Dwa lakiery od Eveline oraz konferencja dla blogerek :)

Cześć :)

Dziś pazurkowo i spotkaniowo :) Najpierw jednak o pazurkach :)
Dzisiaj dwa lakiery do paznokci Eveline Minimax :)


Eveline MiniMax to jedne z moich najulubieńszych lakierów,mam kilka kolorów :) Niedawno dołączyły kolejne dwa,obejrzyjcie najpierw piękną malinową czerwień nr 521 :)

 Dwie warstwy wystarczą do świetnego krycia,wykończenie wilgotne,żelowe,uwielbiam takie :)

 Ten kolor pasuje do wielu ciuchów,jest jednym z moich najczęściej używanych odcieni :)

 Drugi kolor który wybrałam to neonowy róż 078.

 Zdjęcie niestety nie oddało dobrze koloru-owszem jest dosyć jasny-taki średnio jasny,ale dużo intensywniejszy,żywszy.

 Ten lakier potrzebuje 3 warstw-pierwsza jakoś się tak wchłonęła w paznokcie jak odżywka :D więc tutaj musimy 3 razy malować,ale efekt i trwałość są super :) Ten odcień idealnie wygląda z letnią opalenizną :)

Lakier malinowy zaliczyłabym do ciepłej gamy,różowy do chłodnej. Oba dobrze się trzymają (na bazie),nie odpryskują,mają piękne kolory i fajny szeroki pędzelek do malowania,jak to mają wszystkie MiniMaxy :) Bardzo lubię tę serię i każdy kolejny odcień uważam za godny polecenia :)
Podobają Wam się? który ładniejszy? :)

Na koniec  pochwalę się-dostałam się na Meet Beauty-konferencję dla blogerek :) wybrano 250 osób i jestem jedną ze szczęśliwczyń :) Wiem że jadą też moje kochane Dorotxy oraz Kamila :)
Ktoś jeszcze? Mam nadzieję że się z Wami spotkam :)