Cześć i czołem :)
Jestem posiadaczką cery mieszanej-jak każda z nas wie,jest to cera tłusta w strefie T-czoło,nos,broda,a sucha lub normalna na policzkach :) Ja mam prawie obsesję na punkcie matowej cery,nienawidzę świecącego czoła i nosa,wrrr... mam już trochę lat: +30 :P i testowałam naprawdę sporo kremów matujących-takich które mogłabym stosować pod podkład,i nie świecić się za godzinę,dwie,trzy...za mojej trzydziestoparoletniej kadencji znalazłam trzy-jeden genialny,dwa bardzo dobre :) Jeden z tych bardzo dobrych dziś Wam przedstawiam :)
Dax Cosmetics Perfecta,cera mieszana,krem mikroperły matujące + energia Q10 :)
Używam go od kilku lat co jakiś czas,obecne opakowanie myślę że może być piąte,szóste :) dawniej był w brzoskwiniowym opakowaniu,od jakiegoś czasu pudełko jest zielone,ale myślę że sam krem się nie zmienił :) Opakowanie szklane z plastikową zakrętką :)
Opis na pudełku jest zachęcający:
Praktycznie ze wszystkim u mnie się zgadza-matuje na długo,używam go z różnymi podkładami,cera oddycha-nie zapycha mnie.Co najważniejsze,pamiętam że jak miałam na twarzy 'niespodzianki',przyspieszał ich gojenie,teraz nie mam na szczęście tego problemu :) Nie wysusza mnie,nie podrażnia.
Ma świetny zapach-bardzo świeży,rześki,trudno mi określić czym pachnie,ale kojarzy mi się z maseczkami błotnymi plus cytrusy :D konsystencja kremowa-ale takiego bardzo lekkiego mokrego kremu,bardzo szybko się wchłania i jest wydajny,bo wystarczy go odrobina żeby wsmarować w całą twarz.
Jego skład:
Jestem z niego bardzo zadowolona-co jakiś czas go kupuję bo świetnie się u mnie sprawdza :) Używam tylko na dzień,bo na noc lubię treściwsze,bardziej gęste i tłuste kremy.
Miałyście go? a może polecicie inny dobry produkt z Perfecty? :)
Uuu... posiada parafinę - unikam jej jak ognia. :)
OdpowiedzUsuńtak,wiem,ponoć zapycha-mnie na szczęście nie... :)
UsuńDobrym matującym kremem jest ten z Garniera z serii Czysta skóra. Wiem, że występował on także w wersji anti-age jeśli by Ci zależało.
OdpowiedzUsuńJestem tą samą cheneelle, która kiedyś miała kuznie-szalenstwa. Teraz zapraszam na cheneelle.blogspot.com
UsuńPs. Obiecuję nadrobić wszystkie notki :D
Wszystkie? trochę Ci zejdzie :D
UsuńMuszę nadrobić te od grudnia. Bo wtedy blogger mnie zablokował. To tylko 60 postów :P
UsuńJa mam z Perfecty tylko nawilżający krem ale dużo o nim jeszcze nie mogę powiedziec :) A ten może byc nawet ciekawy :)
OdpowiedzUsuńnie mam jakos zwyczaju uzywac kosmetyków z perfecty i nawet szczerze powiedziawszy maja mnie trudno do siebie przekonac :P
OdpowiedzUsuńNie dziwię Ci się...ja np.nie mogę się np.do Lirene,Soraya przekonać... :)
Usuńnie znam, ale mam podobną obsesję z matem na twarzy, więc może kiedyś się skuszę :) teraz jestem zadowolona z Siarkowej Mocy
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim dobre opinie,nie wysusza Cię?
UsuńUwielbiam go, też kiedyś pisałam o nim recenzję :). Jak dla mnie nr 1.
OdpowiedzUsuńMam - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńkrem jest ciekawy ale myślę, że przy mojej suchej skórze nie dałby mi wystarczającego nawilżenia
OdpowiedzUsuńOj tak,dla suchej skóry się nie nadaje,bo to krem matujący :)
Usuńtak go chwalisz, że pewnie w końcu się skuszę, na razie testuje inny mat, niedługo o nim napiszę ;)
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na niego kiedy skończę swoj :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego kremu i długo używałam różnych innych - lepszych, gorszych ale ten jednak najlepiej działał na moją skórę :) i teraz do niego wróciłam znów :)
OdpowiedzUsuń