Soraya Ideal Beauty Body Make-Up :)

Hej hej :)

Wiem,taki post powinnam wrzucić w czerwcu,jak jeszcze nie jesteśmy opalone,ale być może jest jeszcze ktoś z białymi nóżkami a chce je mieć w 5 minut delikatnie pokryte opalenizną? Zapraszam :D

To nie będzie opowieść o samoopalaczu-tych nie cierpię bo skóra po nich śmierdzi,jakikolwiek bym nie kupiła...gdy się nagrzeje pod prysznicem,czy spoci w upały,dla mnie smród jest nie do zniesienia :) Ten produkt też pewnie nie każdemu przypadnie do gustu,ale ja mam o nim całkiem dobre zdanie :)

 Mowa tu o Soraya Ideal Beauty Body Make-Up :) Jest to połączenie balsamu do ciała i fluidu korygującego,ja posiadam do jasnej karnacji :)

 Tuba ma pojemność 150 ml,wystarczy na długo :) Otwieranie z klapką :)

 Konsystencja dosyć gęsta,zapach boski-słodziutki,ale nie męczący :)

 Kolor tego balsamu może na początku wydawać się zbyt ciemny,ale rozprowadzając na skórze,trochę jaśnieje :) Ma kolor beżowy,w neutralnej tonacji,a więc żadne żółto-pomarańczowe ani świnkowo-różowe,tylko ładny beż :)

Rozprowadza się świetnie,płynnie,nie ma się co martwić że zdąży zastygnąć zanim dokładnie rozprowadzimy na skórze :) Śmiało możemy rozsmarować gdy zobaczymy jakąś smugę :)

Popatrzcie jak prezentuje się w porównaniu z jasną nogą :D

 Mam nadzieję że widać,iż prawa noga jest posmarowana :D

Jak z trwałością? W porządku :) Nawet siedząc,nie gromadzą się brudne wałeczki pod kolanami :D Nie zauważyłam też brudzenia ubrań,testowałam zarówno przy czarnej sukience,jak i przy ecru (co prawda rozkloszowane,ale jednak się nie wybrudziły) :)

Co do obietnic o zakryciu pajączków,tutaj jest połowicznie,bo owszem,trochę je przykrywa,ale nie całkiem :) A mam dosyć spore zwłaszcza na jednym udzie :(

 Myślę że to niegłupi produkt jeśli potrzebujemy na chwilę ładne,lekko opalone i pięknie wygładzone nogi a nie lubimy się opalać :) Miałam bardzo podobny produkt dwa lata temu od Bielendy,byłam bardzo zadowolona,dlatego nie bałam się spróbować i tego od Soraya,myślę że oba są jednakowo dobre :)

I skład:

Ratujecie się czasem takimi produktami czy raczej Was nie kuszą? :)