Co mi dało blogowanie? 7 urodziny bloga :)

Cześć Kochani :)

Wiecie że ja już 7 lat piszę recenzje a Wy mnie ciągle czytacie? 😍 Dziś pokusiłam się na podsumowanie moich 7 lat,jak to się zaczęło,co mi dało blogowanie, będą wspominki i zdjęcia :) Zapraszam,może się nie zanudzicie ! :)

PASJA ❤
Pamiętam jak z radością budowałam swoją stronę blogową,najpierw wizualnie :) Tak bardzo nie chciałam mieć wszystkiego z szablonu tylko dodać coś od siebie (gotowy obrazek też nie wchodził w grę).Moje logo,czcionki i kolory zmieniały się kilka razy  :) Nie wszystkie mam w komputerze ale te cztery się przewijały u mnie na głównej stronie:

Jak widać,nazwa się też zmieniała :) Mimo że obrazki ściągałam z internetu,to sama je składałam,wklejałam,urozmaicałam,ustawiałam proporcje :) Taki przykład-z tych dwóch obrazków poniżej jest zrobiony mój obecny obraz główny:

Jakość moich pierwszych postów była koszmarna :D Dwa zdania,kilka zdjęć i koniec posta :D Nie potrafiłam ustawić dużych zdjęć,często były krzywo poukładane,staram się teraz na bieżąco edytować i poprawiać,ale jeszcze sporo przede mną :) Pierwszy post zostawiłam taki jaki był oryginalnie,popatrzcie tu KLIK.

💗

 RECENZJE  💻 

Miałam mnóstwo pomysłów,chciałam ze wszystkim się dzielić z czytelnikami ale miałam problem z ogarnięciem :) Szczerze,to zakładałam że jak zaobserwuje mnie 10 osób,to będzie cud,oczywiście sami znajomi,tak z grzeczności :D I mimo że niektóre blogerki mają 2 razy więcej obserwatorów niż ja,jestem dumna z każdej osoby którą nie musiałam namawiać: "zaobserwuj mnie",nie musiałam zmuszać konkursami do obserwacji,a tym bardziej pojęcia nie mam o tzw.kupowaniu obserwatorów (ostatnio to częstsze na instagramie).Oszukiwanie samej siebie nie wchodzi w grę :D Zawsze zbyt duże liczby a średniej jakości blog wzbudzają moje podejrzenia,ale to nie moja sprawa tylko czyjegoś sumienia :)

 WSPÓŁPRACE  📧

Pierwsza współpraca z firmą kosmetyczną pojawiła się dopiero po prawie 2 latach blogowania :) Była to firma Forte Sweden i te kosmetyki które widzicie niżej :) Kosmetyki OnLine do dziś darzę sympatią,nawet niedawno kupiłam zapas lipowego mydła w płynie :) Jakże się cieszyłam wtedy że mnie doceniono :D Bo uwierzcie lub nie,założyłam bloga nie dla giftów,chyba kilka lat temu jeszcze nie o to chodziło :) Bo teraz jest różnie,widać kto "pracuje" dla prezentów a kto to pisze bo kocha :) Ja cieszyłam się z każdego komentarza,gdy te same osoby wracały i pojawiały się też nowe :) W ciągu 7 lat blogowania miałam współprace z kilkudziesięcioma firmami,sklepami internetowymi,niektóre wracały i wracają do dziś :) Jakich współpracy unikam? Takich które na wstępie wymagają ode mnie liczb-wyświetleń,unikalnych użytkowników. Mój blog to nie liczby,to pasja,jak się podoba treść,zdjęcia to zapraszam,jak mam dostać kosmetyk za liczbę,to nie,bardzo nie lubię technicznego traktowania :)

 TYLKO KOSMETYKI? 👗

Zdarzają się współprace niekosmetyczne :) To rzadkość,ale czasem są :) Ostatnio fajną współpracę miałam z salonem Depilacja.pl,nie wiem czy zdecydowałabym się sama depilować laserowo a tutaj miałam okazję przez kilka miesięcy skorzystać :) Testowałam też kilka razy witaminki,suplementy,zwykle takie dla urody :)

 Pisałam też bodajże dwa razy małe artykuły na portalach kobiecych :) Nie mam nic przeciw przydatnym,modnym gadżetom,jak np.obudowy na smartfona,którego rzadko wypuszczam z ręki :D Niebieski używam cały czas i nie ma ani ryski,a już mnie korci nowy wzorek :)

 Kilka razy miałam współprace z chińskimi sklepami,miałam i ciuchy (Dresslink),kosmetyki i pędzle-na dzień dzisiejszy uważam to wszystko za badziewie niewarte zachodu (może poza pędzlami) i mimo że Born Pretty Store od lat nie ustępuje i pisze ciągle o współpracę,nie chcę. Być może kiedyś jak mi coś wpadnie w oko,ale tylko z gadżetów...:)

 Dużo bardziej ucieszyłam się ze współpracy z Zalando,porządny sklep z firmowymi ciuchami,robiłam tam kilka razy zakupy :) Sukienkę i sweterek mam do dziś,sukienkę dokupiłam sobie rok później taką samą tylko czarną i obie uwielbiam :)

 WYJŚCIE Z 4 ŚCIAN  🏃

Myślałam że będę sobie zawsze blogować w 4 ścianach :) Wiem że sporo osób w to nie wierzy,ale byłam nieśmiała :D  Gdy pierwszy raz zaproszono mnie do Warszawy na Meet Beauty pomyślałam-jak to? Mam jechać tak daleko? Nie umiem,nie trafię,wstydzę się,to nie dla mnie.Mimo iż się zgłosiłam,byłam przekonana że się nie dostanę,a tu niespodzianka i wielki szok :) Mimo to jeszcze potrzebowałam bodźca w postaci mojego faceta który mnie zachęcił bo byłam skłonna zrezygnować ze strachu :)

 Teraz nie wyobrażam sobie "pustego" blogowania,uwielbiam spotkania,dziewczyny,warsztaty,zdobywanie wiedzy :) Jaka to radość gdy czytam czyjegoś bloga a tu nagle ta osoba stoi przede mnę na żywo :D W ciągu siedmiu lat blogowania są za mną  4 duże konferencje Meet Beauty w Warszawie,8 kameralnych spotkań blogerek (Kraków i Nowy Sącz),jedno większe (Beauty Flash organizowane przez Serwis Uroda).Miałam też zaproszenia od firm na spotkania,zapoznanie się z nowościami i warsztaty (np.L'Origine,Elfa Pharm). Zaczęłam jeździć na targi kosmetyczne żeby być na bieżąco w kosmetycznym światku,póki co 4 za mną a na jesień kolejne dwa w Krakowie :) Takie wyjścia z domu ODNIEŚMIELAJĄ ( jest takie słowo? :D ),co zapewne widzą osoby które mnie znają :D

 PRZYJAŹŃ  💕

Blogowanie zacieśnia znajomości,a nawet rodzi przyjaźnie :) Akurat paradoksalnie moje najlepsze przyjaciółki poznałam na wizaz.pl (na którym mam profil od...12 lat) ale teraz i one zaczęły blogować :) Ja jestem weteranką :D,ale zaraz za mną jest Dorota,potem blogi założyły Ania i Bogusia :) 

 JA / BOGUSIA / ANIA / DOROTKA

To moje przyjaciółki z którymi codziennie mam kontakt od lat :) Podlinkowałam ich imiona pod zdjęciem i przejdziecie do ich blogów :) Spotykamy się też jak widać na żywo,a teraz planujemy kolejne babskie spotkanie z noclegiem :D  Ogólnie sporo blogerek polubiłam,jestem przyjaźnie nastawiona do wszystkich,ale jak widzę że ktoś nie ma na mnie ochoty,usuwam się :D Lubię dziewczyny nie tylko za ich fantastyczne blogi,ale za sympatię,ciepło,zainteresowanie,w końcu wspólna pasja łączy :)

Jeszcze coś :) Pisałam że nie lubię liczb,ale pokuszę się na kilka związanych z moim blogiem :)

Na dzień dzisiejszy opublikowałam 1120 postów,mam ponad półtorej miliona wyświetleń,a najbardziej lubicie oglądać moje posty ze szminkami Avon,oglądaliście je prawie 80 tys.razy :) Swatche szminki matowej to najczęściej wyświetlany post w całej mojej kadencji :D Najwięcej z Was czyta/ogląda mnie w Polsce,potem są Stany Zjednoczone,Niemcy,Francja,Rosja,nawet z Turcji jest sporo wyświetleń (choć tam zapewne tylko obrazki oglądają),niesamowite  :)
💕

Kochani,jak długo blogujecie? Co Wam daje blogowanie? Ja nie planuję przestawać,ciągle jest to moją pasją,nie znudziło mi się,a myślałam że tak będzie:) Może dlatego że dzieje się coraz więcej,czuję że robię coś,co daje mi satysfakcję  :)

Pozdrawiam Was i dziękuję że jesteście  :) Patrząc na pierwsze dni blogowania,do teraz są ze mną  ciągle komentują Marzenka z Zakręcony Świat Wery i Jolcia z Discover my Nails -dziękuję! ❤