środa, 30 maja 2018

Ulubiony zestaw do wygładzenia włosów-szczotka Wet Brush i odżywka z Lidla :)

Hej Kochani :)
W sprawie włosów jest mi ciężko dogodzić i wszelkie zmiany odżywek,szamponów,przyrządów nie służą mi i wracam do swoich sprawdzonych :) O ile z szamponami nie eksperymentuję bo mam problematyczną skórę głowy,w sprawie odżywek mimo że mam swoją ulubioną (Nivea Diamond Gloss), kuszę się czasem na coś nowego :) Poczytajcie co ostatnio sprawiło że zachwyciłam się na nowo swoimi włosami :)
Od lat do rozczesywania używam szerokozębnego grzebienia z Avonu (klik) :) Moje włosy,mimo że proste jak druty,są dosyć gęste,średnio twarde,ale ponieważ są długie,po myciu są tak splątane,że niczym ich poza tym grzebieniem nie dałam rady rozczesać :) Nie skusił mnie nawet szał na szczotkę Tangle Teezer,z góry założyłam że nie da rady :) I pewnie nie spróbowałabym już nic innego,gdyby na spotkaniu blogerek nie obdarowano nas szczotkami Wet Brush :)
Wet Brush to szczotka do rozczesywania mokrych (ale nie tylko) mocno splątanych włosów. Bardzo popularna w USA,była jedną z najlepiej sprzedawanych szczotek :) Na pierwszy rzut oka wcale nie wygląda niezwykle,nawet podobnie do szczotek jakie miałam w młodości :D W starych jednak kolce były metalowe,tutaj wyglądają mi na silikonowe i są bardzo dobrze zabezpieczone na czubkach kuleczkami  :) 
Czy się sprawdziła? TAK! Jejku,jaka ulga,wreszcie coś innego bez problemu mnie rozczesuje :D Sunie spokojnie po włosach,bardzo dokładnie rozczesuje ma mokro,jedynie po rozczesaniu muszę roztrzepać włosy bo bardzo je "ugładza",jakby przykleja do głowy :D Potem włosy suszę i po wysuszeniu rozczesuję znowu-wtedy włosy są tak gładkie,że po pierwszym razie ciągle się oglądałam z niedowierzaniem w lusterku ze wszystkich stron :D Wet Brush działa :D Nie szarpie włosów,nie wyrywa.Kosztuje ok.23 zł i można kupić np. TU,polecam! 
Drugi produkt który mile mnie zaskoczył,a kupiłam jakoś bezwiednie (ech my kobiety :D ) to odżywka do włosów z Lidla Cien Keratin :) Bardzo lubię odżywki z keratyną-jak zapewne wiecie,keratyna mocno wygładza,prostuje włosy i oczywiście odżywia,sprawia że pięknie błyszczą :)
Jedyny minus tej odżywki to fakt,że opisywana jest głównie jako keratynowa,a naprawdę keratyna jest prawie na końcu składu...Postanowiłam więc przeanalizować cały skład co w niej jest takiego,że włosy wyglądają pięknie :)
Poza wodą są alkohole tłuszczowe-stearyl alcohol i trochę dalej cethyl alcohol-tworzą na powierzchni warstwę zapobiegającą odparowywaniu wilgoci i przesuszeniu włosów,nadają włosom elastyczności.Pamiętajmy że słowo alkohol w składzie nie oznacza od razu wysuszenia! Są alkohole dobre i złe,kiedyś rozwinę ten temat :) Tutaj więc alkohole niestraszne,wręcz przeciwnie :) Co jeszcze mamy w składzie? 
Są zmiękczające silikony,jest wzmacniająca gliceryna (która też jest alkoholem :D ),stearamidopropyl dimethylamine który ułatwia rozczesywanie i zapobiega elektryzowaniu.Potem są substancje zapachowe,konserwanty które zapobiegają zepsuciu się kosmetyku,ale jest też cudowny olej z nasion słonecznika,panthenol (czyli prowitamina B5),no i ta keratyna więc odżywka jest w zasadzie całkiem niezła :) Moje włosy po tej odżywce cudownie się rozczesują,pięknie lśnią,są takie lejące,satynowe,ale nie obciążone. Trzeba tylko dopasować sobie do swoich włosów odpowiednią ilość,najmniejszą możliwą,nie przesadzać  :)
Kupiłam sobie wczoraj w Drogerii Pigment keratynę (klik) dziś dodam kilka kropel dodatkowo do tej odżywki,mam nadzieję że ją jeszcze bardziej podrasuję :D
Podsumowując,zestaw Wet Brush i Cien Keratin mega wygładził i nadał moim włosom blasku :) W Lidlu są też małe saszetki odżywek Keratin,porównałam ale jednak że mają ciut inny skład niż ta w tubie :) 
Jeszcze wspomnę o zapachu odżywki-świeża i lekko męska,ale na szczęście nie pachnę jak facet :D Odżywka kosztuje...jakieś 5-6 zł! Przecież to za darmo,prawda? :D Jeśli marzycie o gładkich,błyszczących włosach,zapraszam do Lidla :D
Znacie te produkty? czym rozczesujecie włosy? :)

12 komentarzy:

  1. Mam swoja szczotkw z Donegal, którą bardzo lubie. Pamiętam jak te kosmetyki byly w salonie w ktorym pracowałam jako profesjonalne: D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,ponoć polecają te szczotki do salonów,może dużo rodzajów kudełków rozczesują,nawet moje gęste :D

      Usuń
  2. Bardzo dlugo byłam wierna tangle teezer, ale z pół roku temu kupiłam na ali polecaną wszędzie "abody" i to teraz mój hit. zarówno na mokre jak i suche włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie pokazywałaś mi ją i zaciekawiła mnie :D

      Usuń
  3. Masz piękne włosy, ja mam łącznie 4 szczotki TT, nawet moje psy mają własne. kocham Tangle Teezer.
    Seria Lidlowskich kosmetyków do włosów jest całkiem fajna, też je miałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie teraz bardziej patrzę łaskawym okiem na TT,skoro coś innego niż szeroki grzebień jednak mnie rozczesze :D

      Usuń
  4. O nie pamiętam problemy z czesanie długich włosów, teraz mam do ramion i rozczesuje je raz po myciu i do kolejnego mycia spokój XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczotka mnie kusi,a jaki ma ładny kolor...I się sprawdza super ;)

    Ale Ty kochana masz dużo włosów !! ja mam strasznie rzadkie ;(


    Przepraszam kochana że byłam tu ostatni raz z pół roku temu ale praca praca praca....Mam nadzieje że na jesień to nadrobię :) Do zobaczenia na IG :* Tam jestem w miarę aktywna ;-)
    Buziaki ! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szkodzi Skarbie :* o tak,na insta Cę widuję,super :D sama tam jestem bardziej aktywna niż dawniej :)

      Usuń
  6. O ile ta odzywka bardzo zle wplywala na moje wlosy tak szczotka bardzo mnie zaciekawila i ten cudowny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja rozczesuję grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami. Będę musiała zakupić tę odżywkę, chociaż rzadko bywam w Lidlu... ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczotka Wet Brush to mistrzostwo, TT może się przy niej schować!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)