Hej hej :)
Kochany Avon co miesiąc wysyła mi nowości i tym razem wpadł mi nowy krem z witaminą C i filtrem SPF 50 z linii Anew, oraz tusz do rzęs Legendary Lenghts :)
Bee.pl i Mglife :)
Sklep internetowy bee.pl ponowił ze mną współpracę i wysłał kosmetyki naturalne Mglife :) Testuję je już od jakiegoś czasu i będzie recenzja za kilka dni :)
Bogusiabloguje :)
Przyjaciółka blogerka Bogusia obdarowała mnie kosmetykami Balea, Laq i Oriflame. To w ramach prezentu imieninowego, byłam mega zaskoczona bo to była niespodziewana przesyłka <3 Bogusiu, jeszcze raz DZIĘKUJĘ ! :)
SkullCandy :)
Od brata w prezencie dostałam słuchawki bezprzewodowe -wow! Używam, słucham muzyki, mają spory zasięg bo podłączona do laptopa mogę iść na balkon i nie zrywa połączenia. Są super :)
Moje zakupy :)
Avon :)
Zawsze na początku katalogu puszczam sobie zamówienie, tym razem zakochałam się w niebieskiej torebce, kupiłam też dwa żele pod prysznic (maślankę z kakao już miałam i kocham), mgiełkę do ciała, perfumetkę zapachu Attraction oraz szminkę w koralowym odcieniu :)
Oriflame :)
Wyżej wspomniana Bogusia jest konsultantką Oriflame i zamówiłam u Niej kilka rzeczy - wyczekany krem pod oczy Royal Velvet (zużyłam mnóstwo próbek i się pokochaliśmy), dezodorant do stóp. balsam do ciała brzoskwiniowy oraz żel pod prysznic i mydełko o zapachu ogórka :)
Bielenda Professional :)
Na stronie Bielendy była promocja -40% i musiałam wreszcie (mimo dużych zapasów kremów) kupić słynny krem z ceramidami :) A Bielenda dorzuciła mi serum z peptydami! Ale byłam mile zaskoczona :)
Rossmann :)
Tutaj są połączone 3 zdjęcia, co oznacza że 3 razy byłam w Rossmannie :D Poza żelem do mycia twarzy Janda i pianką Isany, już wszystko używam :)
Hebe :)
Do Hebe poszłam w poszukiwaniu dezodorantu Dove w sztyfcie (zaraz Wam opowiem o 'historii" Dove), ale że nie było (w Rossmannie też), kupiłam Secret który też jest świetny - tym razem spróbuję wersję konwaliową, miałam bezzapachową i był mega :) Wpadł mi do koszyka też olejek w piance marki własnej, myjka, maseczka Tołpy oraz żel do mycia twarzy L'Oreal, który od dawna miałam w planie - skorzystałam z promocji :)
Auchan :)
W Auchanie zachęcona poprzednimi fajnymi i żelami pod prysznic marki własnej Cosmia, dokupiłam dwa kolejne, oraz balsam do ciała. No i ukochany żel pod prysznic Palmolive, który zawsze używam w okresie około Wielkanocnym - taka tradycja :D
Biedronka :)
Co my tu mamy...soczysty, koralowy błyszczyk z szafy Bell, ciekawa nowość - serum w sztyfcie (będzie recenzja!) oraz żel kokosowy - uniwersalny do całego ciała, włosów niczym aloesowy :)
Allegro :)
Tak tak, kupiłam 4 dezodoranty w sztyfcie Dove na allegro :) Nie ma ich w sklepach....kupisz Dove w kulce, sprayu, sztyftów nie ma bo produkowane są w Rosji. Mówiłam kiedyś na stories że nie mam obsesji na tym punkcie i jak lubię kosmetyk, to nie jest ważne dla mnie czy jest rosyjski lub gdzie go produkują. Podobnie ze sklepami które jeszcze działają w Rosji - nie bojkotuję ich.
Niekosmetycznie :)
A tutaj to taki drobny zakup - papiery prezentowe, które kupiłam z myślą na tło pod zdjęcia :) Dwa już testowałam :)
Czas na buty :)
na stronie Czasnabuty kupiłam takie czółenka na koturnie. Kupić dla mnie buty to jest masakra, mam długą a wąską i płaską stopę, i o ile te dobre są na długość, to są ciut za wysokie z przodu, mogę sobie palec jeszcze włożyć z przodu do buta :D Ale wygodne bardzo więc nie zwracam.
Allegro ciąg dalszy :)
Taki model spodni kupiłam w dwóch kolorach - ciemny morski i beż. Leżą idealnie (na zdjęciu modelka z allegro, nie ja :D) i myślę o kolejnych kolorach :)
Royal Fashion :)
Tutaj skusiłam się na legginsy z prążkowanej tkaniny - świetne są :) Oraz na apaszkę widoczną poniżej...
Freddiemu też się chyba spodobała :D To chusta kwadratowa, mięciutka, były jeszcze inne kolory kotków :)
Margo Biżuteria :)
Mój ulubiony sklep internetowy z biżuterią ze stali nierdzewnej :) Tutaj jedynie miałam pecha bo z kolczyka odpadł łańcuszek :( I nie bardzo umiem naprawić (ech ta cierpliwość :D ). W naszyjniku chodzę i już zbiera komplementy :)
E-Butik :)
Od jakiegoś czasu - chyba od jesieni - miałam w planie zakup kurtki jeansowej :) Byłam nastawiona na klasyka, na guziki,z kieszeniami na górze, ale gdy zobaczyłam wersję "żakietową", zakochałam się. No i kupiłam :D
SOHO Exclusive :)
Mam już kurteczkę z alpaki - czerwoną i bardzo lubię ten gatunek materiału. Bardzo chciałam jaśniutki beż, prawie biały, tak wyglądała na stronie sklepu, a na żywo okazała się ciemniejsza...mimo początkowego zawodu, polubiłyśmy się, beż jest praktyczniejszy, a białą jeszcze kupię :D
I to tyle :) Jeśli potrzebujecie linki do jakichś produktów, dajcie znać to wkleję w komentarzach :)
A teraz szybciutko piszcie co Wam wpadło w oko :)
Bardzo fajne nowości. Czekam na recenzję serum z Niuqi:)
OdpowiedzUsuńWow! Ogrom tego. Ja mam wrażenie, że moje zakupy są z miesiąca na miesiąc coraz mniejsze
OdpowiedzUsuńJa bojkotuję. Rynek jest bogaty w kosmetyki. Przyznam się, że jak zrobiłam sobie bana na kilka marek, to dużo dobroci kupiłam, na które wcześniej nie zwracałam uwagi 😜
OdpowiedzUsuńPoszalałaś :)) I dobrze, z tym Dove to też mnie wkurzyli, mój ulubiony a ceny gdzie nie gdzie na all są szalone ;)
OdpowiedzUsuńSporo fajnych nowości, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kosmetykami Laq i jestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńNo jestem ciekawa jak ocenisz to serum Niuq, chociaż sama bym się nie zdecydowała na zakup. Ciekawi mnie też żel balea z nowej serii i mus laq z kiwi i winogronem - tu w obu wypadkach myślę o zakupie :)
OdpowiedzUsuńSzaleństwo ;)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten antyperspirant Secret i uwielbiam jego zapach ♥
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy i bardzo się cieszę, że prezent się spodobał
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości! To serum z Bielendy P jest super :)
OdpowiedzUsuń