Cześć Kochane :)
Obecnie posiadam 4 podkłady do twarzy-jejku nazbierało się :D (piąty w recenzji był pożyczony) Nigdy tyle nie miałam w jednym czasie :) Ale to przez Was! kusicie recenzjami i biedna ja potem szperam w drogeriach :PPostanowiłam zrobić 4 mini recenzje i pokazać swatche,mimo że dwa z nich już opisywałam na blogu :) Oto bohaterowie dzisiejszego postu:
1 i 2.Revlon Colorstay
3.L'Oreal True Match
4.Bourjois Healthy Mix
5.Rimmel Stay Matte
Na początek jeszcze coś o mojej cerze-jest mieszana,a mam średni kolor skóry,ani blady ani ciemny :) może moje swatche pomogą niektórym w wyborze innych podkładów jeśli np.macie któryś z nich :)
Colorstay jest gęsty,treściwy,świetnie się nakłada,fajnie nawilża buzię,nie tworzy maski.Idealny na zimę-bardzo go lubię.Mam wersję do cery tłustej i sprawuje się świetnie-minimalnie się świecę po kilku godzinach,ale jest to taki "zdrowy" błysk :) więcej o nim pisałam TU
True Match - tu przyznaję się bez bicia że testowałam go tylko dwa razy-pożyczony od mojej kochanej Kasi (Kasiu pozdrawiam jeśli czytasz :D ) Jak wykończę moje zapasy,na pewno go kupię bo bardzo dobrze mi się go używało-jest rzadki,płynny,ale fajnie się rozprowadza i dobrze wchłania.jest lekki i nie świeciłam się po nim.
Healthy Mix - ulubieniec ostatniego lata :) Opisywałam go TU ale w skrócie powiem że ma płynną konsystencję,piękny zapach,doskonale się rozprowadza,buzia jest zdrowa i promienna.
Rimmel Stay Matte czeka na lato :) Kupiłam niedawno,ale ponieważ zimą jestem bledsza,obecnie jest dla mnie za ciemny.Jest gęsty,ale konsystencja taka podobna do musu,jak pianka.Pięknie się rozprowadza,buzia po nim jest satynowa.I kolor taki jak lubię-chłodny odcień :)
Jaki jest Wasz ulubiony podkład? Tylko nie bardzo kuście bo muszę wykończyć te :D
A ja ostatnio bardzo polubiłam podkłady z Bell :) tanie a dobre :P
OdpowiedzUsuńZ tych miałam tylko Revlon. Mój ulubiony to Max Factor 3 w 1 Face Finity All Day Flawless i też mam kilka podkładów, które sukcesywnie denkuję i staram się oprzeć wszechobecnym pokusom;)
OdpowiedzUsuńJa lubię Bourjois, choć i Neutrogena Healthy skin jest super. Z mocniejszego krycia chwalę sobie Double Wear. Lubię testować podkłady
OdpowiedzUsuńpierwsze 2, czyli revlon i true match to moje wielkie hiciory :) a do nich jeszcze na podium dodałabym bb z soraya :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Healthy Mix, True Match i Colorstay, zawsze do nich wracam, mimo że lubię testować nowe :)
OdpowiedzUsuńŻałuje, że nie kupiłam go w Rossmannie na promocji -40%. Nic straconego mam tyle podkładów, że chyba starczy mi do następnej takiej promocji;)
OdpowiedzUsuńpo Twoich swatchach najbardziej podoba mi się odcień Loreala i Bourjois :) mam też ochotę na Revlona
OdpowiedzUsuńna colorstay od dawna mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńColorstay Ivory byłby dla mnie idealny, szkoda, że nigdzie nie mogę go dostać :/
OdpowiedzUsuńOd dawna nie używam "fluidowych", ale myślę o kupieniu jakiegoś do zdjęć, żeby się różne inne rzeczy na nim dobrze trzymały, więc wpis mi się przydać może.
OdpowiedzUsuńniczym nie będę kusić bo uwielbiam Color Stay i przy nim coś czuję zostanę na dość długo... Healthy Mix też bardzo lubię a lubiłabym bardziej gdyby był kolor 50 np :D
OdpowiedzUsuńJa obecnie lubuję się w ColorStay, mam do cery suchej 150 Buff o ile się nie mylę, ale on jest... bardzo lejący o.O
OdpowiedzUsuńWięc zdziwiłam się, jak napisałaś o swoim, że ma gęstą konsystencję.
być może do cery suchej jest lejący a do tłustej gęsty...
UsuńZ tych podkladow uzywalam tylko true match i healthy mix. Oba bardzo fajne :-)
OdpowiedzUsuńJak mi uda się zużyć 2 podkłady w roku to już jest sukces - w lecie w ogóle ich nie używam zaś na wiosnę rzadko - teraz zimą raczej codziennie oprócz dni kiedy nie wychodzę z domu bądź i w weekendy coby skóra odpoczęła :) Nie miałam żadnego z opisanych przez Ciebie choć ten Revlon kusi - póki co wykańczam lekki podkład z AVON i drugi wygrany z YR :)
OdpowiedzUsuńRevoln to mój ulubieniec, bardzo go lubię!:) A na ten z Rimmela mam ochotę, jednak najpierw muszę wykończyć zapasy.
OdpowiedzUsuńznam tylko true match, miałam kiedyś i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńColorstay mam i bardzo dobrze się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMiałam Stay Matte i w moim odczuciu jest średni, za słabo kryje jak na mój gust.
OdpowiedzUsuńAle Rimmel jaśniutki! Muszę kiedyś wypróbować. ;)
OdpowiedzUsuńcolorstay to mój numer jeden ♥
OdpowiedzUsuńZ tych podkładów używałam tylko True Match i to dopiero 2 razy :)
OdpowiedzUsuńTo Ty kusisz tym Rimmelkiem ;)) Na razie nic nie kupuje mam też Loreala i jeszcze dwa inne, a podkłady używam tylko w mrozy ;)
OdpowiedzUsuńBourjois to mój ulubieniec :). Używam go nieprzerwanie od marca zeszłego roku. Szkoda jedynie, że zmienili opakowania...
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że jestem zadowolona z stanu mojej cery więc staram się jej nie zapychać podkładami. Nie mniej jednak zdarzają się gorsze dni i wtedy posiłkuję się podkładem under20. Niestety, w okresie zimowym nawet najjaśniejszy kolor jest dla mnie za ciemny więc jestem w trakcie poszukiwania zamiennika. Zaciekawiłaś mnie tym revlonem. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej zastanawiam się nad wypróbowaniem tego podkładu Healthy Mix :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio to głównie używam BB z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńHej. Widzę, że mamy podobny gust... :::))) Bardzo dziękuję Ci za porównanie tych podkładów na fotkach. Dzięki temu wiem jaki kolor HM mam sobie kupić-właśnie 53. Cały rok używałam True Match i cieszę się, że Ty jako osoba z cerą mieszaną (również mam mieszaną) jest zadowolona z tego podkładu:D bo wiele osób narzeka na TM, że co cery mieszanej się nie nadaje zwłaszcza na lato, a ja właśnie w lecie uwielbiam używać go najbardziej, ponieważ jest mega lekki. Obecnie używam Stay Matte z Rimmela. Zaczełam dopiero pierwsze opakowanie, kupiony za 15.99 na promocji. Cena rewelacyjna i podkład też! Aczkolwiek chyba nie ma tak naturalnego wykończenia jak TM. W chwili obecnej poluję na HM. W natłoku pozytywnych opinii na jego temat postanowiłam w końcu go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJak z kryciem tych podkładów? Chodzi mi głównie o True Match i Healthy Mix, potrzebuję czegoś kryjącego i nie wiem, który wybrać.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego, ale mam zamiar wypróbować Loreal i Revlon. :)
OdpowiedzUsuń