niedziela, 29 września 2019

Avon przegląd katalogu 14/2019 :)

Hej hej :)
O, właśnie się spostrzegłam że Avon nie nazwał tym razem katalogu (ostatni "początek jesieni"), własnie czegoś mi brakowało jak wpisywałam temat posta :D  W tym tygodniu u mnie były same wpisy Avonowe, mam co prawda dla Was jeszcze jeden,ale to za kilka dni :) Dziś tradycyjnie przegląd katalogu,który już trwa i jest aktualny do 16 października :)

Nowy zapach - jest! 😊 Gdy widziałam zapowiedź miesiąc temu i te piękne buteleczki, byłam niesamowicie ciekawa zapachów, damskiego oczywiście bardziej :) Złota damska Maxima i szara męska Maxime to nie tylko piękne buteleczki, ale również ciekawe zapachy - odsyłam Was do mojej dokładnej recenzji: KLIK :)
 Zapachy kosztują 79,99 zł i jest bonus za złotówkę w postaci perfumetki lub balsamu do ciała w wersji damskiej, albo żelu do mycia ciała lub balsamu po goleniu w wersji męskiej :)
 Jest jeszcze jeden nowy zapach, Imari Corset, nie posiadam próbki i mogę jedynie się odnieść do pachnącej strony - zapach ciężki, zmysłowy, "gęsty", coś w stylu Attraction Sensation :) Przypomina chyba jakiś perfumeryjny fioletowy zapach, jest słodki,sensualny, ciekawy :) Ma w sobie masło kakaowe, drzewo sandałowe,nuty skóry.
 Wcześniejszą nowością jest piękna czarna buteleczka Far Away Glamour, olśniewający zapach, zmysłowy, bliskoskórny z promiennym kwiatowym wstępem, bardzo podoba się moim koleżankom w pracy :)
 Jeśli szukacie czegoś z klasą, na eleganckie wyjście, to zapach Rare Gold jest w świetnej cenie - pachnie tak jak wygląda, luksusowo, złoto,oleiście, gęsto i jest bardo trwały :) Jest piękny choć dla mnie ciut za poważny (do mojego wieku pasuje ale nie do mojej psychiki haha :D )
 A jeśli się wahacie jaki zapach chcecie, poświęćcie np. 30 zł i spróbujcie trzech zapachów w postaci perfumetki :) Jak się zakochacie, można kupić dużą butlę, perfumetek jest mnóstwo i sama mam więcej niż tu w dłoni, tylko się poniewierają po torebkach i w pracy :D
Co polecam dla panów? Czarno-czerwony Full Speed :) A teraz jest fajnie bo są 3 dodatkowe produkty o tym samym zapachu - szampon, żel do golenia i krem do twarzy. Zestaw 4 kosztuje 65,99 ale można kupić każdy osobno, ceny od 14,99 - 45,99 za wodę :)
 Kochani, kolejna świetna nowość w Avonie to matowa szminka w płynie '16 godzin' :) Zamówiłam jedną żeby Wam pokazać, recenzja była TU, ale Avon sprawił mi niespodziankę i podarował wszystkie odcienie - i właśnie za kilka dni planuję Wam pokazać bo zdjęcia zrobiłam wczoraj na ustach :) Brodę mam czerwoną od ścierania jakbym się całowała z brodaczem 😂 
 Dostałam też całą paletę 15 podkładów Power Stay, jestem mega happy bo są świetne! Jeszcze nie wiem co z nimi zrobię, sobie zostawię jakieś 3 kolorki na różne pory roku :) Pokazałam Wam swatche wszystkich TU :)
 Pozostając w makijażu, moim must have jest baza pod cienie, nie wyobrażam sobie nakładać cieni bez bazy, naprawdę dużo daje, pogłębia kolory cieni i zdecydowanie je utrwala. Tę z Avonu stosuję odkąd pojawiła się w ofercie, co jakiś czas zdradzając 😃 ale zawsze do niej wracam, obecnie też :) Taka baza starcza na kilka miesięcy bo dajemy jej dosłownie jak główka szpilki, jest mięciutka i fajnie rozprowadza się na powiekach.
 Seria Color Trend też ma swoje nowości w ofercie, nowy tusz, nowe odcienie szminek i lakierów :)
 Ostatnio Wam pisałam że konturówki Avonu są zawsze w promocji 😃 teraz też, ale jeszcze lepszej bo druga kredka jest za połowę ceny 😊 Zaoszczędzimy więc piątaka pod warunkiem że kupimy dwie 😊
 Pazurkowo będę zamawiać odżywkę 7w1 która nadaje się też jako baza pod lakier, jestem z niej zadowolona a właśnie mi się kończy :) Ma kremowy kolor w buteleczce ale na paznokciach wsiąka i jest niewidoczna, szybko schnie i można zaraz nakładać lakier ale też stosować samą jako odżywkę. Lubię! :)
 Żelowe lakiery lubię też i obecnie w moim lakierowym koszyczku jest 90% lakierów Avon :D Na zdjęciu poniżej najnowsze nabytki z nowszych odcieni :)
 I na pazurkach: (suchych skórek nie widzicie oczywiście 😃 bardzo często myję dłonie a kremować nie lubię więc tak...)
Pielęgnacyjnie linia Senses otula nas ciepłymi, kremowymi żelami o zapachach róży z paczulą i miodu z gardenią :)
 Do kąpieli też jest nowy zapach, luksusowe kwiaty, pachnie ładnie ale nie zachwycił mnie aż tak 😊
 Bardziej mój jest zapach nowej mgiełki, tyle że jest mega słodka - to śliwka z wanilią.Z pachnącej kartki aż mrowi cukier waniliowy w nos :D
 Fajnie cenowo wychodzą takie zestawy 5 kosmetyków,idealne na prezent:
 Z linii Planet Spa też są nowe zapachy, żółte Energise to bergamotka z cytryną a fioletowe Beauty Sleep to lawenda z rumiankiem, tę drugą mam w postaci maseczki (bez spłukwania), pachnie bosko a ja nie lubię lawendy! Z rumiankiem jednak jest znośniej 😃
 Nowości z Anew i nowej serii Distillery która premierę będzie mieć w następnym katalogu już mam w próbkach i testuję powoli, w następnym przeglądzie Wam napiszę spostrzeżenia 😊
 A próbki retinolu i kwasu hialuronowego z Anew muszę domówić, jestem ciekawa bo seria Clinical jest bardzo dobra, profesjonalna i z serii Anew ją najbardziej cenię 😊

 Niekosmetycznie :)
Turkusoowa zamówi torebkę, ale nie turkusową :D Czarną tę dużą, bo obecnie nie mam takiej większej do pracy, jakoś mam same kolorowe :)
 Bo tę małą widoczną na zdjęciu poniżej mam, właśnie beżową (choć rose gold też kusiła). Mała, podręczna, fajna na spacer gdy wystarczy wziąć tylko portfel i telefon 😊
 Tak wygląda na żywo :
Wpadł mi w oko uroczy parasol w całuski, które z białych zmieniają się na czerwone pod wpływem deszczu 💋
 Sama posiadam tę poniżej z kwiatem, jest w porządku choć jakość nie jest jakaś super mocna, na wichurę z nią nie wyjdę 😃
 tak się prezentuje :D
Biżuteria z turkusem też mi się podoba,myślę o niej :D
 Sukienka w kwiaty też fajna,tyle że nie pasuje mi do kozaków...ja bym jej obcięła rękawy i nosiła latem :D
 Pikowana lekka kurteczka też mi się podoba i jak na Avon to tania...czyli będzie bardzo cienka, tak podejrzewam :D
 Avon wprowadził też dżinsy w 4 modelach, do tej pory były w ofercie jegginsy, ciekawa jestem czy te są mocniejsze, porządniejsze...
 Bo galotki wyszczuplające mam,ha! A raczej haleczkę drugą od lewej, tylko w nudziakowym,cielistym kolorze. Pierwsze dwie bielizny mają łagodnie wyszczuplać, a dwie po prawej średnio.
Tutaj muszę się zgodzić bo moja halka jest dopasowana, obcisła ale wyszczupla bardzo delikatnie, w zasadzie bardziej wygładza. Mam rozmiar M, halka sięga mi kilka cm za pupę i niestety przy siadaniu się podnosi i roluje...być może wzięłam za małą, ale odzież też noszę M, rozmiar L by mnie chyba za mało obciskał...Aczkolwiek przytyło mi się troszkę ostatnio więc może już nie jestem M? buu.... 😐 😂
I tyle Kochani na dziś, co Wam wpadło w oko?

11 komentarzy:

  1. Ten katalog jest bardzo ciekawy :) Podobają mi się oferty. Oba zapachy już mam, właśnie szykuję się na nowy wpis na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega się cieszę, że śliwka z wanilią wróciła, ale zapewne nie na długo, więc poczyniam zapasy :D
    Ten żel żółty to miód i gardenia, nie orchidea ;p Mały błędzik :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ups, napisałam orchidea? a myślałam o gardenii , przecież ją uwielbiam :D gapa, już poprawiam, dzięki :D

      Usuń
  3. Najbardziej ciekawią mnie perfumetki i może na jakąś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W tym katalogu nic mnie nie kusi, z poprzedniego mam jedną z nowości Planet Spa no i mam nowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Parasol w całuski mega! No i śliczna buteleczka zapachu Maxima :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podkład i pomadka Stay Long są mi już dobrze znane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sprawdzałam ostatnio ten nowy zapach Maxima, jednak zdecydowanie nie mój :/

    OdpowiedzUsuń
  8. O widze sporo nowosci, ciekawia mnie te nowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)