Cześć Kochani :)
Dziś troszkę nietypowy produkt,ja pierwszy raz mam z takim do czynienia :) Przedstawiam Pielęgnacyjny peeling do skórek i paznokci z magnesem Magic Scrub Pierre Rene :)
Tak tak,z magnesem-nie mylić z magnezem (pierwiastkiem) bo chodzi o magnes,taki do przyciągania :D Poczytajcie najpierw opis na pudełku:
A w pudełku kryje się niby niepozorna buteleczka,wyglądająca jak lakier do paznokci z drobinkami :) Zauważcie że do zakrętki przyczepione jest czarne kółko-to magnes :)
W buteleczce są olejki: migdałowy,arganowy i makadamia,a te czarne drobinki to ziarenka magnetyczne :)
Jak zrobić peeling? Instrukcja producenta:
Zastosowałam się dokładnie do instrukcji :D Zmyłam lakier,umyłam łapki,otworzyłam buteleczkę Magic Scrub :) Konsystencja peelingu jest lejąca i tłusta jak przystało na olejki,z mnóstwem czarnych drobinek :)
Nałożyłam bogato na paznokcie i skórki,po czym masowałam kilka minut :) Zapach peelingu jest słodziutki,intensywny,przyjemny :) Drobinki raczej masują niż mocniej drapią,ale uczucie jest fajne :) Teraz sięgamy po magnes,byłam ciekawa czy bez problemu będzie przyciągał drobinki :)
Popatrzcie,pięknie oczyszczone paluchy! Przykładałam lekko dotykając palców i magnes jak odkurzacz zdejmował drobinki :D Wszystkie przyczepiły się do magnesu,który potem po prostu wytarłam chusteczką :)
Resztki olejku należy wmasować w paznokcie i skórki :) Ja to robię wieczorem i najczęściej przed weekendem,żeby przez noc olejki odżywiły skórki,paznokcie przed weekendowym malowaniem :)
Czy polubiłam ten peeling? Jest fajny :D Taka trochę zabawa,ale przyjemna,takie mini spa dla paluszków :) Lubię go i jeszcze mi się nie znudził :D
Znacie ten produkt? Zaciekawił Was Magic Scrub ? :)
Do kupienia w drogeriach,w szafach PR w cenie 19,99 zł :)
O całkiem ciekawy ten peeling, mogłabym go wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie :D
OdpowiedzUsuńprzyjemniaczek ;)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie mogłam ich ściągnąc magnesem w całości....
OdpowiedzUsuńmi o dziwo poszło bez problemu...a byłam przekonana że przez tłustość oliwki nie złapie drobinek,ale wszystkie przyciągnęło :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z takim produktem :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z tym produktem :) chętnie bym wypróbowała!
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńczego to jeszcze nie wymylślą;) Nagłówek fajny ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy gadżet i fajnie, że działa :)
OdpowiedzUsuńJeden z najbardziej intrygujących produktów jakie ostatnio widziałam :)
OdpowiedzUsuńCoś nowego :) nie miałam jeszcze takiego produktu :)
OdpowiedzUsuńAle bajer. Chciałabym wypróbować
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńAle bajer :D Dla mnie chyba jednak mimo wszystko zbędny, ale nie da się ukryć, że buzia mi się uśmiechnęła na widok tych "poodkurzanych" paznokci!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt:D Nie słyszałam o takim bajerze wcześniej :)
OdpowiedzUsuńWow! Bardzo interesujący produkt! Jestem gadżeciarą, więc dla mnie coś takiego to jak migotki dla sroczki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zabawa. ;)
OdpowiedzUsuńAle dziwiak. Nie widziałam go wcześniej.
OdpowiedzUsuńFajna zabawa :D
OdpowiedzUsuń