,olej arganowy,pro-retinol,tokoferol,witaminę C.Krem intensywnie regeneruje,rozjaśnia skórę,wygładza i przywraca elastyczność skórze :)
 Kto zna z widzenia kremy Pani Walewska,zapewne ma na myśli "babcine" szafirowe opakowanie (KLIK) i mega tłuste kremy.Owszem,one jeszcze istnieją (jeden z nich uwielbiam zimą) ale Miraculum tworzy też nowocześniejsze i bogatsze serie :)
 Przyznaję się bez bicia,że użyłam tego kremu tylko kilka razy-mam inne które stosuję,ale ten chciałam przetestować żeby porównać do klasyka:)
Krem jest bardzo lekki-konsystencja kremowa ale jakby z wodą,lekka i mimo że przeznaczony głównie do skóry suchej,w moją tłustą buźkę dobrze się wchłaniał :) Oczywiście nie na tyle żebym mogła stosować go pod podkład,bo zbyt szybko się błyszczałam,ale na noc był naprawdę fajny,nie kleiłam się do poduszki :) Zapach świeży,zupełnie nie babciny.Czułam rano nawilżenie,miękką odświeżoną skórę.Myślę że Waszym mamom na pewno by się ten krem spodobał-przyjemny codzienniaczek :) Ja mojej mamie niestety już nie mogę go dać,więc podarowałam starszej koleżance.
 Jeśli wpadnie Wam w oko na półce w sklepie,wiedzcie że jest dosyć dobry i myślę że warto spróbować :) Kosztuje 22.99 zł.
Na koniec skład:

9 komentarzy:

  1. Ciekawy krem, może faktycznie zakupie go mojej mamie w prezencie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Póki co mam zapas kremów ;) ale myślę, że na zimę byłby dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kremu nie znam. Jednak pani Walewska kojarzy mi się z cuchnacymi perfumami które kiedyś używała moja babcia. A widzę że krem jest dość ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy ten krem. Ja mam już swoje sprawdzone produkty do twarzy i raczej nie będę eksperymentowała z nowymi kremami żeby nie nabawić się jakiegoś wysypu.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie zauważyłam przecinka w cenie i myślałam, że kosztuje ponad 2 tysiące hah :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie potrzebuję kremów przeciwzmarszczowych, ale tylko się obejrzę i pewnie bede musiała... :P pozdrawiam, zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)