Witajcie Kochani :)
Dzisiaj kolejny wpis podsumowujący, styczeń często do połowy tak u mnie wygląda na blogu :) Dziś zakupy miesiąca grudnia, a już powoli szykuję dla Was podsumowanie perfumowego kalendarza adwentowego :) Najpierw jednak chodźcie pooglądać jakie zakupy i prezenty wpadły mi do domu w ostatnim miesiącu roku 2021 :)
Zacznijmy od prezentów i współprac :)
Cudowności z powyższego zdjęcia przysłała mi przyjaciółka Weronika :) Barwna apaszka, kosmetyki, miniaturki z jej kalendarza adwentowego, czekolada Raffaello której u siebie nie mogę dostać, było też pudełko z kawą w kapsułkach - raj na ziemi :D Dziękuję jeszcze raz !!!
Bogusia bloguje :)
Druga przyjaciółka też wyslała mi paczuszkę :D To blogerka Bogusia, my ogólnie z przyjaciółkami lubimy co jakiś czas wymieniać się kosmetykami :) Mam apaszkę w maki, maseczkę, cudnie pachnący żel Balea,a kosmetyki z Oriflame zamówiłam u Niej bo jest konsultantką :) Dziękuję Bogusiu! <3
Senelle :)
Jedna z moich ulubionych naturalnych firm kosmetycznych Senelle również zrobiła mi niespodziankę bez zapowiedzi :D Byłam ich ambasadorką gdy debiutowali na rynku, teraz wiedzie się im doskonale również za granicą <3 Dostałam nowość - naprawcze serum przeciwzmarszczkowe, oraz dwa fantastyczne produkty - ochronny krem do twarzy i naturalny tonik, który już miałam i używałam latem :) Uwielbiam ich kosmetyki i paczka mega mnie ucieszyła, zwłaszcza ze dostałam ją prawie w dniu urodzin :)
Bielenda i spotkanie mikołajkowe :)
4 grudnia w Krakowie miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w mikołajkowym spotkaniu, organizowanym przez Magdę Racja Pielęgnacja i firmę Bielenda Professional. Było cudownie! A powyższe skarby przywiozłam ze spotkania :)
Niekosmetycznie :)
Na to urocze radyjko miałam ochotę od dawna :) A że jestem gadułą, brat zapamiętał i kupił mi na urodziny :D Jest to seria Vintage Cuisine i można je dostać np. w sklepie internetowym Verstore :) A kalendarzyk biurkowy z Freddim zaprojektowałam sobie sama jak co roku na stronie Pixbook :)
Poster Store :)
Moja stała współpraca z Poster Store obfituje co kilka miesięcy w nowe plakaty - i nigdy nie jest mi ich za dużo! Zmieniam wystrój co 2-3 miesiące, część plakatów idealnie nadaje się jako tło pod zdjęcia na bloga, więc każdy wybór plakatów mnie ekscytuje :) 9 z nich widzicie powyżej, natomiast w tym miesiącu mam ich bodajże 14 :)
Avon :)
W grudniu złożyłam zamówienie Avonu a w nim urocza czerwona saszetka z łańcuszkiem, taka na drobiazgi typu klucze bądź karta płatnicza :) Mam też cudny turkusowy komplet biżuterii, 3 kremy do rąk plus krem do rąk perfumowanej serii Tomorrow, paletkę brązowych cieni do powiek i błyszczyk :)
Hebe :)
W Hebe bywam rzadko (jest szansa że będę częściej - mam teraz tuż przy pracy), ostatnio wpadłam i kupiłam mydło w płynie do rąk śliwka-wanilia, jest fajne, już używamy :) Oraz dwa kosmetyki od Laq, żel pod prysznic z kultowej serii z kocicą oraz inny z kontrowersyjnej serii shotów - wybrałam Różowy w ch! :D Będą recenzje!
Notino :)
Tym razem zakupy w Notino zrobiłam stacjonarnie :) Za urodzinowe pieniążki zawsze kupuję sobie perfumy, tym razem miałam 3 na liście i postanowiłam zdecydować na miejscu w sklepie :) Wygrał jeden z zeszłorocznych hitów kalendarza adwentowego, Mon Paris Intensement od YSL :) Pachnie jak marmolada różana, kocham! :) Dokupiłam sobie jeszcze maseczkę w płacie Korika :)
Rossmann :)
Tutaj wpadły sprawdzone i stałe kosmetyki które używam, czyli szampon Head&Shoulders i wodoodporny tusz do rzęs Maybelline Lash Sensational, natomiast dwufazowy płyn do demakijażu Bielenda oraz szczoteczka do masażu skóry głowy to dla mnie nowości :)
Auchan i Biedronka :)
Cztery żele pod prysznic Cosmia to marka własna sieci Auchan :) Zauroczyły mnie zapachami, a seria Cosmia to też szampony i inne rzeczy, może coś jeszcze kiedyś kupię :) Natomiast z Biedronki mam płatki pod oczy BeBeauty, była promocja 2+1 gratis :)
Empik :)
Kto mnie zna, wie że kocham Freddiego Mercurego (w końcu mój kotek ma po nim imię :D) i zespół Queen, dlatego skusiłam się na drugą biografię Freddiego. Jestem ciekawa czy będą jakieś sprzeczności z pierwszą którą mam - tę pierwszą napisał partner Freddiego :)
Born2Be :)
Kto zimą kupuje letnie sukienki? Jaaa :D Mój ukochany sklep Born2Be ma czasem promocje 30 lub 40% zniżki i wtedy rzucam się jak pies na szynkę na zakupy :D Sukienka wygląda trochę piżamowo przez tej majtkowy róż i groszki, ale jakoś mnie urzekła :D Nie mogę się doczekać lata, tej jesieni i zimy kupiłam już chyba 6 sukienek na lato :D
I to tyle nabytków miesiąca grudnia :) Nie liczę swoich zakupów jak robię to z kosmetykami których puste opakowania wyrzucam, ale zawsze robię zbiorcze zdjęcie co miesiąc i tak wygląda to na przestrzeni roku:
Same cudaki! Dużo żeli, wpadły mi w oko, ale mam zapas na rok, także daję sobie na wstrzymanie z tym w tym roku :D
OdpowiedzUsuńja mam żeli w zapasie do wakacji spokojnie :D A i tak kuszą zawsze jakieś, ech :D
UsuńAle super podsumowanie, ile fajnych kosmetyków!
OdpowiedzUsuńNiech Ci dobrze służą!
To olejowe serum z Bielendy właśnie będę testować, ale dobroci :)
OdpowiedzUsuńTa czekolada Rafello jest boska, Ferrero Rocher zresztą też
OdpowiedzUsuńśliczne radyjko :)
OdpowiedzUsuńAle fajne rzeczy wpadły Ci w łapki w grudniu! Najbardziej chyba podoba mi się apaszka w maki od Bogusi, ale wszystko wygląda super :)
OdpowiedzUsuńLubię maseczki Korika z Notino, naprawdę działają :) Przeurocze jest to retro radyjko :D
OdpowiedzUsuńmarzyło mi się to radio :) z tej marki mam ekspres i robota :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten peeling z Oriflame. Ciekawe jaki będzie 🤔
OdpowiedzUsuń