Cześć Kochane ❤
Słyszałyście o sprayu na odrosty Magic Retouch od L'Oreal? 💇
Jeśli nie,to Wam o nim opowiem 😊
Po co nam taki spray? Czy jest niezbędny,czy warto go mieć? Ocenicie same 😉
Ma on nam służyć w czasie,gdy nie zdążyłyśmy zafarbować odrostów a np.mamy imprezkę czy po prostu czujemy się niekomfortowo 😊 Ma za zadanie pokryć zwłaszcza siwe odrosty,których zapewne jeszcze nie macie,mi się tam jakiś pojedynczy włos niestety przewija 😃
W drogeriach mamy do wyboru 5 odcieni ,ja posiadam odcień ciemny brąz 💦
Buteleczka jest mała,ma 75 ml a kosztuje 29 zł. No ale wystarcza na wiele razy więc chyba nie jest tak tragicznie 😊
Aplikator jest wygodny,długi,ale czasem ciśnienie jest mocne i jak psiknie,to może urwać głowę 😂 Oczywiście bez przesady,ale trzeba się nauczyć dobrze naciskać i rozpylać z odległości ok.10-15 cm 😊 Kolor ciemny brąz jest troszkę inny niż wskazuje odcień na zatyczce,jest bardziej chłodny,brudny,ale akurat to mi pasuje bo bałam się rudawej ciepłej poświaty 😊
Psikałam tylko na przód głowy,robiąc kilka przedziałków 😊 oto efekty przed i po:
i tutaj:
Nie wiem czy coś widać na zdjęciach,ale na żywo widać 😃 Fakt że trochę barwi skórę,nie da się tego uniknąć,ale odrosty pokrywa dobrze 😊 Kolor jednak jest trochę matowy,przykurzony.
W ogóle to ten spray przypomina mi trochę suchy szampon tylko w kolorze 😃 Bo też trochę odświeża włosy,unosi je na jakiś czas u nasady,jest taki pudrowy,zapach również świeży,nie nachalny 😊
W ogóle to ten spray przypomina mi trochę suchy szampon tylko w kolorze 😃 Bo też trochę odświeża włosy,unosi je na jakiś czas u nasady,jest taki pudrowy,zapach również świeży,nie nachalny 😊
Nie jest jednak bez wad...dla dziewczyn które tak jak ja ciągle poprawiają włosy,odpada.Popatrzcie poniżej na rękę która raz przeciągnęła po włosach:
Nie ufałabym też temu sposobowi koloryzacji w upały,na gorącą imprezę,o deszczu nie wspominając 😃 Koniecznie też przed pójściem spać trzeba umyć głowę bo poduszka będzie brudna. Broń Boże wszelkie kaptury i czapki 😊
Czy warto go mieć? Nie wiem 😊 na pewno można się bez niego obejść,osobiście wolę znaleźć czas i zafarbować jednak odrosty 😊 Dla mnie,poprawiaczki włosów niestety się nie nadaje,myślę że zużyję jak będzie okazja swoje opakowanie do końca i raczej więcej nie kupię 😊
Miałyście z nim do czynienia? Myślicie o jego zakupie? 😊
Fajny produkt gdy nie mamy czasu na farbowanie całych włosów :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ale chyba na takie baaardzo awaryjne sytuacje - jeśli wiem, że mam jakieś większe wyjście to chyba wolałabym ufarbować włosy i mieć problem z głowy. Efekt jednak daje na plus :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Ja akurat nie potrzebuję, ale moja koleżanka chce wypróbować.
OdpowiedzUsuńNiby spoko ale chyba nie dla mnie z racji tego, że właśnie brudzi :)
OdpowiedzUsuńmnie jakoś nie kuszą tym bardziej że jest jeden odcień blondu ;)
OdpowiedzUsuńJa do swoich platynowych włosów niestety nie dobrałam koloru :(
OdpowiedzUsuńMyślałam o nim, zaciekawiła mnie reklama, bo wiadomo, nie raz nie ma czasu na farbowanie i odrosty straszą, ale skoro brudzi to bez sensu produkt. Nie kupię.
OdpowiedzUsuńNie farbuję włosów, więc nie potrzebuję takiego produktu.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy chciałabym go wypróbować jak barwi rękę to bałabym się o ubranie...
OdpowiedzUsuńWow faktycznie świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba ;)
Ja bym go chętnie kupiła :)
Mój blog
Szkoda, że tak brudzi ręce. Powinien być trochę bardziej trwały :)
OdpowiedzUsuńMam go, ale chyba jeszcze się go boję używać :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z takim produktem :)
OdpowiedzUsuńNiby fajny, ale szkoda,że tak brudzi bardzo 😊
OdpowiedzUsuńWczoraj wlasnie z mamą ogladnęłyśmy jakas reklamę tego specjału i debatowalysmy nad zakupem
OdpowiedzUsuńwidać efekt , ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńNa razie nie potrzebuję takich kosmetyków :P chociaż to ciekawy, produkt, ale to brudzenie go skreśla, ja non stop wsadzam palce we włosy :P
OdpowiedzUsuńczaję się na wersję blond, ale jak pokazałaś swoją rękę to mi przeszła ochota :D nie wyobrażam sobie całego dnia bez przeczesywania włosów, tym bardziej ich czesania :P
OdpowiedzUsuńAkurat ja nie farbuje wlosow, wiec nie mam problemu z odrostami :D :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńtak czułam że będzie farbował :D
OdpowiedzUsuńjednak nie zakupie.Tani też nie jest
OdpowiedzUsuńRzeczywiście słabe jest to, że może brudzić, ale sama koncepcja ukrycia odrostów jest zachęcająca ;-)
OdpowiedzUsuńDobrze że o nim napisałaś, bo teraz wiem że bez sensu go kupować ;) skoro to ma działać tylko jeden dzień a potem i tak trzeba umyć włosy to bez sensu, zdecydowanie lepiej zafarbować ;) i na Twoich zdjęciach widać że matowi włosy tak jak suchy szampon i jak dla mnie nie wygląda to ładnie.
OdpowiedzUsuńNa pewno nie kupię, tym bardziej że nie ma mojego rudego koloru :)
Brzmi fajnie :-) Tylko szkoda, że brudzi... to u wielu co zdyskwalifikuje ;-) Nie móc dotknąć włosów... A co z męskim głaskaniem? ;-)
OdpowiedzUsuńNo coooś Ty! W życiu bym nie powiedziała, że efekt będzie porównywalny do suchego szamponu :/ Ten cudak zwrócił moją uwagę któregoś razu w Rossie i choć od początku byłam sceptyczna to takiego rezultatu nie przewidziałam :D Tymczasem wydaje mi się, że Twoje włosy wyglądają lepiej bez niego niż po aplikacji :D
OdpowiedzUsuń