czwartek, 25 czerwca 2020

Nowa seria - Zakupy w sklepach internetowych - Sinsay :)

Hej hej :)
Wpadłam na pomysł tej serii wpisów gdy przyłapałam się na tym, że moje zakupy internetowe często robię w tych samych sklepach :) Mam już więc o nich wyrobione jakieś zdanie, będę się starała pokazać Wam co kupiłam, jak mniej więcej cenowo, opisać jakość i ogólne wrażenie :) Oczywiście nie są to wpisy sponsorowane, o tym gdzie robię zakupy za swoje pieniądze i czy o nich piszę, decyduję sama :) Nadmieniam że będą to sklepy nie kosmetyczne, ale wpis z tymi kosmetycznymi zrobię jeden wspólny :) Dzisiaj na tapetę bierzemy sklep Sinsay :) Co prawda to moje pierwsze zakupy w tym sklepie, ale kupiłam 7 rzeczy z różnych kategorii, w odzieży już chodziłam po kilka razy :)
Sklepy Sinsay są też stacjonarnie, o czym oczywiście wiecie i powiem Wam że byłam dwa razy w swoim centrum handlowym i...wyszłam bo nic dla siebie nie znalazłam... Nie wiem, sklep wydawał mi się młodzieżowy, ciuchy dla nastolatek, poczułam się jak babcia i wyszłam jak zmyta :D Ale internetowo znalazłam dla siebie aż za dużo i część musiałam (póki co) usunąć z koszyka :D Co kupiłam?

Koszulka z nadrukiem all over 
Nie znałam rozmiarówki Sinsay więc mając drobną budowę ciała, wzięłam rozmiar S, jest dopasowana i tutaj M byłaby ciut lepsza :) Koszulka w urocze serduszka (było dużo różnych wzorów) jest lekko sztywna i mało rozciągliwa,ale dobrze się nosi, jest przewiewna :) Za 14,99 zł nie ma co narzekać :D

Top Basic
Topy bez rękawów to moje must have na lato :) Wzięłam celowo tylko jeden żeby się zorientować w jakości (nie wiedziałam czego się spodziewać za 7,99 zł), jeszcze go nie prałam, dziś ubrałam drugi raz :) Tutaj wzięłam rozmiar M ale jeśli po praniu nie zmaleje, następne wezmę S :D Top jest cieniutki ale przewiewny, miły w dotyku, uniwersalny, jestem bardzo zadowolona :)

Jeansowe jegginsy skinny
Tutaj miałam największe obawy czy trafię z rozmiarem :) Po pierwsze dupkę mam trochę większą niż góra, spore wcięcie w talii i spodnie kupuję tyko na gumie bo każde mi odstają z tyłu w pasie :) Te jegginsy są zapinane na guzik ale udało się, są dobre! Dopasowane, rozciągają się dosyć dobrze, po 3 dniach nie wybijają się na kolanach :) Było bodajże 6 kolorów, zdecydowanie za cenę 39,99 dokupię! 

Okrągła torebka koszyk
 Właśnie przez tę torebkę trafiłam na stronę Sinsay! :) Szukałam torebki plecionki w google i ta była taka jak chciałam (nieduża, okrągła), cena zwłaszcza była konkurencyjna bo wszędzie po 100 i więcej a tutaj 49,99 :) Torebeczka idealna na letnie spacery, zmieści portfel, smartfon, klucze,okulary, nic więcej nie trzeba :) Ma sznurek na ramię ale najfajniej się nosi w ręku :)

Okulary przeciwsłoneczne z barwionym szkłem 
Od dawna chodzą z mną czerwone okulary :D Niebieski i czerwony to moje ulubione kolory więc poza ciuchami i dodatki czasem kupuję w tych odcieniach :) Kosztowały 19,99,wiadomo że nie ma się co spodziewać wysokich filtrów, to raczej taka ozdoba ale chyba urocze, co? :D

Zestaw pasków
Zauroczył mnie ten komplet pasków w dwóch uniwersalnych kolorach - czarnym i nude :) Od dawna brakowało mi takich w mojej garderobie :) Tutaj też wybieramy rozmiar - wzięłam M i o ile do dżinsów jest dobry, tak zapinając się w talii, brakuje mi jednej dziurki,czyli rozmiar S byłby idealny :) Dziurkę dorobię więc pasków nie będę zwracać :) Cena kompletu to 14,99. Są mocne, dosyć sztywne, myślę że przetrwają długi czas :)

Komplet pościeli z bawełny 160x200cm 
Tutaj zbyt wiele nie powiem bo jeszcze pod nią nie spałam :D Na razie założyłam tacie na łóżko, mówi że dobrze się śpi choć na początku wydawała mu się chłodna ( bo my lubimy flanelowe) :) Fajnie że jest zapinana na zatrzaski, to wygodne, nie mam póki co się do czego przyczepić :) Nie jest bardzo gruba, ale wydaje się całkiem ok :) 

No i tyle moich pierwszych zakupów w Sinsay :) Czy będę tam kupować? TAK ! Topy i jegginsy na pewno jeszcze kupię, mam też na oku cudną sukienkę (powinnam mieć bana na sukienki :D ), jest kilka rzeczy które chętnie bym wrzuciła do swojego wirtualnego koszyka :) Cenowo nie jest drogo  jakość może nie super hiper, ale bardzo dobra za te pieniążki :) Jestem zadowolona i spróbuję znowu wejść stacjonarnie, może tym razem nie ucieknę :D
Gdzie robicie zakupy ciuchowe? Stacjonarnie czy macie swoje ulubione sklepy internetowe? Dajcie koniecznie znać! Za jakiś czas opowiem o kolejnych sklepach, z tego co liczę to jeszcze są 4 takie w których regularnie robię zakupy :)

18 komentarzy:

  1. Spodnie całkiem fajne jeśli chodzi o krój, ale nie lubię takich jasnych, zdecydowanie preferuję granatowe i czarne - najlepiej sie w nich czuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też :D ale stwierdziłam że na lato wezmę jasne, było tam kilka kolorów :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe zakupy. Koszulka ekstra! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pierwszy raz do Sinsaya weszła parę lat temu. Kupiłam koszulę, która po kilku praniach się skulkowała i odpuściłam zakupy w tym sklepie. Jednak ostatnio z siostrą się obkupiłam przez internet (nawet teraz siedzę w koszulce z tego sklepu, prałam ją już parę razy i bardzo polubiłam) :D Ogólnie jakoś ostatnio zaczęłam grzebać internetowo w tych sklepach typu cropp, house i tak dalej :D Więc ja chętnie będę czytać tego typu wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne zakupy, a taka torebka ostatnio za mna chodzi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł na wpisy, na pewno będę je czytać :)
    Ja w Sinsay kupowałam lata temu, ale jakość ubrań była średnia i odpuściłam. Może z ciekawości kiedyś zajrzę i zobaczę, co mają teraz w ofercie, bo ceny są bardzo fajne. Fajnie też, że udało Ci się idealnie trafić z rozmiarem spodni. Ja zawsze mam z tym problem, więc wolę kupować je stacjonarnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zakupy :D Osobiście uwielbiam ten sklep :D Sama robiłam tam zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie rzeczy są świetne :D Pierwsza koszulka fajnie się prezentuje :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystko bardzo mi się podoba, torebka rewelacyjna i koszulka w serduszka wpadła mi w oko

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdy mam okazję to lubię tam czas zajrzeć. W zależności od miasta można znaleźć albo coś fajnego albo tak ja mówisz są same młodzieżowe rzeczy ;(

    OdpowiedzUsuń
  10. Super pomysł na posty :D Zakupy bardzo udane widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te spodnie wydają się fajne :) JA teraz największy problem mam właśnie ze spodniami... Jestem jakoś między rozmairami. Sama na pewno zrobię zakupy w tym sklepie niedługo

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja niestety zakupy ciuchowe lubię robić stacjonarnie, ale teraz nie wiem czy będzie top możliwe

    OdpowiedzUsuń
  13. Sklep stacjonarny sinsaya utrzymany jest w różowo pluszowej kolorystyce, więc nie dziwię się, że nie czujesz się tam komfortowo, ja też. Za nastolatki się tak obkupowałam, a teraz nie jestem w stanie tam na miejscu znaleźć spoko rzeczy. Online jest o wiele lepiej. Rozmiary u nich się poprawiły, kiedyś zamówiłam bluzkę S i w końcu jak przyszła, okazało się że pasuje na mojego 3-letniego bratanka... Jakość też się znacznie poprawiła, choć teraz też bardziej zwracam uwagę na skład materiału przed zakupem. Z Twoich zakupów najbardziej podoba mi się torebka. Rozważam zakup :D, choć jeszcze kusi mnie Zara swoją skórzaną kopertówką ;). Ja najczęściej robię zakupy w bershce albo reserved ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz :) Uszanuj mój blog i nie reklamuj się u mnie swoim linkiem-jeśli masz bloga,trafię do Ciebie po nicku :)

Pamiętaj że wraz z rozporządzeniem RODO,komentując zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych,które są bezpieczne i używane tylko w celu publikacji komentarza :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...