środa, 21 listopada 2018

Na przekór zimie - wiosenny żel do mycia twarzy Senelle :)

Hejka :)
W Krakowie nocą posypały pierwsze kuleczki śniegu (9 dni wcześniej niż zeszłego roku-zawsze to monitoruję :D) więc spontanicznie na przekór postanowiłam Wam pokazać dziś żel do mycia twarzy z serii Spring od polskiej,naturalnej firmy Senelle :) Akurat opakowanie dobiega końca więc to drugi dobry powód aby o nim napisać :)

Półtorej roku,gdy firma Senelle miała swój debiut,z radością testowałam produkty z pierwszej linii Summer (klik). Obiecywali że będą wszystkie pory roku i faktycznie,z każdą zaczynaną w kalendarzu,pojawiała się nowa seria :) Byłam bardzo ciekawa czy pora roku ma coś wspólnego z zapachem i owszem! To zaskakujące że te serie pachną jak konkretne pory :) Ale dziś o wiośnie i Delikatnym żelu do mycia twarzy :)
 Ze spraw technicznych-żel ma pojemność 150 ml i buteleczkę z wygodną pompką :) Uwielbiam opakowania Senelle - piękne,kolorowe,kojarzące się z naturą :) 
 Żel jest średnio gęsty,ma jasnobrzoskwiniowy kolor,ale nie,nie pachnie brzoskwinią,pachnie wiosną! Wwąchiwałam się po każdym myciu w niego z przyjemnością,pachnie mi łąką,trawą,ale najbardziej czuję rumianek,taki zerwany prosto z łąki :) Podczas mycia mam wrażenie że wącham żółte środki z kwiatów,taki lekko gorzkawy ale bardzo przyjemny zapach :)
 Żel mało się pieni,prawie wcale,ale nie przeszkadza mi to-naturalne kosmetyki tak mają :) Ja przy demakijażu używam płynów micelarnych więc wstępnie jestem oczyszczona,ale próbowałam też zmywać nim podkład i po dwukrotnym użyciu świetnie oczyszczał z makijażu. Na powiekach nie próbowałam :) Najbardziej jednak dodawał mi energii podczas porannego mycia :)
Bardzo polecam ten żel,jest przyjemny,delikatny,nie ściąga skóry :) Jeśli lubicie naturalne kosmetyki i tęsknicie za wiosną,polecam! Kosztuje 49,90 zł,można go kupić TU :)
Przetestowałam też przy okazji kilka próbek z każdej pory roku-niedługo Wam o nich napiszę w skrócie,moje pierwsze wrażenia :)
Znacie Senelle? :)

8 komentarzy:

  1. Podoba mi się skład, ale kompletnie nie znam tych produktów

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz spotykam kosmetyki tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta marka ma przepiękne opakowania. Niestety nie miałam okazji jeszcze stosować tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  4. w tym roku pierwszy raz byłam w Krakowie i tylko przez chwilkę, przejazdem na obiedzie w centrum :)u mnie śniegu brak i nie zapowiada się na to aby spadł w najbliższym czasie

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam krem Senelle z serii Summer (zresztą, od ciebie ;)) i lubię go. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tych produktów, czekam w takim razie na recenzję próbek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sklad macalkiem krotki ;) buziaki, zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł z porami roku i różnymi zapachami. Można mieć lato w zimie :). Bardzo zachęciłaś mnie do zakupu. Mi to obojętne jaki jest, jaka to marka. Wystarczy żeby dobrze oczyszczał i nie uczulał :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)