poniedziałek, 11 września 2017

Sylveco tymiankowy żel do mycia twarzy

Gdy półtorej roku temu używałam rumiankowego żelu do mycia twarzy Sylveco (klik),narzekałam trochę że śmierdzi...bo wtedy nie znałam jeszcze tymiankowego! :D
Gdzieś przeczytałam że tymiankowy ładniej pachnie...taaa... :D
Tymiankowy żel do twarzy Sylveco zawiera tymianek pospolity i kwas jabłkowy :) Działa antyseptycznie,oczyszczająco,jednocześnie kojąc podrażnienia.
 Konsystencja gęsta,żelowa,przezroczysta i bardzo słabo pieniąca. Po dwukrotnym umyciu buzia jest tak czysta,że aż trzeszczy-to lubię :D Jest świeża,dogłębnie oczyszczona,taka jakby odkażona :) No i zapach...dla mnie trochę kontrowersyjny :D Bardzo ostry,ziołowy,mnie zdecydowanie kojarzy się z kroplami żołądkowymi :D Przez pierwszy tydzień był dla mnie nie do zniesienia,ale efekty sprawiły że nie odstawiłam go i dobrze,bo do zapachu się przyzwyczaiłam a buzia była bardzo dobrze oczyszczona :)
 Producent zapewnia że żel może być stosowany do najbardziej wrażliwej skóry,bo ma też działanie tonizujące,tego nie potwierdzę :) Mam cerę tłustą i była dosyć napięta po jego użyciu,ale nie podrażniona ani sucha :) Czy polecam-TAK :) Mimo smrodku który można przezwyciężyć,ma doskonałe właściwości oczyszczające,rozjaśniające,odkażające.Nie zrobił krzywdy mojej twarzy,wręcz przeciwnie.Jeśli go jeszcze nie znacie, polecam!

22 komentarze:

  1. jeden z popularniejszych żeli Sylveco, muszę go w końcu przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dopiero zaczynam przygodę z kosmetykami Sylveco, więc myślę, że nie długo i ten żel wpadnie w moje łapki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wersja rumiankowa , którą miałam nie pachniał fiołkami, myślę, ze działanie tymiankowego też bardziej by mnie usatysfakcjonowało,

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny, krótki, przejrzysty skład :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od jakiegoś czasu mam na niego ochotę. Na razie jednak muszę zużyć część zapasów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mysle, ze go kupie gdy moja pianka sie juz skończy: )

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsze słyszę, ale skoro Ty jesteś zadowolona, to moze i ja z chęcią wypróbuję :)
    A do tego zapachu przyzwyczaję się w końcu hehe :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Pewnie z działania byłabym zadowolona a do zapachu trzeba się chyba przyzwyczaić. myślę że nie będzie to problem dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam ten żel ale zapachu nie byłam w stanie znieść i go oddałam mamie :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Ponoć dla mojej suchej cery byłby zbyt silny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam tylko wersję rumiankową i miło wspominam. Może kiedyś wypróbuję i tymiankową :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam wersję z rokietnikiem i polubiłam się z nią

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie produkty z tej firmy niestety uczulają ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o,to rzadkość,ale rozumiem,mnie czasem kosmetyki naturalne też uczulają :D

      Usuń
  14. Miałam ten żel, fajny, ale fakt, śmierdzi jeszcze gorzej od rumiankowego, który również stosowałam xD
    Pozdrawiam! Blonde Kitsune

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam ale przyjze mu sie przy okazji

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla dobrego działania można się przemęczyć z niezbyt udanym zapachem! Z ciekawości na pewno go kiedyś wypróbuję, żele Sylveco zbierają praktycznie same pozytywne opinie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Z ciekawości może kiedyś wypróbuję:) A smrodek jakoś przeżyję może :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam ale jak wszystko z Sylveco i ten mnie kusi

    OdpowiedzUsuń
  19. Tyle pozytywów słyszałam, muszę go w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam go w zapasach, ale musi jeszcze poczekać w kolejce. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Właśnie dziś kupiłam żel tymiankowy i jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się u mnie. Miałam dylemat czy wybrać wersję rumiankową czy tymiankową ale z obawy przed kwasem salicylowym wybór padł na tymianek. Testy już niedługo :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)