Resibo serum naturalnie wygładzające - na pewno hit?

Hej Skarby ❤

Jak weekendowe nastroje? Bo u mnie świetnie 💕 Za dwa tygodnie będę się fajnie bawić w stolicy i czekam już niecierpliwie na ten weekend 💃 Na razie jednak jestem w domu i opowiem Wam kilka słów o słynnym chyba ostatnio serum Resibo-znacie? 💆 Jeśli nie,to macie okazję poznać,i mimo że moja opinia nie będzie zbyt dobra,zapraszam do czytania  😊

Resibo to firma z naturalnymi,organicznymi kosmetykami,którą wymyśliła i stworzyła młoda polka Ewelina. Ciekawe czy zdawała sobie sprawę jak  jej "dziecko" będzie lubiane i cenione nie tylko w naszym kraju 💗 Co jakiś czas przybywają nowe produkty i obecnie mamy 9 kosmetyków o doskonałych,naturalnych składach 🌿🌱🍃

 Mój pierwszy raz z Resibo był wspaniały 💖 Olejek do demakijażu sprawił się u mnie doskonale,testowałam również pokaźne próbki dwóch kremów z których byłam bardzo zadowolona 💗 Dlatego gdy Resibo stworzyło serum naturalnie wygładzające,nie wyobrażałam sobie go nie mieć,ale musiałam trochę poczekać i dozbierać pieniążków,gdyż nie jest zbyt tanie (30 ml za 129 zł). Na szczęście udało mi się zdobyć zniżkę 20%  😊

 Pod koniec stycznia wreszcie je kupiłam! Moje szczęście nie znało granic 😃 Szkoda jednak że krótko się cieszyłam...ale o tym zaraz 😏

Bardzo lubię opakowania Resibo - ich kształty,grafika są całkowicie w moim guście,kobiece,eleganckie,zachęcają do używania 💝 Serum schowane jest dodatkowo w ciemnej tubie (którą zamierzam ozdobić i wykorzystać jako pudełko na pędzle),a jego butelka jest szklana,z bardzo wygodną pipetką 😊

 Serum to bardziej olejek-aksamitny,którzy przy rozprowadzaniu mam wrażenie że trzeszczy,jakby zamieniał się w matowy. Zapach? Pachnie naturą,roślinno-ziołowo-olejowy,nie mogę się zdecydować czy mi się podoba czy nie 😃 Bo z jednej strony trochę śmierdziuszek,z drugiej sama natura.🌾 🍃🌿Jak ma działać? Wygładzać,ujędrniać,dawać naturalny efekt botoksu,dla każdego typu cery.

 Serum kupiłam w momencie,gdy moja mieszana skóra miała lekko przesuszone policzki jak to zwykle u mnie zimą od centralnego ogrzewania bywa ☃ Czytając 'pieśni pochwalne' w internecie,moja sucha skóra po jednym użyciu powinna być gładka,nawilżona i zdrowa.No cóż,ani po pierwszym,ani po drugim,a nawet po trzecim użyciu skóra się nie zregenerowała,ale co gorsza...wręcz przeciwnie! Zaczęła mnie szczypać i była podrażniona...😒 przestraszona odłożyłam serum i postanowiłam dać mu szansę za jakiś czas. W tym czasie wygoiłam buzię serum Regenerum i po 2 miesiącach sięgnęłam po serum ponownie...

Po 4 dniach stosowania niestety-znowu to samo 😔 O ile po nałożeniu serum na noc nic mi się nie działo,to rano gdy tylko umyłam twarz,bardzo mnie piekła,była podrażniona,swędząca i to uczucie trwało praktycznie cały dzień...popatrzcie na fotkę poniżej,mam nadzieję że widzicie dobrze jak zaczerwienioną mam skórę od skroni aż do brody...

Mimo wszystko myślałam że może to tak na początku,skóra się buntuje bo musi się przyzwyczaić,smarowałam się ciągle,raz masując,raz wklepując,już nie wiem jakiego sposobu szukałam,ale nie,stan się pogłębiał. 😔 Nie zmieniałam w tym czasie ani żelu do mycia twarzy,ani kremu na dzień,ani podkładu więc wina jest tylko po stronie serum...Bardzo mi przykro z tego powodu bo zupełnie się tego nie spodziewałam,nie jestem alergiczką (chyba że zaczynam się nią robić). Przyjemność używania jest fantastyczna,skład doskonały ale moja buźka musi nie lubić któregoś składnika 😢

Nie myślcie że zniechęca mnie to do Resibo-i chciałabym aby Was też nie!

Serum ma tak dobre opinie,dostaje nagrody (najświeższa-Kosmetyk Roku Glamour) że aż mi głupio i prawie czuję się winna że w moim przypadku się nie sprawdziło 😩

Bardzo chciałabym wypróbować balsam do ciała i krem ultranawilżający-jego próbka bardzo mi pasowała  i nie czułam żadnego dyskomfortu a pamiętam że używałam jej ponad tydzień 😊

Skład serum Resibo :

Słyszałyście o nim? Używałyście? Odpowiadało Wam?  😊