Cześć kobietki :)
Włosowo dziś-dwa produkty włosowe od Timotei,zapraszam :)Timotei to marka od Unilever,znana głównie z szamponów :) Ja dziś Wam pokażę szampon,ale na sucho :)To mój pierwszy produkt tego typu,aż dziw że jeszcze nie skusiłam się na żadne Batiste i jemu podobne :) Butla ma pojemność 245 ml i kryje w sobie wspaniale pachnący produkt.Zapach jest świeżo-cytrusowo-herbaciany,genialny :)
Sposób użycia zapewne jest Wam znany-rozpylamy u nasady włosów z odległości ok.30 cm,wmasować i wyczesać po 2 minutach.
No i na mnie się nie sprawdził...być może miałam zbyt tłuste włosy,no ale po to produkt jest...nie zauważyłam żadnego odświeżenia-jedynie włosy u nasady zrobiły się bardziej matowe,ale nadal oklapnięte i nieświeże.Robiłam kilka testów,ale za każdym razem tak samo...czyli suche szampony nie dla mnie.Jedyny plus to to,że włosy nie były białe,czego się obawiałam,no i zapach-czułam go przy każdym ruchu głową.Dla mnie suchy szampon to taki dezodorant do włosów :D
Spray dyscyplinujący włosy Anti Frizz sprawdził się lepiej od poprzednika :)
Dwufazowy płyn kryjący się w 150 ml buteleczce zawiera m.in ekstrakt z róży z Jerycha-dla mnie jednak nie pachnie różą,tylko bardzo słodko,jadalnie,nawet ciut kokosowo-boski zapach :)
wygodny spray rozpyla równomiernie produkt na włosach.W czym ma nam pomóc? zdyscyplinować puszące się włosy,wygładzić je,ułatwić rozczesywanie,a jednocześnie odżywić zniszczone włosy.
Myślę że ten produkt spełnia te oczekiwania.Używam go po wysuszeniu włosów jak są puchate i latają na wszystkie strony :D ładnie je wygładza,sprawia że cudnie pachną i nie są matowe.Trzeba ostrożnie z ilością,wystarczą 2-3 psiki na całą głowę :)
Spray Anti Frizz od Timotei zostanie ze mną do końca-będzie świetny jak zacznie się ogrzewanie w domu,myślę że ujarzmi też elektryzujące się włosy-na pewno to sprawdzę :)
Znacie te produkty? skusicie się na któryś? :)
Pozdrowionka :*
o!nawet nie wiedziałam, że Timotei ma suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich, ale suchy szampon widuję w drogerii. Na razie nie mam na niego ochoty, bo kocham Batiste:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałaś batiste? :D o prosze :D jednak tacy istnieja, zartuje oczywiscie :) super ze w koncu sprobowalas suchego szamponu
OdpowiedzUsuńwolę jednak umyć włosy :D być może się skuszę dla porównania na małe Batiste,żeby nie było że taką słynność nie spróbowałam :D
Usuńo nie wiedziałam, ze Timotei ma suchy szampon. Szkoda, ze się nie sprawdził;/
OdpowiedzUsuńdokładnie, też o tym nie wiedziałam a suchych szamponów używam aby odbić włosy u nasady, mam strasznie suchy skalp i nie wiem co to przetłuszczanie włosów.
UsuńA kusił mnie ten suchy szampon z Timotei ;/
OdpowiedzUsuńja uwielbiam batiste :) polecam
OdpowiedzUsuńszkoda,że się nie sprawdził,ja lubię suchy szampon z Batiste:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że się nie sprawdził :) nie miałam żadnego suchego szamponu a od kilku miesięcy na mojej liście jest Batiste ale nie po drodze mi po niego :D
OdpowiedzUsuńDużo osób narzeka na ten suchy szampon.
OdpowiedzUsuńA o mgiełce słyszę pierwszy raz :p
Ja prawdę mówiąc nie przepadam za kosmetykami tej firmy.
OdpowiedzUsuńNa szampon może bym się skusiła, ale do odżywki mnie nie ciągnie jakoś.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię arganową serie z Timotei:).
OdpowiedzUsuńU mnie ten suchy szampon się sprawdza :) Nawet ostatnio udało mi się uniknąć usztywnienia włosów.
OdpowiedzUsuńA sprawy polubiłam, ja jego zapach odbieram jako migdałowy
Nigdy nie moge sie przekonwac do suchych szamponow :P ale moze ten bym w koncu wyprobowala ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szampon tradycyjny:) Suchy u mnie również średnio się spisywał. Jeśli chodzi o suchy to tylko i wyłącznie Isana.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie odżywką, z chęcią bym ją powąchała:D