środa, 6 stycznia 2016

Moje Hity 2015 roku :)

Rok 2015 był najbardziej obfitym w kosmetyki rokiem w moim życiu :D
Dużo współprac,obfite w prezenty spotkania blogerek,konferencje,zaowocowały w praktycznie setki kosmetyków :) Ciężko było wybrać hity...ale robiłam to regularnie odkładając puste opakowania ukochanych kosmetyków :)

Oczywiście trochę kosmetyków też kupiłam,ale fakt,było mi lżej w portfelu w tym roku :)
Np.kosmetyki do makijażu w większości kupowałam :) Co było moimi hitami w makijażu? Zobaczcie :)
(klikając w pogrubioną nazwę,przeczytacie recenzję produktu) :)
Makijaż:

 Cienie Melkior podbiły moje serce genialną pigmentacją,może złożę sobie kasetkę z kilkoma cieniami w tym roku,bo mają wersje magnetyczne do kasetek też :)Cień Catrice Liquid Metal ma cudowne metaliczne wykończenie,a rodzima paletka cieni Ingrid dorównuje drogim,firmowym cieniom trwałością,pigmentacją,kolorami.Niedroga paletka do konturowania twarzy Lovely oraz równie tani rozświetlacz Wibo towarzyszą mi na co dzień,tak samo jak brązowa,metaliczna kredka do oczu Essence-kocham ją na dolną kreskę pod rzęsy :)Miralash to odżywka-serum na porost rzęs-zadziałała! Myślę na wiosnę o kolejnej ;) W różowym opakowaniu widzicie tusz Bell Zoom Zoom-najlepszy tusz jaki używałam-za 10 zł! wydłuża rzęsy w widoczny sposób.Dwie szminki które widzicie,to trwała od Essence oraz malinowa z Avonu-ta druga już niestety wycofana :( No i  błyszczyk Avon Extralasting-jedyny który nie spływa z moich ust :)

Pielęgnacja twarzy i ciała:
 Balsam w sprayu Vaseline pokochałam za lekką,nietłustą konsystencję,krem CC Bielendy genialnie wygląda na nogach-są opalone,gładkie,a czarna sukienka czysta! to mnie zaskoczyło najbardziej :)
Maseczki Bani Agafi uwielbiam-miałam 5 ale dwie zużyłam (klik i klik)-każda jedna jest dobra :)
Małe okrągłe pudełeczko to olej Monoi do twarzy i ciała-pachnąca gardenią wazelinka to sama przyjemność stosowania :)


Oczyszczanie twarzy i ciała:

 Peeling do ciała Nacomi wiśnia-wanilia zaskoczył mnie nieziemsko-mega cudowny zapach,mocne drapanie,natłuszczona skóra-pokochałam ogólnie tę firmę,ma doskonałe kosmetyki :) Tak samo jak Resibo-olejek do demakijażu naszej polskiej firmy to cudo nad cudami-zmywam na waciku wodoodporny makijaż bez szczypania,a całą buzię myję olejkiem i ścieram mokrym ręczniczkiem dołączonym do olejku.Obie firmy mają kosmetyki naturalne i za to je kocham :)
Żele pod prysznic w tym roku uwiodły mnie dwa-czerwony Le Petit Marseillais niestety wycofali :( był o zapachu maku i mam jedną flaszeczkę na zapas :) Natomiast Fa pachnący kakao i kokosem-wyobraźcie sobie jak cudnie pachnie :)

Muszę dołączyć jeszcze kolejne produkty,których nie ma na zbiorczym zdjęciu,a są również moimi wielkimi hitami :) Stoją na moim nocnym stoliczku przy łóżku i zapomniałam je nie wiem czemu wziąć do zdjęcia :)
Jean Vidal to nowa jak dla mnie firma,a już zdążyłam pokochać ich wieloskładnikowe mleczko do ciała-cudownie pachnie,nawilża,na zimę może zbyt delikatne ale na pozostałe pory roku-bajka :)
Nacomi to świeca i masło do ciała w jednym-na czym to polega dokładnie-kliknijcie TUTAJ :) Produkt genialny,a dać komuś na prezent-będzie zachwycony :)
No i pomadka Sylveco z peelingiem-mam od niedawna,ale wyczuwam potencjał 'hitowy' :D bardzo sobie ją chwalę mimo początkowych obaw :)
No i na koniec dołączam jeszcze do hitów roku oczywiście zapachy :) Kupiłam ich w roku 2015 aż 12 sztuk,a 3 przypadły mi do gustu najbardziej-o zapachach poczytajcie TU :)
Wiecie co,jestem w szoku że w rankingu nie ma żadnego lakieru do paznokci! Muszę zrobić chyba osobny post :D
Znacie moje hity?  a może na coś Was skusiłam? :)

Ciekawostka-jeśli chcecie sobie przypomnieć,to TUTAJ jest post o hitach poprzedniego roku 2014  :)

19 komentarzy:

  1. jak zobaczyłam tytuł tego posta wiedziałam,ze pojawi sięu Ciebie olejek Resibo :) U mnie też był hitem :D POmadke z Sylveco również uwielbiam ;) a nad tym zapachem z lewej strony wciaz mysle, mój chłopak też ale o męskiej wersji :D ponoć hity :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Attraction jest piękny,skuście się oboje z chłopakiem :D

      Usuń
  2. Kusi mnie ta trójka z Lovely do konturówania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z przykrością stwierdzam, że nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z przykrością stwierdzam, że nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przyjemna gromadka! Szczególnie spodobał mi sie olejek Resibo oraz peelingowa pomadka Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Balsam Vaseline fajny, ale jak dla mnie on na lato, teraz potrzebuję mocniejszego nawilzenia. Maskę na mleku łosia mam, ale jeszcze ni uzywałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie chyba więcej pielęgnacji niż kolorówki:P

    OdpowiedzUsuń
  8. Osobiście mam ten rozświetlacz z Wibo i pomadkę Sylveco, na razie bez rewelacji jak dla mnie :)
    Za to jak spotkam ten zapach żelu Fa, na pewno kupię na próbę bo mam dwa inne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Balsam w sprayu Vaseline jest świetny. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O tym sprayu Vaseline do tej pory tylko złe opinie widziałam ;P A te produkty babci Agafii w saszetkach jeszcze mnie nie zawiodły <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajny ten spray,tylko nie na wysuszoną skórę,ale tak na co dzień świetny i nie tłusty i to lubię :D

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze raz...;)
    No, to Resibo tak zachwalasz i zachwalasz, że też chcę mieć :D i mam też chrapkę na Melkiora.
    Natomiast z rzeczy wspólnych i lubianych mam rozświetlacz Wibo, żel LPM makowy i wszystkie te 3 zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokochałam to Resibo mimo wysokiej ceny,czasem jednak warto,bo to produkt naprawdę naturalny...no i że zmywa wodoodporny tusz lekko i bez szczypania,to za to go kocham :) plus fajne i inne mycie-,ścieranie ręczniczkiem na mokro :) i jeszcze boskie opakowanie :D nie odkleja się ani nie ściera,dla mnie naprawdę świetny ten olejek,same plusy :)

      Usuń
  13. bardzo lubię maseczki Babuszki Agafii, cudownie pachną i są skuteczne :-) LPM znam i lubię, zwłaszcza żele pod prysznic. Mam wielką ochotę na kosmetyki Resibo

    OdpowiedzUsuń
  14. Koniecznie muszę przetestować olejek Resibo, widzę same dobre opinie o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam te pomadki od Essence, mam je aż w trzech kolorach :)
    Pozdrawiam, Agula.

    OdpowiedzUsuń
  16. Powiem Ci, że skusiłaś mnie tym żelem Fa :D A pomadkę Sylveco muszę w końcu upolować :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)