Cześć Kochani :)
Dziś u mnie na blogu następna nowość - po denku rozpoczynam serię comiesięcznych wpisów, tym razem zakupowych :) Robiłam podobne posty z nowościami kosmetycznymi, teraz jednak zamierzam się Wam co miesiąc spowiadać z tego co kupiłam, co dostałam i będą to rzeczy nie tylko kosmetyczne, ale też odzieżowe, biżuteryjne, gadżetowe itp :) Chcecie zobaczyć co przybyło mi w październiku? Chodźcie więc dalej! :)
Powiem Wam że ta seria wpisów ma służyć mojej samokontroli :D O ile prezentów ambasadorskich kontrolować raczej nie mogę, to same zakupy i wydawanie pieniążków powinnam-wiem to po dzisiejszym wpisie gdzie chyba jak na moje poprzednie miesiące, trochę popłynęłam :) Dla Was może będzie to niedużo, ale przy moich zarobkach...nie wiem jak na tyle starczyło :D
Zacznę najpierw od moich prezentów :) Jako wieloletnia ambasadorka firmy Avon biorę udział w kampanii Hot Noty i dostałam cudowną nowość - cały zestaw nowej wegańskiej serii Distillery (recenzja TU).
Zdublowało mi się z Wizażem, gdzie w Klubie Recenzentki spontanicznie zapisałam się do testów - bardzo rzadko tam coś wygrywam i byłam pewna że nici z tego a tu proszę, udało się :D Zrobiłam to z myślą o moim facecie bo uwielbia olejek Distillery, więc bardzo mnie cieszy że mogłam mu dać w prezencie :)
Avon sprawił mi też comiesięczną niespodziankę wysyłając zapachy Maxima i Maxime, plus urocza biżuteria do tych perfum - zobaczycie ją na mnie na dalszych zdjęciach :) Z Farmapol też współpracuję od dawna i mam nowość - balsam do ust w tubce, będzie recenzja w przyszłym tygodniu :)
Od fajnej stronki Prezent Marzeń dzięki której miałam okazję być w wakacje w salonie Spa, mam kolejny prezent, coś fajnego o czym napiszę Wam też lada dzień w osobnym wpisie :)
Moje zakupy i prezenty z Targów Elle Zen widziałyście w osobnym wpisie TU, już sobie używam po troszku i jestem zadowolona, zwłaszcza z olejku Majru i wosków do kominka Black Opium :)
Jeden z moich ważniejszych zakupów świątecznych to pierwsza część próbek perfum do mojego grudniowego kalendarza adwentowego :) Celowo odwróciłam je tak żebyście nie podglądali :D Niedługo dokupię pozostałe, tu na zdjęciu jest 14 zapachów, jeszcze do żadnego się nie dobrałam,powstrzymuję się resztkami sił :D Zapraszam do obserwowania mojego instagrama, cały grudzień na stories będę losować codziennie po jednym zapachu :)
Perfumowo nie dało się w tym miesiącu nic nie kupić :P Przybyły aż 3 flachy, pierwsza z nich to So Fever Together od Orifame :) Dokupiłam też żel do mycia twarzy i bazę peel-off pod lakier do paznokci :)
Drugi zapach to zapach...Dove <3 Zapraszam pojutrze na jego recenzję :)
A trzeci zapach to Incandessence Glow od Avon- wycofali go kilka miesięcy temu, polowałam na wyprzedażach od dawna i jak się tylko pojawił - kupiłam :) Wszystkie 3 flachy które w tym miesiącu nabyłam to zapachy wiosenno-letnie, świeże :) Poniżej widzicie też wspominaną przeze mnie biżuterię Maxima oraz torebkę z Avonu - noszę codziennie od 2 tygodni i jestem zadowolona, jest bardzo pojemna, miękka, wygodna :)
Biżuteryjnie zakupiłam sobie kolczyki i bransoletkę - niestety bransoletka mi się zerwała po pierwszym użyciu :( Bardzo lubię sklep Margo Biżuteria, mam dwa naszyjniki, kolczyki, są głównie ze stali nierdzewnej, nie miałam do tej pory zniszczeń, a w naszyjnikach śpię, kąpię się i zdejmuję tylko jak farbuję włosy, a tutaj taki pech...No ale trudno, zdarza się :) Po zalogowaniu można dodać do schowka biżu która się nam podoba żeby nie zginęła gdybyśmy chcieli kupić ją później, przyznam się że mam ich w schowku...27 :D
Kolczyki na razie są całe :D Pięknie się mienią, lubię kryształki Swarovskiego :) Linki do biżu KLIK i KLIK :)
Sklep Born2Be uwielbiam, mam od nich już dużo ciuszków i butów :) Ten sklep oraz Renee to chyba ta sama firma bo ciuchy się powtarzają (tyle że mają niestety inne nazwy tych samych rzeczy) warto obserwować oba bo czasem na jednym są promocje, na drugim nie więc można coś upolować i nie przepłacić :) Born2Be wydaje mi się tańszy, tam często są promocje -30%, po założeniu konta można dodawać produkty do ulubionych i obserwować potem czy ceny spadają :) Kupiłam w promocji 3 bluzeczki i półbuty na koturnie:
Poniższe futerko również było na obu tych stronach :) Nie dość że na Born2Be była na nie promocja, to dodatkowo była zniżka właśnie 30% więc udało mi się je zgarnąć w dobrej cenie, z tego co pamiętam to ok. 160 zł z przesyłką :) Na początku mój rozmiar był niedostępny, dodałam powiadomienie o dostępności na mejla i za kilka dni się pojawiło - kupiłam od razu :D Bardzo mi się podoba, jest mięciutkie i lekkie, na razie miałam je dwa razy na sobie bo pogoda jest zbyt ciepła :) Nie widzę mojego koloru już, ale jest jeszcze beżowy, brązowy i czarny (nazwa: Płaszcz Grande, a na stronie Renee - Ravelston ) :)
Ostatni spontaniczny zakup to szalik komin w mocnym pięknym odcieniu zieleni - takiego jeszcze nie miałam! :D Wypatrzyłam go niechcący przy okazji zakupów żarełkowych w Carrefourze za niebotyczną cenę 8,99 zł :D
No i w sumie tyle :D Mnie się wydaje dużo,a Wy co sądzicie? Ciekawe czy w listopadzie się poprawię...śmiem wątpić bo mam wstępne plany :D
Ale te kolczyki są piękne (z Margo) :) Wiesz co, ja bym nie wytrzymała z tymi próbkami zapachów do 1 grudnia :D Podziwiam za silną wolę :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się czy zapisać się do hot not, ale chyba muszę napisać do Ciebie i dopytać o parę rzeczy ;). Jestem ciekawa ile sztuk perfum posiadasz, musi to być niezła gromada :D. Jestem ciekawa perfum dove, ciekawe czy nivea zgapi i też zrobi swój zapach :D. Ale piękne futerko, mega mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńJa też postanowiłam od listopada wstawiać regularnie co miesiąc posty z nowościami, w październiku przybyło mi zdecydowanie za dużo. Jestem bardzo ciekawa tego Twojego kalendarza adwentowego z perfumami, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńLubię takie wpisy :) A te kolczyki Margo są piękne :) Zastanawiam się nad zapisem do tej kampanii hot noty od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńświetne kolczyki, bardzo podoba mi się też ten czerwony misiak :) ja zawsze muszę mieć ciepło.
OdpowiedzUsuńNo właśnie mnie przeraziła ilość perfum, ale wiem że Ty je ładnie zużywasz (nie to co ja!) więc u Ciebie z pewnością pójdą w ruch :))) U mnie też przybyło sporo mimo, że zawsze mi się wydaje że w tym miesiącu to mało, a jak siadam i piszę to..jak zwykle xd
OdpowiedzUsuńKochana, nie pamiętam kiedy wywaliłam ostatnio pustą butelkę po perfumach :D Mam jakąś dziwną manię, że jak kończy mi się zapach,to zamiast zużyć i wywalić opakowanie, mi szkoda ze się kończy i tę końcówkę trzymam "na czarną godzinę" :D
UsuńSuper nowości!! <3 Cieszę się, że zdecydowałas się na taki sykl <3
OdpowiedzUsuńMiło mi :D Z każdym zakupem notuję wszystko na brudno żeby niczego nie pominąć :D
UsuńLubię posty zakupowe , jak i same zakupy :D
OdpowiedzUsuńMiłego testowania! :)
Bardzo fajne nowości i jakie zróżnicowane :)
OdpowiedzUsuńFuterkowy płaszcz skradł moje serce, kolczyki również <3 Jako fashionistka, najbardziej na to zwracam uwagę na blogach :D Sama chętnie bym przetestowała większość z tych rzeczy. :) :*
OdpowiedzUsuńZnam jedynie Twoje nowości z Anwen :) Miłego testowania :) Do twarzy Ci w czerwieni!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolczyki, też muszę takie kupić
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Magdalena
Bardzo fajne zestawienie produktów. Na pewno każda kobieta znajdzie w nim coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńbest buty online