czwartek, 15 października 2015

4 paznokciowe buble od Essence

Hej Skarby :*
Lubię firmę Essence-ich lakiery,podkład w musie,eyeliner,ale ostatnio dostałam kilka produktów do paznokci i tylko jeden w miarę mnie zadowolił,reszta to buble :)

Odżywka do paznokci i skórek Studio Nails w słoiczku na pierwszy rzut oka wyglądała sympatycznie-urocze koralowe pudełko,skład wydawałoby się ok (wit.E,panthenol,gliceryna,oliwa z oliwek,olejek kokosowy)...

 ale co z tego jak nie działa-fakt że ze skórkami mam problem od wieków i praktycznie im nic nie pomaga,ostatnio jednak chyba znalazłam coś co im zaczyna służyć- i nie jest to produkt od Essence niestety...zbyt rzadki,bardziej nawilża-ja potrzebuję natłuszczenia,a żeby go nie wyrzucić,zużywam do...stóp :D na 3-4 razy wystarczy :D
 Drugi bubelek to lakier magnetyczny Nail Art Magnetic. Zapowiadał się ok,srebrzysty lakier w butelce i mały magnes-ochoczo podjęłam próby,stosując się do wskazówek skrupulatnie...
 i wyszło jak wyszło :D na 10 paznokci jeden ma coś na kształt wzoru :D pół godziny starań poszło na marne :(
Trzeci bubel jak dla mnie to sztuczne paznokcie Click&Go Nails - na samą myśl że miałam to na paznokciach,przechodzi mnie dreszcz :D              
12 paznokci w opakowaniu,są samoprzylepne,niestety w moim przypadku ciężko było dopasować kształt-mam dużo węższe paznokcie :) Owszem,można było spiłować bo bokach,to znowu na długość były za krótkie :D

 Popatrzcie na ten koszmar,brrr...moje paznokcie poświęciłam i obcięłam na krótko a i tak wystawały z pod sztucznych :D coś okropnego...miałam z nimi chodzić kilka godzin ale tak mnie brzydziły że zdjęłam po 15 minutach-co też nie było łatwe bo klej był mocny i bałam się że wyrwę ze swoimi :/
 Czwarty produkt ostatecznie mogę uznać że jest ok-przynajmniej w porównaniu z pozostałymi.Jest to lakier do paznokci Nail Candies.
 Lakier jest jasnoróżowy i półprzezroczysty-3 warstwy wskazane.Moim zdaniem jest to lakier do frencha i tak bym go opisała na butelce.Jego sobie zostawiam bo dawno nie robiłam frencha a zawsze lubiłam :)
No i tyle paznokciowych bubelków :) Co Wy na to? Może jednak coś się Wam spodobało mimo moich negatywnych opinii? :)

a w weekend zapraszam na szminkowy post-poszukuję idealnej czerwieni i zamówiłam 11 próbek szminek firmy Avon,efekty w sobotę i niedzielę :)

26 komentarzy:

  1. no nie :)
    Essence ma niezłe produkty do ust, ale paznokciowo sobie nie radzą w ogóle ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło, że nas ostrzegłaś :)) Buziaki na milutki dzień :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Paznokcie są masakryczne :D Swoje dałam Dorocie, bo jej się podobały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj faktycznie ten lakier magnetyczny to totalna klapa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam żadnego z tych produktów, raz kupiłam bazę na paznokcie z essence ale dość szybko zgęstniała i była średnia...
    Zapraszam na jesienny konkurs ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Paznokcie faktycznie odstraszają :P
    z essence stawiam jednak na kosmetyki do ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam żadnego produktu. Ta odżywka do skórek w słoiczku mnie kusiła i chciałam ją wypróbować, dobrze że nie zdążyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najbardziej 'rozbroiły' mnie sztuczne paznokcie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Te sztuczne paznokcie wyglądają paskudnie!
    Lakier magnetyczny całkiem fajny jako topper. Zostawiłabym tak. Na czerwieni może fajnie wyglądać...
    A ten krem do skorek... no nie wiem. Ja używam olejków i nie chce nic innego. Jedyne co, to można do niego dodać oleju rycynowego i wymerdac. Może miałby lepsze działanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie ta marka w ogóle nie przekonuje...

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie sprawdził się ten balsam do skórek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Te naklejane paznokcie wyglądały faktycznie koszmarnie ;/ Jeśli chodzi o naprawdę dobry preparat do skórek, ja kupiłam ostatnio w NeoNails i powiem Ci, że z lepszym nie miałam do czynienia, cudo, a i kosztuje ledwo 10 złotych z groszami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam z tego nic, ale te sztuczne paznokcie najgorzej wypadły, okropne są ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za produktami do paznokci Essence, ale można u nich znaleźć perełki z innych kategorii :)

    OdpowiedzUsuń
  15. no z tymi paznokciami to się faktycznie nie popisali

    OdpowiedzUsuń
  16. Na szczescie nie znam zadnego z produktow;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny post. Dobrze jest wiedzieć czego unikać. Czekam na posta o szminkach:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie sztuczne paznokcie zawsze kojarzyly mi się z tandetą :D ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiem od czego uciekać:) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  20. O ludzie, ale te "tipsiaki" są okropne :D Dobrze wiedzieć, co omijać szerokim łukiem :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Będę te kosmetyki omijać szerokim łukiem :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nieee ten balsam do skórek faktycznie jest do kitu, miałam go i kompletnie się nie sprawdzał. Chyba zwykły krem do rąk działał lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  23. Tipsy masakra normalnie ;-) czego używasz do skórek?

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)