Przegląd katalogu Avon 01 Wielka wyprzedaż :)

Kochani,

Nowy Rok za kilka godzin,a w Avonie zaczął się kilka dni temu :) Własnie zasiadłam do zamówienia kilku rzeczy,ale są braki magazynowe  i muszę poczekać kilka dni niestety...Zanim założycie kreacje sylwestrowe :D zapraszam do pooglądania obecnego katalogu,może w nowym roku jakieś zakupy? :)

Grudzień minął u mnie pod kątem zapachowym-tylu doznań jeszcze nie miałam,codziennie testowałam nowy zapach więc uzbierało się ich 31 :D  Podsumowanie mojego kalendarza adwentowego będzie w weekend,a w Avonie wraca lubiany przez wiele kobiet zapach Ultra Sexy :) Dla mnie różowe zapachy Avon są wszystkie podobne do siebie,więc ten też mnie jakoś nie zachwyca-ot fajny owocowo-kwiatowy zapach (ma w nutach magnolię,gruszkę,bursztyn).

 Druga nowość to zapach bardziej w moim typie, Sparkling Attitude,pachnie jak syrop wiśniowy,słodziutki,bardziej sexy od poprzednika :)

 Zapachy z serii Eve doczekały się mini wersji 30 ml :) Ja najbardziej lubię żółty Confidence,jest promienny,słodki,pachnie wanilią,frangipani,trochę podobny do innego zapachu z Avonu-Attraction,tyko słodszy :) Fioletowy jest elegancki,kremowy,zmysłowy,z neroli,piżmem,a różowy to dawny zapach Femme,kwiatowy,wiosenny.

 Ja pokochałam tej zimy inny zapach Avonu,Premiere Luxe Oud :) Będzie jego opis osobno,wraz z pasującym do niego masłem do ciała,również z Avonu,czekajcie cierpliwie ;)

 Poza tym obecne są też promocje na kultowe zapachy jak Incandessence,Perceive,Far Away :)

 A panowie mogą się poczuć jak w Australii kupując kolejne "miasto" z serii Urban Pulse ;)

 Nowością która ma robić furorę są dwa nowe produkty-tatuaż do ust i kolejny do brwi. To nic innego jak flamaster,kiedyś już były takie i dla mnie to koszmarki :) Wodniste,wsiąkały w usta,a te były wysuszone...trwałość była tylko na konturach bo zjadały się nierówno,nie wiem jak ta wersja,ale nie dowiem się ;)

 Te tatuaże do brwi mają potrójną końcówkę,rysując mają imitować włoski,tutaj bardziej jestem zaciekawiona,ale chyba boję się zaryzykować :D

 Jeśli lubicie kremowe cienie do powiek,obecnie są też w dobrej cenie :) Ja mam złoty odcień-taki podarunek od Avonu,bo sama bym takiego nie wybrała,na powieki jest dla mnie za jasny,ale...

...użyłam go kiedyś jako rozświetlacz na policzki,dekolt i super :D Ma chłodny odcień złota.

 Ja uwielbiam wykręcane kredki z Avonu,5 wyrazistych kolorów powróciło na życzenie klientek :)

 Wracając do rozświetlaczy,mam ten kolorowy Magical Highlighter :)

 Poniżej każdy kolor osobno (mam nadzieję że coś tam widać),ale najfajniej zmieszać wszystkie kolory naraz,wychodzi wtedy taki odcień złoto-szampański :) Fajny produkt :)

Szminki Avonu to coś,co uwielbiam :) Te poniżej True Color kocham od lat (wszystkie odcienie TU) ,a teraz doszły 3 nowe z drobinkami-mam Shimmering Nude,ale poluję na róż :) Są miękkie,satynowe,o wykończeniach kremowym lub lekko perłowym.

 A może wykończenie satynowy mat? Proszę bardzo :) Luminous Velvet,10 odcieni pokazałam na ustach TU :)

 Tak,wiem,kochacie maty :D Więc proszę,szminka po lewej,w sztyfcie,wszystkie odcienie dla Was TU :)

 Lubicie pudry w kuleczkach? Bo ja lubię,ale nie aż tak "wow" :) Zaletą jest mega wydajność,fajny efekt,ale wkurza mnie że kulki wchodzą mi w pędzel :D Na zdjęciu widzicie mój odcień Light :)

 Jak tam Wasze pazurki? Hybrydujecie czy jednak zwykłe lakiery? U mnie ciągle lęk przed hybrydami,bo w 100% nie wyleczyłam paznokci i nie wiem kiedy się przełamię-od pół roku mam przerwę i wróciłam do tych zwykłych. Jak widać poniżej,mam kilka Avonowych (a to nie wszystkie),a że teraz są w promocji,to może coś jeszcze zakupię :)

 Póki co zamierzam jednak skusić się na tańszą serię i lakier z teal w nazwie,ten na dole zdjęcia-to taki holograficzny,ciekawa jestem efektu na paznokciach :) Chyba będzie wyglądał jak popularny kiedyś "benzyniak" :)

 Maseczki peel-off lubicie? bo ja nie :D Ale złotej Anew spróbowałam wczoraj z pewnym lękiem i przeżyłam :D

 Na szczęście nie miałam problemów ze zdejmowaniem,nie zdarła mi skóry (jak kilka lat temu pewna maska innej firmy),więc na pewno dokończę tubkę już bez lęku :) Zwłaszcza że świetnie oczyszcza,usuwa z porów wszelkie nieczystości,odświeża i fajnie przygotowuje skórę na krem :)

Na przykład po masce można zastosować taki ciekawy trójfazowy olejek,czuję że może być fajny ,zwłaszcza że arganowy lubi moja gębusia :)

 Jeśli kochacie wylegiwanie się w wannie,podarujcie sobie odrobinę luksusu i kupcie bosko pachnący płyn do kąpieli Opulent Orchid-po potarciu zapachowej kartki zakupię,mimo braku wanny :D Będę się z nim prysznicować i też będzie luksusowo :D Pachnie jak ekskluzywne perfumy,pięknie :)

 Z biżuterii w tym katalogu nic nie wpadło mi w oko (w następnym aż 3 bransoletki,więc na pewno pokażę) :) Lubię natomiast duże zestawy małych kolczyków-jestem ekspertem w gubieniu więc taka ilość zawsze mi potrzebna :D

 Torebki Avonowe w większości lubię,mam obecnie kilka w użyciu :) Dla dziewczyn zorganizowwanych taka oto jak poniżej:

 Mnie się podoba czarny worek z kieszeniami na zewnątrz-właśnie ta torba ma brak w magazynie,nad czym ubolewam i nie wiem czy uda się upolować...A do pracy nie mam obecnie czarnej dużej torby :)

 I na koniec dla wszystkich fit dziewczyn-torba,zegarek i butelka :)

 Butelka fajna,ale kurczę,cena zwala z nóg :D

 I na dzisiaj tyle :) Coś Wam się szczególnie spodobało? Dajcie znać!

No i oczywiście życzę Wam miłego,Fajnego Wieczoru Sylwestrowego i Mega Roku 2019 ❤