niedziela, 1 marca 2020

Przegląd katalogu Avon 04/2020 :)

Cześć :)
Nowy katalog Avon numer 4 już się zaczął w czwartek,przybiegam więc czym prędzej do Was z przeglądem promocji, nowości :) Oferty są aktualne do 18 marca :)

Kto ma ochotę na nowy zapach? Zmieniacie zapachy w zależności od pory roku? U mnie jeszcze ciepłe nuty ale za jakieś 2 tygodnie, do miesiąca, wskoczy coś lżejszego :) A w Avonie nowy zapach, kolejna odsłona serii Surreal, tym razem Utopia. Pachnie....dziwnie :D W składzie jest wanilia, liście porzeczki i jaśmin a na moje oko zdecydowanie pachnie jak liście porzeczki,delikatnie ocieplone wanilią (choć ja wyczuwam czerwone owoce też ).Ciekawy zapach ale nie dla mnie :)
 Poprzedniokatalogowa nowość,Her Story coraz bardziej mi się podoba :) Pewnie przez podobieństwo do La Vie est Belle od Lancome, choć tu jest chłodniej, ziołowiej :) Mimo to zapach dodaje odwagi, budzi po zimie, ma to 'coś', często używam i zbieram komplementy :)
 Dwa zapachy które od lat kocham najbardziej w Avonie, też są w promocji :)  Attraction jest mega seksowny, słodko-kwiatowy, promienny, właśnie wiosną najlepiej się u mnie sprawdza :)
 Bo Luck powoli pójdzie na półkę,to zapach dla mnie zimowy, owocowo-słodko-przyprawowy, czasem mi pachnie jak ciasto z owocami :) Kocham :)
 A poniższe zapachy to nowsza seria Encanto :) Są niedrogie, mniej trwałe, ale i tak kocham - zwłaszcza fioletowy, który pachnie jak ciało świeżo po kąpieli :) Gruszka, kwiat bawełny to główne składniki :) Ciemnoróżowy pachnie malinką z pazurkiem,delikatnie cierpko, jasnoróżowy to kompocik z czerwonych owoców i ananasa, dziewczęcy,a niebieski to zmysłowy kwiat jade z piżmem i drapiącym różowym pieprzem :)
 Z męskich zapachów polecam fajny zapach, o butelce podobnej do whisky,jest to Wild Country :) Pachnie lekko ziołowo ale czuję też zapach skórzanej kurtki :)
 Perceive for Men miał kilka lat temu mój facet, nie dość że butelka w kształcie bryły lodu super wygląda, to i zapach jest bardzo przyjemny, drzewny, delikatnie ciepły, idealny nie tylko na co dzień :)
Bardzo też polecam perfumowane balsamy do ciała dla kobiet :) Pamiętam że sceptycznie podchodziłam do nich, myśląc - są z dodatkiem perfum, pewnie będą  wysuszać, ale nie! Balsamy są gęste,kremowe, odżywcze, to idealny duet z Twoimi ulubionymi perfumami :) Rodzajów jest dużo więc jest szansa że dobierzesz do swojego ulubionego zapachu :)
 Antyperspiranty w kulkach podobno są dobre, często słyszę pochwały na ich temat, wiem że miałam dawno temu, ale w sezonie zimowym - wtedy dawały dobrze radę :)
 Nowości w postaci tuszu do rzęs Euphoric jeszcze nie miałam, mam tuszy w zapasie więc na razie nie planuję, teraz Avon postawił wysoko poprzeczkę po genialnym dla mnie tuszu Geniuszu więc będzie chyba ciężko go przebić :)
Kredek do oczu w Avonie jest dużo, poza najpopularniejszymi wykręcanymi pokażę Wam dwie do temperowania :) Z serii Luxe mam trzy, mimo wysokiej ceny polecam dla tych z Was, które cenią trwały makijaż :) Nie pisze na nich że są wodoodporne, ale właśnie tak się "sprawują", trzymają nienaruszone cały dzień, zastygają, a w malowaniu są miękkie, jak żelowe. Lubię!
 Mam też temperowaną kredkę z gąbeczką na końcu (zasłoniłam rysunek ręką, to nie ta co widać z lewej).  Ta jest twardsza i mniej trwała niestety, natomiast tu właśnie znalazłam swój brązowy ideał który mogę używać na dół oka - linię pod dolnymi rzęsami, kolor Bronze Sheen :) 
 Jeśli chodzi o usta, rzadko kupuję szminki gdzie indziej niż w Avonie :) W tym miesiącu kupiłam co prawda dwie, ale jednak te z Avonu lubię najbardziej, no i w większości mogę je poznać wcześniej dzięki próbkom :) Poniższa seria niestety próbek nie ma, dlatego odcień Rose Creme który widzicie na zdjęciu a kupiony w ciemno, będę troszkę rozjaśniać nudziakiem - zamówiłam właśnie z tej samej serii odcień Cappuccino :)
 Bardzo trwałe pomadki Power Stay której swatche pokazywałam Wam  TU, mają 6 nowych odcieni - tutaj niestety nie mam jak Wam ich pokazać,  i mimo że nie lubię matowych ust, niesamowicie mnie kusi odcień Play Peach :)
Zeszłokatalogowa nowość, matowe szminki Matte Legend są nadal w cenie promocyjnej :) Obejrzyjcie wszystkie swatche na ustach TU :)
 W ofercie outletowej wypatrzyłam na wyprzedaży paletki cieni - jedną z nich bardzo lubiłam, to paletka Wonder Away :)
 Swatche poniżej, nadmienię jeszcze że ten najbardziej rdzawy, ciepły cień pięknie się mienił błękitem :) Ciekawy fajny odcień :)
W 2019 roku Avon wypuścił kilka hitów, poza wspomnianym tuszem Geniuszem i szminką Power Stay bardzo polubiłam się z podkładem Power Stay :) Fajnie matuje, nieźle kryje, ma bogaty wybór odcieni które możesz zobaczyć TU :)
Nowością w tym katalogu są lakiery do paznokci Flickering Crystal. Z 8 odcieni wybrałam czerwono-różowy, zakochałam się w widoku w butelce, natomiast na paznokciach hmm...nie do końca. To lakier z serii piaskowych, kojarzycie? Ja lubię piaskowe ale tutaj jakoś mi się średnio podoba...po wyschnięciu robi się matowy i błyszczą tylko największe drobinki. Lakier słabo kryje i idealnie byłoby dać 3 warstwy, ale potem ciężko się zmywa. Zaletą jest to, że szybko wysycha. Najfajniej go nałożyć jedną warstwą na podobny w odcieniu lakier i koniecznie nałożyć na wierzch bezbarwny, bo jest szorstki i zahacza zwłaszcza o sweterki :)
 Ostatnio intensywnie testuję linię Anew, będzie za jakieś 2 tygodnie bogatszy wpis, natomiast już dziś zachęcam jeśli wpadł Wam w oko ten złoty produkt w dobrej cenie :) To żel-olejek i na razie mogę napisać tyle-jest fajny :)
 Wiosną często na topie są produkty z witaminą C, w Avonie jest takie serum do twarzy :)
 A jeśli wolicie retinol czy kwas hialuronowy, są dwa inne serum :)  Albo ostatni hit - kuracja w ampułkach :)
 Lubicie pianki w pielęgnacji?Ja lubię i do higieny intymnej, i do mycia rąk, i te do twarzy :) Piankę z Avonu bardzo lubię i zamówiłam po długiej przerwie, a tu teraz wyszła jakaś nowa z naturalnymi składnikami, usuwająca nadmiar sebum. Pewnie zamówię za jakiś czas :)
 Z outletu jeszcze polecam maski z linii Care. Za 3,99 nigdzie chyba nie kupisz maseczki w płacie :) Miałam co prawda tylko miodową, ale była fajna, odżywcza, więc myślę że i reszta może być całkiem ok :)
 Mgiełki do ciała zawsze mają bogatą ofertę zapachową, teraz doszedł nowy - śliwka z nektarynką :)
 Włosowo też Avon zaczyna mnie bardziej ciekawić :) Miałam kilka produktów z serii Advance Techniques, nawet szampon teraz stoi w łazience, ale wychodzą nowe serie które mnie kuszą, wygładzające, nabłyszczające,z keratyną, jest w czym wybierać :)
 Niekosmetycznie zacznę od zapachów dla domu :) W postaci maczanych patyczków,świecy zapachowej oraz nasączonych motylków :) Co jakiś czas pojawiają się różne zapachy, tym razem jest iście letni, owocowy, to grapefruit i pomelo :)
 Podoba mi się zestaw trzech podstawowych pędzelków do makijażu w uroczej puszce :) Jest pędzel do pudru, różu i cieni :)
 Dla kobiet aktywnych (czyli nie dla mnie :D ) jest zgrabna torba,oraz legginsy, bluza oraz biustonosz sportowy :)
 Odzieżowo jest w kolorze bordo - dla mnie to jesienny a nie wiosenny kolor, ale co kto lubi ;)
 Posrebrzana biżuteria z cyrkoniami bardzo mi się podoba i byłam o krok od zamówienia kolczyków :D
 Skusiłam się na coś tańszego, komplet, kto zgadnie w jakim kolorze? :D
 Dajcie znać co Wam wpadło w oko? :)

11 komentarzy:

  1. Ampułki u mnie nadal The Bset :)
    serum z kwasem hialuronowym mam ochotę kupić, a lakier na pazurkach wygląda super

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywiście skisiłaś się na turkusowy zestaw biżu :) jakżeby inaczej

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie w tym katalogu wyjątkowo nic nie zaciekawiło ;) Surreal Utopia mega dziwak dla mnie również, ale może się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mgiełka śliwka z nektarynką mnie zaciekawiła, może się na nią skuszę. Znam serum z witaminą C, dobrze się u mnie sprawdziło. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ufff na szczęście nic :D Tzn może kupię którąś z tych szminek jak sprawdzę próbki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie ciekawią te zapachy :) Wiem, że woda perfumowana Luck ma moja siostra, muszę u niej powąchać jak do niej pojadę.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne są te szmineczki, kusza mnioe też zapachy

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zwykle kusza mnie pomadki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię z Avonu wszystko prócz ... biżuterii ; ) Widzę tu kilka ciekawych propozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zawsze lubiłam Avon za perfumy. Oczywiście mają też inne fajne rzeczy, ale perfumy zawsze górowały:) Ich zapachy zwłaszcza. Trwałosć- różnie:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)