Hejka :)
Znacie Vianek? to młodsze dziecko firmy Sylveco-ją na pewno znacie :)
Sylveco większość z nas lubi,a jak będzie z Viankiem? Wypróbowałam pierwszy produkt,zapraszam na moją opinię :)
Vianek peeling do ciała energetyzująco-detoksykujący z nasionami ostropestu kusi ładną,prostą,naturalną grafiką-jak wszystkie produkty Sylveco.Sam peeling do ciała ma niewielką pojemność-150 ml.
Opis z opakowania:
Nie mam pojęcia jak pachnie na żywo ostropest,ale już wiem że go nie lubię :( Ale przyjrzyjmy się najpierw samemu peelingowi :)
Kolor zielony,konsystencja gęsta jak pasta,szorstka-czuć w niej sól.
Widoczne są też nasiona ostropestu,jest ich dosyć sporo.Sam peeling jednak drapie słabo...ledwie masuje,szybko rozchodzi się po ciele i spływa.No i ten zapach..no nie dam rady,śmierdzi mi...wolałabym nie mówić czym :D Ostrożnie mówiąc to jakimiś skisłymi ziołami,trawami,ma coś duszącego i słodkawego...
Tak więc pierwszy produkt Vianka nie przypadł mi do gustu.Wygrałam go w konkursie na fb,gdzie pytano który produkt chcę spróbować-wybrałam olejek do ciała,dostałam śmierdzący peeling.Być może dla Was nie będzie śmierdziuchem,sporo naturalnych kosmetyków ma specyficzne zapachy...jeśliby chociaż mocno drapał,jakoś bym przeżyła i zużyła,tak to leży i nie wiem co z nim zrobić po 3 użyciach....Jedyną zaletę jaką widzę,to po zmyciu go,skóra jest lekko natłuszczona,co lubię.Chyba zużyję go do nóg :)
Strona Vianek mi nie działa (a Wam?) http://www.vianek.pl/ więc odsyłam na funpage KLIK zapoznać się z ofertą lub znalazłam TU,będzie bardziej przejrzyście :)
Znacie Vianek? miałyście może inne produkty? jesteście zadowolone?
Niesamowicie mam ochotę na produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńZapach ma dla mnie znaczenie, jeśli chodzi o kosmetyki takie, jak peeling do ciała. Jeśli mi się nie podoba, to nie mam ochoty używać produktu ;)
OdpowiedzUsuńMam w planach małe zakupy kosmetyków tej firmy ale ten peeling na pewno nie trafi do koszyka bo preferuję mocne zdzieraki :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kupić w końcu jakieś produkty Sylveco, bo na razie mam tylko pomadkę.
OdpowiedzUsuńTen peeling mnie ciekawi i podoba mi się jego konsystencja.
wygląda jak kiwi trochę :)
OdpowiedzUsuńNie brzmi zbyt zachęcająco. Sama nazwa marki jakoś nie bardzo do mnie trafia
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie spełnił Twoich oczekiwań... Ja próbowałam peelingu kojącego i ujędrniającego i oba pięknie pachniały (kojący jeżynami a ujędrniający ciasteczkami cynamonowymi). Kiedyś dorwę się do peelingu o którym piszesz, koniecznie muszę obczaić ten zapach :)
OdpowiedzUsuńLubię mocne zdzieraki więc nie jest on dla mnie, dodatkowo zwracam uwagę na zapach a skoro ten nie zachwyca to mówię nie
OdpowiedzUsuńszkoda, że go nie polubiłaś, ja mam krem pod oczy vianek i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dostałaś to czego sama nie wybrałaś.
OdpowiedzUsuńZapach (a raczej smrodek) jest często wielkim minusem naturalnych kosmetyków :(
OdpowiedzUsuńSkoro napisałaś o skisłych ziołach, to na pewno się nie skuszę na ten produkt :P
OdpowiedzUsuńMyślałam że fajny- szkoda. Zapach kompostu na ciele mnie nie jara :D Mam krem pod oczy ale nawet nie otworzyłam jeszcze. Grafika opakowan przyjemna dla oka to fakt.
OdpowiedzUsuńMyślałam że fajny- szkoda. Zapach kompostu na ciele mnie nie jara :D Mam krem pod oczy ale nawet nie otworzyłam jeszcze. Grafika opakowan przyjemna dla oka to fakt.
OdpowiedzUsuńNie moja bajka ten kosmetyk
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta seria ! Polecam wyprbowac ten balsam do ciała https://eko-banka.pl/pl/p/VIANEK-ORZEZWIAJACO-ENERGETYZUJACY-BALSAM-DO-CIALA-300-ML/1226 jest cudowny :)
OdpowiedzUsuń