Wszyscy mają Sensique-mam i ja :)

Helloł dziewczyny :) z przyjemnością oglądałam na Waszych blogach lakiery do paznokci Sensique z nowej serii Fantasy Glitter :) z taką przyjemnością,że musiałam się skusić choćby na jeden-najbardziej w moim typie był Gingerbread Glace :) miałam jeszcze w koszyku Gold Ribbon,ale się w ostatniej chwili rozmyśliłam-nad czym ubolewam,ale nic straconego-Natura mi nie ucieknie :D

Więc mimo że już pewnie widziałyście nieraz ten lakier,ja też się chciałam pochwalić że go mam :)
Jest on koloru jasnej czerwieni-już takiej trochę koralowej,i ma mnóstwo złotych drobinek-pięknie się mieni na pazurkach :) Jedyne co mi lekko przeszkadza,to to,że jest szorstki,ale pomalowałam go bezbarwnym na wierzchu i jest lepiej :)

Magnetyczny lakier z Essence

No i ja też się skusiłam na lakier magnetyczny :) a raczej namówił mnie mój tż :D bo zobaczył w drogerii paznokcie w paski i mówi że fajne :D no i kupił mi lakier i magnes :) wybrałam sobie grafitowy...zarówno lakier jak i magnes mają cenę 7,99 :)

 magnes w plastikowym czarnym opakowaniu.

Na pudełku 'instrukcja obsługi" :) więc :)
1.malujemy paznokieć dość grubą warstwą lakieru
2.na palec drugiej ręki nakładamy magnes-wkładając palec do środka
3.przykładamy magnesem jak najbliżej paznokcia-dosłownie milimetr
4.po kilkunastu sekundach robią się paski :)

 

Oto efekty :)

Na początku popełniłam kilka błędów,i nie chciały mi wyjść paski-trzymałam magnes za daleko paznokcia.Musi być bliziutko ale trzeba uważać żeby nie dotknąć bo się rozmaże-to tez mi się przytrafiało :)
ale szybko można dojść do wprawy,a efekt sympatyczny :)
używałyście już lakierów magnetycznych? podobają się Wam? :)

Gwiazdki na paznokciach :)

Hej hej :) dziś pokażę Wam zakupiony za niecałe 2 zł lakier firmy Dor :) skusiły mnie mieniące się kolorami tęczy gwiazdki,które pięknie połyskiwały w butelce... I tu dla mnie kończą się zachwyty :D

Na spód dałam złoty lakier z Essence :) Lakier z gwiazdkami jest bezbarwny,i nakłada się kiepsko...ciężko równomiernie rozprowadzić gwiazdki na paznokciach,więc ja wylewałam trochę lakieru na kartkę papieru i za pomocą szpilki nakładałam na mokre paznockie....

Bardzo to pracochłonne i efekt jak widać niefajny...rogi gwiazdek mi odstają,ciężko było każdą dokładnie przykleić :(

Z daleka może nie najgorzej,ale z bliska bardzo widać niedoskonałości...mimo że polakierowałam na wierzchu bezbarwnym,i tak zahaczały mi rogi gwiazdek o wszystko,o włosy,sweter...

w świetle sztucznym wyglądały ładnie,ale co z tego,jak bardzo mi przeszkadzały,wytrzymałam z nimi jeden dzień i zmyłam-dziś pomalowałam magnetycznym lakierem z Essence,który pokażę Wam jutro :)

Jesli ktoś lubi lakiery z dużym brokatem lub naklejkami,to polecam,ja nie należę do osób cierpliwych dlatego więcej się z nim nie spotkam już :)
Pozdrowionka dla Was :*

Najlepsze kosmetyki 2011 roku-makijaż

Druga część the best :)
Dziś kolorówka,moje ulubione,w tym roku kupione kosmetyki do makijażu :)

Więc bez zbędnego gadania,zaczynam :) 

Najlepsze kosmetyki 2011 roku-Pielęgnacja

Witajcie :)
Zgodnie z obietnicą,przedstawiam dziś swoje najlepsze produkty 2011 roku :)

Pamiętajcie-to są produkty które pierwszy raz kupiłam w 2011 roku,i spodobały mi się na tyle,że dostaną "nagrodę" :) jedyny produkt który używam od lat to czerwone serum Avonu-po prostu wcisnęło się do zdjęcia :) a więc zaczynamy-najpierw pielęgnacja :)

Bardzo kobiecy żel pod prysznic :)

 Cześć dziewczyny :) Lubicie Oriflame? ja czasem tak,aczkolwiek jestem konsultantką konkurencyjnego Avonu,ale z Ori lubię też co jakiś czas coś zamówić :) Ostatnio zachwyciła mnie w katalogu bardzo fajna i kobieca seria Liselotte Watkins,zgrabne opakowania,śliczna dziewczyna w czerwonej sukience,i pachnąca strona która mnie zachwyciła zapachem :) słodziutkim,mocnym,kobiecym,jak perfumy :)

Sylwestrowe pazurki :)

Szczęśliwego Nowego 2012 Roku!

Ja wpadłam na chwilkę pokazać jakie miałam pazurki w ostatni dzień starego i pierwszy dzień nowego roku:)