piątek, 10 września 2021

Nowość nawilżający podkład serum Avon - recenzja i swatche wszystkich odcieni :)

 Cześć :)
Firmę Avon znam całkiem dobrze, jestem ambasadorką od chyba 15 lat (jak nie więcej) ale wiadomo, wszystkich kosmetyków nie da się poznać, bo oferta jest mega bogata i często są nowości :) O ile przez wiele lat nie miałam ulubionego podkładu (lubię kryjące i matujące, ale nie takie zastygające), to dokładnie dwa lata temu pokochałam podkład Power Stay i do tej pory nie miał konkurencji :) Do podkładu z serum podeszłam ot tak na luzie, obstawiałam lekki podkładzik, coś a'la BB, zapewne słabo kryjący bo połączony z serum, czy miałam rację? Chodźcie poczytać moje wrażenia i obejrzeć swatche wszystkich odcieni wraz z opisami :)

Serum Foundation od Avon to podkład pielęgnacyjny, nawilżający. Podnosi poziom nawilżenia skóry o 200% i poprawia jej wygląd przy dłuższym stosowaniu. Zawiera witaminy C i E oraz wysoki filtr 30 SPF :) Tym razem mamy opakowanie-tubkę, a dostępnych jest 12 odcieni. 
Podkład ma lekką, płynną konsystencję, przy rozprowadzaniu wydaje się lekko pudrowa, ale nie zastyga na nieestetyczny, podkreślający zmarszczki "kruchy" mat. Pięknie się wtapia i całkiem nieźle kryje! To znaczy krycie jest takie pośrednie, ale spodziewałam się mniejszego.
Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze, wtapia w nią, natychmiast robi się gładka, ujednolicona i delikatnie zmatowiona, ale tylko wizualnie, bo na buzi nie mamy dyskomfortu ściągnięcia skóry, wręcz przeciwnie :) Nie jest wyczuwalny na skórze, nie czuję  ani spięcia, ani ciężaru za ciężkiego podkładu. Jak jeszcze przypudruję delikatnie, to wygląda prawie idealnie! Zapach ma dosyć intensywny, ale po nałożeniu szybko znika, ja go nie czuję :) Moim zdaniem nie oksyduje, przynajmniej 4 odcienie które próbowałam, nie ciemniały mi na twarzy.
Teraz przejdźmy do palety kolorów - tutaj jest różnorodność, owszem, natomiast sporo kolorów jest ciemnych...ja do jasnych tak naprawdę zaliczam tylko 4 pierwsze odcienie. Poniżej widzicie swatche na chusteczce i ręce w tej samej kolejności co w katalogu. I w takiej kolejności od góry je Wam szybko opiszę :)
Light Ivory jaśniutki z różowymi, chłodnymi tonami
Porcelain jasny neutralny beż
Warm Ivory podobny do poprzednika tylko ciut jaśniejszy
Light Ohre jasny z żółtymi podtonami
Ivory brzoskwiniowo-łososiowy, jak na ivory to dosyć ciemny
Shell podobny do poprzednika ale bardziej zgaszony, mniej brzoskwiniowy
Creamy Natural średnio-ciemny z pomarańczowym podtonem
Natural Beige podobny do poprzednika tylko ciut ciemniejszy i bardziej w ciepły brąz
Nude ładny, neutralno-ciepły, z żółtym podtonem, uniwersalny dla średniej karnacji
Honey Beige różowy brąz, ciemny, nie mam pojęcia dla jakiej karnacji, dziwak
Medium Beige ciemny, ciepły beż
Sun Beige podobny do poprzednika ale minimalnie jaśniejszy i ma więcej żółtych tonów.
Z ciekawostek, najjaśniejszy z podkładów to Warm Ivory, najciemniejsze są Medium Beige (żółty brąz) i Honey Beige (różowo-brązowy), natomiast Natural Beige i Sun Beige są do siebie bardzo podobne.
Ivory i Shell mają różowo-łososiowe podtony.
Na początku nie mogłam zdecydować który nałożyć na twarz, zwykle w Avonie brałam Creamy Natural, tutaj był zdecydowanie za ciemny. Ideałem dla mnie na lekko opaloną buzię okazał się Shell (na zdjęciu wyżej), fajnie wyglądam też w Light Ohre. Więc to moje kolorki :) Zdecydowanie doradzam wziąć najpierw próbkę, próbki można też zamówić z katalogu :) Sam podkład trzyma się bez zarzutu od rana do wieczora, przy cerze mieszanej wymaga przypudrowania po kilku godzinach, ale nie błyszczy się jakoś mocno. Jestem z niego bardzo zadowolona, myślę że lubię go na równi z Power Stay :) Ten z serum jest może lepszy na cieplejsze dni, bo trochę lżejszy, ale wygląd cery w obu jest bardzo ładny. No i wysoki filtr spf 30 też na plus, mnie podkład bardzo się podoba i polecam :)

10 komentarzy:

  1. Zachęcająca jest twoja recenzja tego podkładu. Muszę odkopać swoją próbkę i przetestować 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne odcienie, mnie zawsze pasują te najjaśniejsze, Twój post pomoże wielu osobą dobrać idealny kolor

    OdpowiedzUsuń
  3. To nie rodzaj podkładu dla mnie, ale super, że pokazałaś wszystkie kolory, bo zamawiając odcienie są tak odmienne, że mała jest szansa, by trafić dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego na szczęście można już zamawiać najpierw próbki, nie tylko konsultantki, ale klientki z katalogu :) Mnie nieraz też mega zaskakują odcienie...

      Usuń
  4. Kolorystyka nawet nawet chociaż te ciemne dość sine:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sine? No co Ty :D Bardzo ciepłe kolory, nic sinego :)

      Usuń
  5. Całkiem spora gama kolorystyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę musiała wypróbować ten podkład skoro tak chwalisz. Już od dawna szukam odpowiednich kosmetyków do mojej skóry, zarówno do pielęgnacji jak i makijażu i na razie bez skutku. Mam po prostu bardzo suchą skórę i chyba po prostu potrzebuje czegoś bardziej specjalistycznego, albo robię coś źle. Co sądzicie, może macie dla mnie jakieś sprawdzone rady?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli możesz, weź najpierw próbki,są w katalogu też dostępne. Ja mam cerę mieszaną, więc nie wiem jak sprawdziłby się przy bardzo suchej cerze...Niby nie zastyga więc nie powinien podkreślać ewentualnych suchości...Na pewno musisz używać dobry nawilżający krem pod podkład, no i na noc używasz coś treściwego? Np z olejami?

      Usuń
  7. Tak, mocniejsza wersja BB, lepiej kryje mimo że jest lekki i nie zastygający :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)