sobota, 29 listopada 2014

Jelid-chusteczki zmywające lakier do paznokci

Witajcie andrzejkowo :)
 Pewnie Was nie ma w domu dziś-ja się nie imprezuję,tylko oddaję przyjemnościom cielesno-duchowym (bez skojarzeń:P )
Jedną z nich jest pisanie postów na bloga,więc jestem :D
O czym dziś? O chusteczkach zmywających lakier do paznokci,które dostałam od firmy FLOpharma :)


Jako lakieromaniaczka,mająca w swoich zbiorach ok.70 lakierów (no właśnie,muszę je dziś przeliczyć,bo część 'poszło' ale też trochę doszło),zmywacz do paznokci jest obowiązkowy i dosyć często kupowany.Miałam już tradycyjny,w płatkach,ucieszyłam się więc że spróbuję też chusteczek.
50 sztuk chusteczek ukryte jest w małym tekturowym opakowaniu.
 Tak to wygląda w środku :)
 Na każdej chusteczce jest informacja np.o tym,że nie zawierają acetonu-co jest ważne bo nie będą wysuszać paznokci i skórek wokół-tutaj z obietnicą się mogę śmiało zgodzić :) Miły zapach? Jest lepszy niż zwykły zmywacz,ale średnio przypadł mi do gustu.Niby kwiatowy,ale takie troszkę zepsute kwiaty na mój gust-jednak nie jakiś tragiczny czy odpychający-do zniesienia :)
 Czy jedna chusteczka zmyje 10 paznokci wg.obietnicy? Tutaj i tak i nie...Jeśli mamy na paznokciach jedną warstwę lakieru to owszem,próbowałam i 10 paznokci zmyje bez problemu,tak samo z jasnymi lakierami.Natomiast czerwieni,granatów itp.już będzie ciężko-mnie wystarcza na 7 paznokci,co oznacza że trzeba wyjąć drugą chusteczkę.Ideałem jest jedna chusteczka na jedną rękę-doskonale zmywa 5 paznokci,są czyściutkie,wszędzie domyte.Co do lakierów z brokatem-jak wiecie zmywa się je ciężko,namęczyłam się i zużyłam 4 chusteczki na obie dłonie-tutaj pozostanę jednak przy tradycyjnym zmywaczu i wacikach :)
Ile kosztują? 2 szt.za 1 zł,a w dużym pudełku jest 50 chusteczek i kosztują ok.25 zł.
Gdzie je można kupić? np.w sklepie FLOpharmy  TUTAJ :) w drogeriach jeszcze ich nie widziałam...

Dodatkowo pojawia się sympatyczne info,że "Wybierając markę JELID, wspierasz za naszym pośrednictwem podopiecznych fundacji „Wcześniak Rodzice-Rodzicom” :)

Zainteresowały Was? ja je bardzo polubiłam,będą też idealne w podróży i podwójną saszetkę noszę też zawsze ze sobą w kosmetyczce :)

20 komentarzy:

  1. Jestem strasznie ciekawa tych chusteczek,już tyle dobrego o nich czytałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja je bardzo lubię chociaż na co dzień jednak częściej sięgam po tradycyjny zmywacz.

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie w podróży lub do torebki super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa alternatywa dla zmywacza przyznam :). Na podróż wręcz idealne:). A co do przyjemności cielesno-duchowych ja też się im będę oddawać bo robię sobie domowe spa dzisiaj bo też nie idę na imprezę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie takie przyjemności miałam na myśli :D też robiłam maseczkowanie,peelingowanie,farbowanie itp,i dziś rano obudziłam się piękniejsza hehe :D

      Usuń
  5. Ciekawy gadżet na wyjazdy czy do torebki, w domu wolę tradycyjny zmywacz :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy produkt :) Myślę, że idealnie sprawdzi się na wyjazdy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam o nich mieszane zdanie, ale ogólnie na wyjazdy to dobre rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też zabieram je do torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nigdy nie używałam zmywacza w postaci chusteczek

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię, bo są skuteczne, ale świerdzą:P

    OdpowiedzUsuń
  11. fajny produkt ;) chyba sie na nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Faktycznie takie chusteczki są idealne w podróży bo jesteśmy pewni ze nic nam sie nie wyleje :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)