Cześć Kochane :)
Piszę ten post wcześniej,jeszcze domu,ale gdy będziecie go czytać,ja będę 600 km dalej-nad morzem,wreszcie urlop :D
Dziś taki długi kolorowy post-podsumuję moje wiosenne spotkanie blogerek,na którym nie dość że poznałam po raz pierwszy na żywo świetne dziewczyny,wróciłam z siatami kosmetyków-ilość sztuk...71! :)
Niektóre kosmetyki pomogli mi testować rodzinka i przyjaciele,gdyż z różnych powodów nie mogłam ich przetestować :) Dziś przedstawię Wam 10 wybrańców których pokochałam :)
Będzie i oczyszczanie,i pielęgnacja,i makijaż :) Zaczynajmy więc-klikając w kolorową nazwę,przeniesiecie się do pełnej recenzji i zdjęć :)
1.Kremowy żel do mycia ciała AA Oil Essence-sama przyjemność myć się w tym luskusie! cudowny,intensywny,perfumowany zapach,na pewno zagości jeszcze u mnie w łazience :)
2.Mój cudowny śmierdziuszek-Mydło syryjskie Alepia :) Intensywny zapach starego zamku,wilgotnych murów-bajka :D zostało mi jeszcze ponad połowa-na mroczne listopadowe dni będzie jak znalazł :D
3.Kolejne cudo do mycia twarzy-olejek do demakijażu Resibo :) Moja perełka-dobiegła końca niestety :( wspaniały olejek,nie szczypiący oczy,można zmywać wodoodporny makijaż na waciku bądź używać na całą twarz,zmywając go mokrym ręczniczkiem dołączonym do opakowania :)
4.Jeśli chodzi o pielęgnację włosów,bardzo polecam odżywkę do włosów farbowanych Olivolio :)
Ta grecka firma ma świetne kosmetyki na bazie oliwy z oliwek,po tej odżywce świetnie rozczesywały mi się włosy i były mięciutkie i pachnące :)
5.Do twarzy przypadły mi dwa produkty do gustu (nie licząc próbek kremów Resibo).Pierwszy z nich to znany Wam zapewne lekki krem nagietkowy Sylveco.Jego gęsta treściwa konsystencja sprawia,że zostawiam go sobie na zimę.Ale jest świetny,i co ważne-naturalny :)
6.Drugi produkt do pielęgnacji twarzy to olejek AA Oil Infusion-ech kocham go :) cudowne opakowanie jak kropla,plus luksusowe wnętrze-sama przyjemność go stosować :)
7.Pielęgnacja ciała-luksusowy krem do ciała Iles du Vent,świetny,treściwy i mocno nawilżający krem o ciekawy zapachu-ni to mlecznym,ni lekko kwiatowym,bardzo mi się podoba,coś nowego niż drogeryjne :)
8.A teraz makijaż :) Paletka cieni Essence Quattro Laugh,Love,Lime została moim ulubieńcem-mam już inną paletkę w kolorach taupe,tę w morskich odcieniach pokochałam równie mocno-mojemu zimowemu typowi urody i ciemnym oczom dobrze pasuje :)
9.Zostajemy przy tej samej firmie :) i malujemy usta trwałą pomadką Essence 06 :) Wyrazisty ale jednocześnie ciągle naturalny nudziak,fajnie kryje,dosyć trwały-idealny na co dzień :) dokupiłam jeszcze drugi odcień,który zobaczycie pojutrze :)
10.Ostatni ulubieniec to odżywka do rzęs Miralash.
Niezbyt wierzyłam że urosną mi rzęsy,ale po 8 tygodniach mam firany jak poniżej :D Może dla niektórych bez szału,ale ja jestem zadowolona :)
Znacie moich ulubieńców? a może czymś Was zachęciłam? :)
pozdrowionka i słony morski całus :* :D
Super podsumowanie!!!
OdpowiedzUsuńKolczyki z Avonu? :D
Usuńkusisz olejkiem do demakijażu Resibo oraz odżywką do rzęs Miralash :)
OdpowiedzUsuńrzęsy masz super! aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMam jedynie pomadkę z Essence w innym kolorze i ją polubiłam :)
OdpowiedzUsuńOdżywka do rzęs też by mi się przydała :)
A! i udanego wypoczynku! :)
UsuńLekki krem nagietkowy od Sylveco ma treściwą konsystencję? No coś Ty :D To najlżejszy krem z serii Sylveco :D Nakładaj go sobie mniej, niecałą pompkę ;) Zazwyczaj Panie odstawiają go w zimie na rzecz innych kremów, bo twierdzą, że jest za lekki :D
OdpowiedzUsuńTrochę tego nazbierałaś :) Odżywkę Miralash również uwielbiam. Dała u mnie świetne efekty :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego kremu nagietkowego ;)
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu :) A krem Sylveco planuje kupić :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się pomadka z Essence :)
OdpowiedzUsuńwow, ale zostałaś obdarowana, przyjemnego urlopu!
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję tą odżywkę do rzęs ;)!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
Wow ile kosmetyków :))
OdpowiedzUsuńTen żel do ciała muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMiłego urlopowania. Chociaż widzę, że za oknem słaba pogoda to mam nadzieję, że u nas nad morzem będziesz się bawić wyśmienicie!:D
OdpowiedzUsuńAaaa i kompletnie zapomniałam o kosmetykach:) Cała przedstawiona przez Ciebie pielęgnacja bardzo mnie kusi i mam nadzieję, że kiedyś wpadnie w me łapska:D
Usuńbaw sie dobrze;)
OdpowiedzUsuńno to fajny ten efekt na rzęsach
OdpowiedzUsuńZnam tylko pomadki z Essence :)
OdpowiedzUsuńudanego urlopu!! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! :*
UsuńA po odstawieniu odżywki do rzęs nie wypadają?
OdpowiedzUsuńJestem jej bardzo ciekawa :)
odstawiłam i na razie nie widzę żeby coś wypadało :)
Usuńzamierzam ją używać od sierpnia ponownie,bo jeszcze jej sporo tam zostało :)
Sporo tych kosmetyków ;) a życzę udanego wypoczynku ją jadę nad morze na początku września ;)
OdpowiedzUsuń