piątek, 10 czerwca 2022

Denko maj 2022 :)

 Cześć :)
Po ostatnich pokaźnych denkach przyszła pora na naprawdę niewielkie, to chyba najmniej opakowań od 2 lat które opróżniłam w danym miesiącu :D Trochę do tego dążę, bo uważam że za dużo zużywam i zaśmiecam środowisko plastikiem :) No ale znając życie, maj to "wypadek przy pracy" a potem będzie dalej tak jak dawniej, czyli ok. 13 opakowań miesięcznie :) Dziś będzie tylko 8, ale za to całkiem fajnych :) Chodźcie poczytać mini recenzje :)

Pielęgnacja twarzy :)
1. Isana pianka do mycia twarzy aloesowa - cudeńko! Bardzo polecam, pachnie świeżo, taką czystością, oczyszcza doskonale, nie podrażnia. Na pewno kupię ponownie bo wyjątkowo przypadła mi do gustu :)
2. Flos-Lek sferyczny krem z kwasem hialuronowym - krem w postaci kuleczek, rewelacyjny wizualnie, jakościowo też ok, ale... Pełna recenzja TU :)

Pielęgnacja ciała :)
3. Palmolive Naturals Sensitive Skin - żel pod prysznic, moje must have w wiosennej porze, taka tradycja :D Uwielbiam, pachnie kremowo, jak balsam do ciała Dove czy Nivea. Oczywiście będę kupować nadal :)
4. Farmona żel pod prysznic Powietrze - Niedługo zrobię wreszcie recenzję żeli pod prysznic z tej serii (są 4 jak 4 żywioły), używałam każdego po trochę już, pierwszy skończył się właśnie Powietrze. Czekajcie cierpliwie :)

Pielęgnacja włosów :)
5.Schwarzkopf Palette farba do włosów ciemna czekolada - oczywiście stały produkt, kupuję ten odcień lub czasem ciemny brąz :) Lubię, jest trwała, nie spłukuje się, woda nie leci brązowa przez następne mycia :)
6. L'Oreal Elseve Dream Long odżywka do włosów - świetna i jest to moja 2 lub 3 opakowanie. Włosy po niej idealnie się rozczesują, są mięciutkie a nie obciążone. Na pewno jeszcze kiedyś kupię.

Makijaż :)
7.Maybelline Lash Sensational Waterproof tusz do rzęs wodoodporny - używam od kilku lat, bo dla mnie jest na razie najlepszy. Może nie robi rzęs jak wachlarze, ale delikatnie je wydłuża, pogrubia, dla mnie najważniejsza jest trwałość i tutaj 200% zadowolenia - nie rozmażą go łzy, wiatr, ulewa, kąpiel :) Warunek - trzeba mieć dwufazowy płyn do demakijażu oczu żeby go zmyć :)
8. Essence kredka do oczu - tutaj niestety nie bardzo pamiętam nazwy odcienia, nawet nie jestem w 100% pewna czy to Essence :D Starły się już wieki temu napisy, kredkę miałam długo a potem nie wiem co się stało - wyleciał wkład ze środka i przepadł :D Żałuję, bo odcień był idealny (coś z taupe w nazwie), chłodny brąz, lekko połyskujący.

I tyle :) Jak ja lubię szybkie denka :D 
Znacie któryś z kosmetyków? :)

7 komentarzy:

  1. Hmm czy ja wiem czy to tak mało :D Myślę, że standardowo u mnie. Teraz nawet sprawdziłam na ig i wyszło mi, że zużyłam 7 pełnowymiarowych opakowań w maju, więc.. :D Osobiście nic nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten krem sferyczny wyglądał czadowo 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Elseve kojarzę miło. Pozostałych nie bardzo. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tylko farbę do włosów i niestety moje strasznie wysusza i podrażnia mi skórę głowy ;( Dałam jej kilka razy szansę, ale niestety zawsze jest koszmar po farbowaniu dlatego omijam ją szerokim łukiem

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam tylko odżywkę do włosów, była ok.

    OdpowiedzUsuń
  6. A ta kredka to nie jest Essence Kajal Pencil odcień 08 Teddy. Mam inny kolor z tej serii i opakowanie wygląda podobnie. Jakby co, to w Douglas są za 4,99 zł. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie to standardowe zużycie przy gorszym miesiącu,ale nie narzekam, bo zwykle potem jest więcej 😁 Znam tę piankę Isany i również bardzo mi się spodobała. Chcę wypróbować jeszcze tę drugą wersję różową, która niedawno weszła do Rossmanna. Tuszu Maybelline też używam i również się lubimy 😉

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)